Strażniczka Bałtyku (II) "828"
Babie Doły, trzy tygodnie po oddelegowaniu Klaudii, godziny poranne. Sebastian czekał w rogu parkingu przy jednostce. Na przednim siedzeniu leżał bukiet czerwonych róż, a on ...
Babie Doły, trzy tygodnie po oddelegowaniu Klaudii, godziny poranne. Sebastian czekał w rogu parkingu przy jednostce. Na przednim siedzeniu leżał bukiet czerwonych róż, a on ...
, , Mój… ze snów…” Trwaj przy mnie zawsze… Pozwól sycić się Tobą… Spraw, aby sen przychodził wraz z Tobą… Walcz o nas, nie wątp… Odnajdź drogę do mego ...
- Wie pani, dlaczego zostałem rekinem biznesu? Bo jestem zachłanny! I rzeczywiście, jakby na potwierdzenie tych słów, rzucił się zachłannie na moje piersi! Schwycił je ...
- Kiedy ostatnio się całowałeś? - mruknęła Natasha rozparta w skradzionym aucie. - W 1940? - Nie — zaprzeczył Steve natychmiast, rumieniąc się lekko. - Później też ...
Dalsza cześć fantazji, to dalsze zabiegi „czyszczenia go”… Nie mogę zapomnieć, że to moje główne zadanie pokojówki… O czym pracodawca skwapliwie pamięta… Mam ...
Uśmiechnął się, gdy wszyscy wokół zaczęli wiwatować na cześć jego kumpla. Zasługiwał na to... - Bucky! - krzyknęła naraz młoda pielęgniarka, podbiegając do niego ...
- A może damy pani trzynaste miejsce? – droczył się ze mną „Misiek” – wieloletni spec od marketingu - łysy mężczyzna w szarej koszuli, jednocześnie chwytając mnie ...
Historia, którą opiszę, wydarzyła się w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Starsza ode mnie o rok kuzynka w okresie dojrzewania była przeciętnie urodziwą ...
Marta z żalem, choć ukrywanym, przyjęła przytyk do jej wieku i panieństwa. W tej konserwatywnej wiosce uchodziła za starą pannę. Nalewka była mocna, ponad ...
Choć wiedziała, że zaraz pójdzie zmienić bluzkę, chciała, żeby jak najdłużej patrzyli na zmoczone piersi. Kombinowała jak przedłużać tę chwilę… – Bo ma ...
Nie broniłem się. Już wcześniej zdałem sobie sprawę, że odkąd zrobili ze mnie marionetkę, tak naprawdę nie miałem po co żyć. Nie mogłem wyjść na prostą, nie ...
To był zwyczajny dzień. Nic szczególnego, można by rzec. Tylko ja i truskawki. Całe mnóstwo truskawek, w końcu taka już była ta pora roku. Jadłam je na okrągło. Wcale ...
Moje nowe mieszkanie w niczym nie przypominało poprzedniego – zwłaszcza, że tym razem miałam dzielić je z drugą osobą. Nie byłam zadowolona z tego rozwiązania, ale ...
– No tak! Przecież obiecałam, że panom dam… – Historyczka celowo bawiła się słowem. – Oj, pani nauczycielko! Daj nam! – Ojej panowie… – Kobieta zawstydziła ...