Bilard na polecenia - moja fantazja cz. 5
I znowu kolejna przegrana! (Moje fantazje najwyraźniej nie zakładają triumfów). Tym razem cwany szalbierz przechodzi siebie! Żąda, żebym zdjęła sukienkę! Ja porządna ...
I znowu kolejna przegrana! (Moje fantazje najwyraźniej nie zakładają triumfów). Tym razem cwany szalbierz przechodzi siebie! Żąda, żebym zdjęła sukienkę! Ja porządna ...
Tamtego ranka już na nic więcej nie pozwoliłam Mateuszowi. Ale w kolejnych dniach niemal nieustannie wracałam myślami do tamtych chwil. Tymczasem chłopiec autentycznie ...
Uwielbiam dosiadać się do baru. Zamawiam dobre wino. Najchętniej – czerwone. Pozwalać zagadywać kelnerowi. Komplementuję go i często się do niego uśmiecham. Bardzo ...
Szarmancki dżentelmen potraktował mnie jak prawdziwą lady – ujął mnie pod rękę… a ja czułam, że ujął też moje serduszko, które mocniej zaczęło bić przy nim… ...
Teraz znajdowała sporą przyjemność w wystawianiu się na podglądanie. Celowo przedłużała szukanie cukru. „A niech się napatrzy, pewnie nigdy nie miał takich widoków ...
Stanęła jak wryta.Mężczyzna od razu podniósł się z fotela. -Hermiona!-Podbiegł do niej i chwycił ją w ramiona okręcając.Nawet nie wiedziała kiedy łzy popłynęły ...
Białogłowa zadumała się nad swym losem. Pieśni trubadura ulatywały gdzieś poza nią. „A może… warto zostać nałożnicą tak możnego pana…? Nałożnicą… jak to ...
Wanna w prywatnej łazience Aleksandry była wystarczająco duża, żeby pomieścić parę małżonków. Woda już jakiś czas temu przestała być gorąca, ale nastrój był zbyt ...
- Jak pan tak może!!! Jak można podglądać kobietę! W dodatku rozebraną... - Nie ma pan za grosz honoru... - Co pan mówi??? Że lubi pan pończoszki... och... i że mam ...
Professore znów natychmiast przeszedł do rzeczy… - Pamiętasz pannico, jak na egzaminie jęczałaś i referowałaś??? - O tak profesorze… mój mistrzu… Mówiłam o ...
13 Domki były niezwykle przytulne. Co prawda po pobycie w niezłym hotelu różnica klas była widoczna, jednak miejsce doskonale spełniało powierzone mu zadanie. Łóżka ...
Przyśniło mi się, że jestem… Czerwonym Kapturkiem! Wiem, wiem… sami da się sterować… wiec chyba stąd to marzenie senne? Ja, biedne, bezbronne dziewczątko, muszę ...
Pan dyrektor zapowiedział, że musi sprawdzić jak „głębokie” jest moje zaangażowanie i poświęcenie w to trudne i pracochłonne zadanie… Cóż… musiałam wykazać ...
- Norbercie… zauważyłam, że z mojego sznura z praniem, ginęły mi również staniki… Czy to także twoja sprawka, czy to ty kradłeś moje biustonosze??? Młody sąsiad ...