Czas na miłość. Teraz! cz 13
Jeśli myślałam, że żyję w biegu, to się myliłam. Bieg dopiero się zaczął od poniedziałku i to od razu sprint. Zaliczenie opuszczonego ćwiczenia okazało się ...
Jeśli myślałam, że żyję w biegu, to się myliłam. Bieg dopiero się zaczął od poniedziałku i to od razu sprint. Zaliczenie opuszczonego ćwiczenia okazało się ...
Speszona szybko z powrotem naciągnęłam majtki i opuściłam spódniczkę. Ale im dalej było mało! -A teraz paniusia nam obciągnie! Nie wierzyłam własnym uszom. A więc ci ...
Mężczyźni, uśmiechając się, stwierdzili, że nic się teraz nie da zrobić, ale mogą ją podwieźć do najbliższego mechanika. Marta zawahała się… Dwóch osiłków i ...
Uwaga! Wulgaryzmy, dość mocna perwersja, młodszy facet z dużo starszym facetem. Zostaliście ostrzeżeni, moi mili. :P Kto nie trawi, niech ucieka. ;) Czyli alternatywna ...
- Jak bardzo Cię chcę? Żadne słowo nie jest w stanie tego opisać. Pożądania, chciwości mej co do Twego ciała, Ciebie całej, tego co dzieje się moich spodniach gdy Cię ...
Minęło trochę czasu od zakończenia remontu ,z powodu wydatków związanych z mieszkaniem nie planowaliśmy żadnych wyjazdów na urlop.Pod koniec sierpnia wchodzę po pracy do ...
Wyjazd z oficjalną wizytą do jednej z młodszych księżniczek nie mógł liczyć się jako pierwsza wspólna podróż Młodej Pary. Oczywiście wszyscy tak to nazywali, ale w ...
Ostatnio skończyłam z moim ulubionym plugiem w odbytnicy. Pomimo chwilowej trwogi, którą wtedy odczuwałam, mile wracam myślami do tego wydarzenia. Plug miał sznureczek z ...
Na zegarku już 18:15. Choć miałem przyjść do ciebie 15 minut później, postanowiłem przyjść wcześniej i cię zaskoczyć. Teraz stoję przed twoimi drzwiami i sam nie ...
Kaśka szybkim krokiem przemierzała niewielka przestrzeń krakowskiego lotniska. Jakże małe i szare wydało jej się w porównaniu z paryskim. Jego jedyną zaletą był ...
Dlaczego ja? Dlaczego mnie? Dlaczego teraz, skoro za chwilę sama będę rzucać? Setki podobnych pytań buzowały we mnie razem ze stresem. Od razu zrozumiałam, że teraz oczy ...
Przychodzę do Ciebie pierwszy raz - tak to nasze pierwsze spotkanie i mam nadzieję, że nie ostatnie. Zapraszasz mnie do środka, a ja bez chwili zastanowienia i późniejszych ...
Adam i Adam, czyli Adamów dwóch Jest takie stare powiedzenie, że zarzekała się żaba błota. I my też się zarzekałyśmy, że nie idziemy. Ale jak było to do przewidzenia ...
Wyszedłem z hali. Zimny powiem powietrza szybko mnie poinformował, że jestem cały spocony. Jedyną suchą częścią mojej garderoby były glany. Jednak opłacało się ...
Postanowiłam zajrzeć do szatni. Akurat pan elektryk naprawiał tam światło. Jakiż podstępny pech chciał, żeby zgasło akurat wtedy, gdy weszłam do środka. Aż ...