Mercedes.
Mercedes właśnie kończyła swoją poranną kawę, spojrzała na zegar wiszący na kuchennej ścianie. Wskazówki ustawiły się na godzinie 7. 15 Ostatni łyk dopijała ...
Mercedes właśnie kończyła swoją poranną kawę, spojrzała na zegar wiszący na kuchennej ścianie. Wskazówki ustawiły się na godzinie 7. 15 Ostatni łyk dopijała ...
Już od dawna brakowało mi czułości, miłości, pożądania i ekscytacji bliskością kobiecego ciała. Zastanawiałem się coraz częściej co zrobić by to zmienić. Wyjście ...
Obudziłam się wcześnie rano. Mariusz jeszcze spał. Chciałam bezszelestnie wstać z kanapy, aby wziąć prysznic, a następnie przygotować jakieś śniadanie. Gdy stałam ...
Powiem szczerze: im bliżej było do tego wspaniałego dnia, a właściwie nocy, tym bardziej wypełniały mnie uczucia z dwóch przeciwstawnych biegunów. Z jednej strony: ...
Duchowny wodził już ustami po całych piersiach. – Ach! Achhh! – cichutko egzaltowała się dziewczyna. – Znakiem tego, jestem pozytywnie przez księdza oceniana... Jakie ...
UWAGA : opowiadanie zawiera opis scen przemocy i wyuzdanego seksu. Dziękuję Neferowi za korektę. Gdy rano się się obudził, R jeszcze spała. W pierwszym odruchu chciał ...
Pan profesor nie oszukał mnie. Rzeczywiście chciał oszczędzić moją cnotkę i dlatego przyłożył swoje berło do innej mojej dziurki. Z dużym trudem wszedł we mnie, bo ta ...
Tytuł oryginału: „Enki's Puzzle” Autor oryginału: RawlyRawls Autor oryginalnych grafik zamieszczonych w opowiadaniu: TenderMinDD Utwór ten jest fikcją literacką ...
Tytuł oryginału: „Enki's Puzzle” Autor oryginału: RawlyRawls Autor oryginalnych grafik zamieszczonych w opowiadaniu: TenderMinDD Utwór ten jest fikcją literacką ...
Otworzyła po chwili i ujrzał ją w czymś długim, przeźroczystym, muślinowym chyba, związanym tasiemką nisko, tuż nad piersiami, co odsłaniało jej smukłe ramiona. Nie ...
To był jeden z tych gorszych dni. Godziny w pracy dłużyły się niemiłosiernie, co chwilę pojawiał się ktoś z jakimś problemem oczekując od Ciebie magicznego ...
Byłem zbudowany, bo Kamila słysząc moje słowa, że powinniśmy wrócić na łódź, aby mama nie czuła się, jak piąte koło u wozu, przyjęła je z dużym zrozumieniem ...
W internacie. Było to dosyć dawno temu, bo w 1975 roku. Po wylotce ze studiów Mariusz ukrył się przed wojskiem w Policealnym Studium Technicznym. Owszem wezwali go na ...
-Już myślałam, że nigdy nie zapytasz – powiedziała podchodząc do niego i całując w usta. -Kobieto potrafisz trzymać w napięciu nie ma co – przyciągnął ja do ...