Nie potrafię mówić NIE 2
Tak zaczęła się moja wielka przygoda. Stałem już 15 minut wcześniej w miejscu w którym byłem z nim umówiony. Niestety zadzwonił i powiedział że się spóźni. Więc ...
Tak zaczęła się moja wielka przygoda. Stałem już 15 minut wcześniej w miejscu w którym byłem z nim umówiony. Niestety zadzwonił i powiedział że się spóźni. Więc ...
Dzisiaj mijał właśnie roczek odkąd urodził się Scor. Przyjęcie urodzinowe skończyło się dobrą godzinę temu. Było mnóstwo zaproszonych gości. Draco był oczywiście ...
Dedykuję te część wszystkim czytelniczkom i czytelnikom, który lubią tajemniczą i mroczną cząstkę Adama. --- W środę wieczorem niespodziewanie wpada do nas Adam z ...
- A teraz stuchajnico, ściągaj truski i nadstawiaj locha! Jego słowa, które nawet nie wiedziałam, czy są wulgarne, podniecały mnie do granic. Byłam bardzo uległa… ...
Chcecie poznać historię Buckiego, gdy był Zimowym Żołnierzem? Nie będzie miło, ani zabawnie. To morderca... Jego serce jest zimne, lecz nawet on, zabójca doskonały ...
Gówniarz zachował resztki przyzwoitości… A może bał się konsekwencji? Czyli zmajstrowania swej własnej sąsiadce brzuszka… W każdym bądź razie wyszedł ze mnie. A ja ...
Drodzy czytelnicy! Bardzo Wam dziękuję za tak ciepłe przyjęcie mojego debiutu! Dziękuję za wszystkie komentarze i każdą łapkę z osobna. Mam nadzieję, że kolejne ...
Pan mechanik słowa dotrzymał… Czyli nie poskąpił obiecanego smaru… dużej ilości smaru… Ja w zasadzie też byłam zadowolona… Nie musiałam płacić… No, może tyle ...
Podobno śmierć jest jedyną sprawiedliwością na świecie. Marne to było dla mnie pocieszenie w obliczu nagłej śmierci mojego wujka i tego, że z powodu jego pogrzebu ...
Z trudem wstała z podłogi i trzymając się ściany, wolno ruszyła do łazienki. Od razu przepłukała usta, chcąc pozbyć się odpychającego smaku, po czym usiadła na ...
+ ALINA Cały czas czułam się nieswojo mimo tego że spacer z Łukaszem niczego nie zapowiadał. Podziwiałam jak pięknie urządzili tył domu, wielki taras do którego się ...
Chłopiec na oko 15-letni klęczał w piwnicy i płakał.Odkąd tylko pamiętał traktowano go jak śmiecia.Siedział tu już trzeci dzień bez normalnego jedzenia i picia.Bo jak ...
Marta zawstydziła się. „Czyżby uznali mnie za taką, która jedzie na wesele, żeby się puścić? Co za chamy! Ale… z drugiej strony… czy nie śniło mi się dzisiaj ...
Czwartek miał być ulgowy, a okazał się koszmarem! Zresztą nie tylko dla mnie! Na fizjologii zapowiedzieli nam, że sprawdzą obecność na popołudniowym wykładzie, a ...
Alan odwzajemnił jej uśmiech, bo oboje odebrali ten akt zbliżenia jako coś, co ich niesamowicie zbliżyło do siebie. Znali się przecież niecałą godzinę, ale chemia ...