Klaps. Część druga.
Nie przywiązywałem wielkiej wagi do tego spotkania. Już kilka razy zdarzało mi się, że dzwoniła jakaś napalona laska, umawialiśmy się, a potem nie przychodziła. W sumie ...
Nie przywiązywałem wielkiej wagi do tego spotkania. Już kilka razy zdarzało mi się, że dzwoniła jakaś napalona laska, umawialiśmy się, a potem nie przychodziła. W sumie ...
Wpijała palce w jego pośladek, drugą dłonią przytrzymując się ściany. Jej urywane jęki odbijały się echem w ścianach korytarza. Czuła teraz bardzo mocno jak wypełnia ...
Tymczasem Stanisław rozkręcał się. Powiedział, że uniesie nie tylko wiadro z wodą, ale także z rozrobionym betonem! Nie potrafiłam się powstrzymać. Wyśmiałam go ...
XLIV Pozostali na folwarku aż do późnego popołudnia. Królowa spędziła większość tego czasu czuwając przy rannym. Nawet gdy przybyła już wysłana po nią łódź ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Agnieszka wydawała się miłą i sympatyczną dziewczyną, a przede wszystkim bardzo atrakcyjną. Tłumaczyłam sobie, że Sebastian wybrał ją, bo mu się zwyczajnie ...
To były niesamowite dwa tygodnie. Przynajmniej Kaśka tak je zapamiętała. Tydzień obozu minął im z zawrotną szybkością, ale postanowili nie kończyć jeszcze wakacji. W ...
Od zawsze byłam strojnisią. Uważałam, że kapelusz to podstawa ubioru szanującej się elegantki. Nawet teraz w mrocznym czasie okupacji noszę się szykownie. Wiele moich ...
Miałem wtedy 16 lat. Rodzice zgodzili się na mój wyjazd do Lasów Janowskich, bo w tamtych stronach mieszkają nasi krewni. Takiego buntownika jak ja nie zatrzymaliby żadną ...
Ostatni raz sprawdzam formularz podania o wizę. Zrobiłam to chyba z dziesięć razy, ale mam obsesję. - Ola, zjedz coś – Julia patrzy z dezaprobatą na moją wymęczoną ...
Rano czuję, że Adam się kręci, ale nie chce mi się wstać. - Śpij jeszcze – mruczę sennie i przytulam się do jego ciepłych pleców. - Chyba zasnąłem na kanapie – ...
Opowiadanie jest (nie)stety prawdziwe. Zacznę od początku. W 2020 roku kupiłem mieszkanie na kredyt w dużym mieście wojewódzkim. Było to dwupokojowe, dosyć duże ...
Życie naszych bohaterów zmieniło się od wydarzeń tamtego dnia. Dnia, który przyniósł tak wiele emocji, nowych pragnień, oszałamiającej przyjemności, ale i poczucia ...
Ola i Benek zapowiedzieli telefonicznie swoją wizytę na ten weekend. Zamówili dla nas stolik w knajpce, Arkadiusz nie protestował, było mu wszystko jedno, co robimy. Ostatnio ...