Dwoistość więzi. Część pierwsza- desiderium
Wierz mi - są dusze dla siebie stworzone Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub w tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie ...
Wierz mi - są dusze dla siebie stworzone Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub w tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie ...
- Beatko, co robisz wieczorem? - Nic, chcesz, abym przyszła do ciebie? - Właśnie chciałem Cię o to prosić. Mam dla Ciebie niespodziankę. Ubierz się ładnie, seksownie ...
Marcin był w szczęśliwym małżeństwie, szczęśliwym z pozoru, bo jak to w małżeństwie, chęć na kontakty fizyczne małżonków wykładniczo maleje. Agnieszka była ...
nie pytając o nic wzięła go do buzi, delikatnie pieszcząc rozgrzane słońcem kulki szybko poruszała ustami, Ja jeszcze odrobinkę speszona patrzyłam na tą scenkę z boku ...
Założyła elegancką, niezwykle dopasowaną sukienkę, idealnie eksponującą jej nabrzmiały brzuszek. „Ciekawe, czy wydaję się seksowna?” – Zawsze drżała o swój ...
Byłem zbudowany, bo Kamila słysząc moje słowa, że powinniśmy wrócić na łódź, aby mama nie czuła się, jak piąte koło u wozu, przyjęła je z dużym zrozumieniem ...
Był wieczór. Siedziałam sama myśląc o nim o moim ukochanym. Jakich przyjemności doznaje przy nim. Nagle dostałam od niego wiadomość że jest w pobliżu i zaraz wpadnie ...
Otwierasz drzwi do swojego mieszkania a tam ja ubrana w czarny, skórzany gorset z różowymi malutkimi kokardkami po bokach, czarne pończochy na stopach mam czarne 20 ...
Każdemu z nas przyszedł tylko jeden sposób w jaki mogliśmy podziękować Panu L. I żadnemu z nas to się absolutnie nie uśmiechało. Nie chciało mi się wierzyć żeby ...
Stałam oparta o parapet wyglądając przez okno na jasne światło latarni stojącej przed domem. Nie miałam zbyt dobrego humoru, od kilku dni nie rozmawiałam z Samem. Jak ...
Każdy z hoteli ma takie pomieszczenie, w którym ludzie spotykają się by na chwilę odetchnąć, porozmawiać, lub napić się kawy. Ten nie jest wyjątkiem. Siedzisz oparta o ...
Pędził szkolnym korytarzem co sił w nogach. Na plecach czuł oddech swoich prześladowców. Pisk starych trampków, ostry skręt. Dłoń sięgająca po jego kaptur przecięła ...
Odkąd pamiętam książki były moją pasją. Już jako mała dziewczynka, uwielbiałam historie, które przedstawiała moja rodzicielka. Każdego wieczoru, po kąpieli, w ...
Ola uparła się, żeby jechać do niepełnosprawnego klienta sama. Olga była przeciwna, tłumacząc koleżance, jak wiele zagrożeń może na nią czekać. Nie chodziło jej o ...