Czy to jest miłość, czy to jest kochanie? - cz. jedenasta
Kiedy wyjechałem ponownie na drogę, zerknąłem na siostrę. Była poważna i zamyślona. Spojrzała w moją stronę i nasze spojrzenia skrzyżowały się. - Adasiu! Chyba ...
Kiedy wyjechałem ponownie na drogę, zerknąłem na siostrę. Była poważna i zamyślona. Spojrzała w moją stronę i nasze spojrzenia skrzyżowały się. - Adasiu! Chyba ...
Mp-4 z nagraniem towarzyszyła im każdego dnia w drodze do pracy. W piątek Paula wyszła wcześniej niż zazwyczaj i udała się w kierunku mieszkania. Wychodziła z sypialni ...
Jakieś dwa miesiące temu rozmawiając z jedną znajomą z pracy przy kieliszku wina usłyszałam, że jej perwersją jest przygotowywanie i podawanie posiłku mężowi nago ...
Więc stało się mamy nasze mieszkanko.Po kupnie okazało się że biała wykładzina w salonie jest położona na goły beton więc nasze oszczędności poszły na ekipę ...
Mój sen był głęboki, ale niestety bardzo krótki. Niechętnie sięgnęłam po wibrujący telefon i wyłączyłam budzik. Miałam ogromną ochotę na ustawienie godzinnej ...
Pilnowanie Tośki na uczelni zmieniło się ostatnio ze sztuki trudnej, w niemożliwą. Buzująca w niej podwójna energia, powodowała, że wszędzie jej było pełno. Nigdzie ...
No i jeszcze raz pozmieniałam to opowiadanie :) Nowsza wersja jest nieco rozbudowana :) Co za slumsy! – Marta była zdruzgotana, widząc rozpadające się szopy, służące za ...
Co tak właściwie łączyło mnie z Markiem? Wielka miłość. Po prostu. Śmiało mogę zaryzykować stwierdzenie, że to była miłość mojego życia. Może trochę toksyczna ...
- Maaartaaaaa. Telefon do ciebie, jakiś chłopak – zawołała mnie mama z dołu. - Idę – odkrzyknęłam ucieszona, że Wojtek mnie odnalazł i spotkamy się jutro do ...
„Sprawdź tu, ja tam. Ostrożnie"– usłyszała męski głos. W korytarzu panował donośny gwar i jakieś zamieszanie. Struchlała, nasłuchując bacznie szmeru ...
Wracając z Ramzesa zaczepił mnie mój pijany brat i powiedział że chce mnie bzyknąć ja się odwróciłam i zaczęłam odchodzić. Nagle poczułam że ktoś obmacuje mnie od ...
Ależ stanowczo brał mnie w posiadanie. Wbił się tak głęboko, że myślałam, że przebije mnie na wylot. Pchnięcia były ostre, wręcz dzikie, jakby chciał się na mnie ...
-Jak to odeszły? Przecież to jeszcze za wcześnie! -Mi to mówisz. Aaaaa boli. Zrób coś …. - i ponownie zawyła z bólu -K*rwa gdzie jest ta torba? - wrzeszczał ...
Andrew Boock Ambulans Marta stawiała ostrożnie stopy na zniszczonym poboczu drogi prowadzącej do jej domu. W duchu przeklinała rodziców, że wyprowadzili się z centrum na ...