W ciąży u ginekologa - moja fantazja cz. 5
Uśmiechałam się do doktora, gdy macał mój brzuszek i następnie badał go słuchawką. - Pięknie ktoś pani zmajstrował brzucha… To ilu ich było? Ilu panią miało? ...
Uśmiechałam się do doktora, gdy macał mój brzuszek i następnie badał go słuchawką. - Pięknie ktoś pani zmajstrował brzucha… To ilu ich było? Ilu panią miało? ...
Roboczo Był to spokojny i piękny dzień dla wielu, słońce grzało mocno, lecz zimny wiatr pilnował, by nikomu nie było ciepło. Początek wiosny zawsze taki był, dzieciaki ...
Obudziłam się w nocy. Początkowo nie mogłam sobie przypomnieć, gdzie jestem i jak się tam znalazłam. Dopiero kiedy poczułam na sobie jego dłoń, zorientowałam się w ...
- Strasznie jesteś milcząca – Marianna trąciła kolanem udo Kaśki. Jechały taksówką do studia fotograficznego Piotra. Warszawa przywitała je hałasem, natłokiem ludzi i ...
Po treningu Simon wyszedł nawet na mnie nie patrząc, właśnie dlatego nie mam wyrzutów sumienia stojąc przed drzwiami do pokoju Michaela. Nie wiem po co mnie do siebie ...
„Sprawdź tu, ja tam. Ostrożnie"– usłyszała męski głos. W korytarzu panował donośny gwar i jakieś zamieszanie. Struchlała, nasłuchując bacznie szmeru ...
Słoneczny czerwcowy dzień. Najlepszy na taką okazję – pomyślała. Przymierzając suknię ślubną zastanawiała się, ile już lat znają się z Adamem. Dziesięć. Kiedy ...
I stało się. Trzy tygodnie przygotowań i w końcu byłem gotowy do działania. Nie mogłem tego dłużej odkładać. Czas naglił. Liczyła się każda chwila. Wydawało mi ...
Sobota. Siedzę na łóżku, z niecierpliwością co chwilę spoglądając na telefon. Jest 13:57. Za godzinę i 3 minuty powinien tu być Daniel. Mam wrażenie, że to cała ...
Po naszej wspólnej nocy z Anią bardzo się do siebie zbliżyliśmy. Żartowaliśmy z tego jak się poznaliśmy, Ania czuła do siebie mniejszy wstręt. W końcu nie znała mnie ...
"Chciałem poddać się próbie pracy bez kresu, bez wytchnienia, przy skąpym odżywieniu, w atakach żywiołu morza, w lęku, w potwornym lęku samotności” ¹ ...
Tytuł oryginału: „Enki's Puzzle” Autor oryginału: RawlyRawls Autor oryginalnych grafik zamieszczonych w opowiadaniu: TenderMinDD Utwór ten jest fikcją literacką ...
Rzucił mnie na łóżko i odsłonił mój szlafrok. Śmiałam się i mruczałam mu jak jego kocica którą mnie nazwał. -Panie profesorze, czy pan nie przegina - powiedziałam z ...
-Zostaw mnie, Proszę!- Znajdowałam się w ciemnym pomieszczeniu. Nie było okien, jedynie to skromny lufcik, przez który docierały pojedyncze promienie słoneczne. Ściany ...