TheoWilliams

TheoWilliams z Warszawa
razem:   9 2 20 20 710
  • Po świcie, przed zmierzchem cz. 2

    Rozdział 2 Zbiegłam na dół. W kuchni był tata i Bethanny. Usiadłam na krześle obok taty i nalałam sobie soku. Serce nadal mi waliło jak oszalałe, starałam się ...