Materiał zarchiwizowany.

Nowa znajomość cz.4

Weszli już to toalety. I zaczeli przemywać plamy.-Ale jesteś piękna. Nie mówie, że nie byłaś , ale spodobałaś mi się-powiedział Christian uśmiechając się i jednocześnie puszczając oczko do Roksany. Dziewczyna tylko się uśmiechneła i lekko zarumieniła. Chłopak to zauważył i podszedł do niej i pogłaskał po policzku-Pamiętasz jesteś moją dziewczyną. No w końcu tak powuedzieli do tego gostka.-powiedział patrząc głęboko w oczy Roksanie. Ta jeszcze bardziej się zarumieniła. Ich twarze powoli zbliżały się do siebie, a oczy nie spuszczały z siebie wzroku nawet na chwile. I się stało. Usta się dotkneły w namiętnym i uczuciowym pocaunku. -Wiesz co? Chyba sie zakochałem-powiedział patrząc w oczy dziewczynie i znów ją całując. Już ich nie obchodziła plama jaka już prawie zeszła. Było ją tylko lekko widać. Ale ich to nie obchodziło w tej chwili liczył się tylko on i ona. Po bardzo długim pocaunku uśmiechnięci wyszli z toalet za ręke przytulając się. Odruchowo spojrzeli na stolik.-Christian gdzie oni poszli?- zapytała zdziwiona Roksana widząc, że przyjaciółek i ich towarzyszy nie było przy ich stoliku.-Wiesz, że sam nie wiem-odpowiedział ukochanej równie zdziwiony. Ale ona jeszcze bardziej się w niego wtuliła jak by miał uciec. Sprzedawca tylko się temu wszystkiemu przyglądał ze złością.-Co sie stary stało, że taki zły jesteś-zapytał drugi chłopak sprzedawcy. To był jego kolega więc mogli sobie wszystko powiedzieć. I tak było.-No spodobała mi się tamata dziewczyna, a ona no ona z tamtym chłopakiem się przytula-powiedział koledze wszystko. O zajściu w busie o tym jak je turaj spotkał, że chyba się zakochał-No stary i ty sie jej dziwisz?
-No wiem ale co ja mam zrobić? Iść i jej to powiedzieć?O to to nawet nie proś-powiedział chłopak
-Wiesz co?- zapytał Christian Roksane
-Nie. Nie wiem hehe- powiedziała śmiejąc się. Była już uspokojona, bo już zadzwoniła do dziewczy i wie gdzie się podziewają. Poszli na pizze. Chcieli zawołać Christiana i Roksane ale zoczyli, że się całują i nie chcieli przeszkadzać. Kazali im przez telefon żeby przyszli do nich. Pizza się jeszcze robi więc jak się pośpieszą to zdążom . Kawałek do pizzeri był . Wyrobili się w pietnaście minut. I akurat zdążyli.-Pizza już idzie-powiedziała Paulina. Chłopaki poszli po picie i kubki.  
-Już jesteśmy-powiedział Adam. Chłopaki usiedli obok swoich "wybranek". Każdy miał po dwa kawałki. Oczywiście Christian o wszystkim pomyślał. Poszedł z Roksaną do osobnego stolika z pizzą i piciem. Chciał by było romantycznie. Usiadł na przeciwko dziewczyny. Zjedli w ciszy. Poszli do swoich przyjaciół po zjedzeniu. Nie stety za 40 min. dziewczyny miały busa. Każda z nich wymieniła się z chłopakami numerem. Każda dała każdemu. Także wymienili się facebookiem. Chłopaki odprowadzili dziewczyny na przystanek i bardzo ładnie się z nimi pożegnali. Dziewczyny weszły do busa zmęczone ale i też szczęśliwe. Nagle Kasia dostała SMS od Christiana "Hej my jutro przyjeżdżamy do was. Chce abyś nic Roksanie nie mówiła mam dla niej wspaniałą niespodzianke. Zakochałem się w niej i już nawet teraz moge powiedzieć, że ona jest moją najukochańszą dziewczyną jaką sptkałem. Jutro planuje coś wyjątkowego więc proszę cie o dyskrekcje naściemniasz jej że ja nie przyjade i zaprowadzisz na boisko. I zrób to tak żebym był tam z nią sam." Była ciekawa o co mu chodzi o jaką niespodzianke. Odpisała mu tak "Jasne a planujesz coś ciekawego" "Tak ona jest wyjątkowa. Dziękuje ci za pomoc jutro ci o wysztkim opowiemy razem". Dziewczyna tylko napisała "Nie ma za co ;)" i wyciszyła telefon opowiedziała dziewczyną, że jutro chłopaki przyjeżdżają oprócz Christiana. Roksanie było smutno, że jej ukochany nie przyjedzie. Ale wiedziała że on odwazajemnia jej uczucia i się nie martwiła.
**********************************
Hej kochani myślę, że się wam spodoba. Z góry przepraszam jak są błędy ale opowiadanie piszę na telefonie. Miłego czytania ;)

malaksiezniczka

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 744 słów i 4195 znaków.

1 komentarz

 
  • Użytkownik OlaUnicorn

    Całkiem spoko, podoba mi się  :rotfl:

    9 lis 2015