Miłość od pierwszego wejrzenia..5

Aż do momentu.. Gdy "ktoś" objął też mnie. Był to Daniel, od razu zapytałam:  
M- Co Ty wyprawiasz ?  
D - Nie interesuj się i bądź cicho.
Nie wiedziałam o co mu chodzi, no co On wyprawia, przecież nie będzie się od tak do mnie przytulał, i jeszcze mnie ucisza.. bezczelny.
D - Szeptał mi do ucha;  Przepraszam, nie wiedziałem, że tak źle na nią reagujesz, chciała tańczyć więc się zgodziłem, jeszcze to na schodach głupio wyszło, i za to że się nie odzywałem też przepraszam, ale szczerze to czekałem, aż Ty zadzwonisz, albo napiszesz.
M - dobra dobra  
D - No co dobra dobra, teraz chyba zasłużyłem na jakiegoś buziaczka - zaśmiał się arogancko
M - Tylko po to, to wszystko ? - zrobiłam smutną minę i odwróciłam się do Niego
D - Dlatego, że mi na Tobie zależy - spojrzał mi prosto w oczy, dodając : Strasznie mi się podobasz yyy... no i może to głupie, ale ... Kocham Cię  
M - (uśmiechnęłam się tylko i przytuliłam do Niego )  
Byłam najszczęśliwszą osobą na świecie ! Nie wiedziałam co się jeszcze dziś wydarzy, tylko się już działo, że wszystko jest możliwe..
Poszliśmy tańczyć, ciągle wpatrywaliśmy się w siebie i nie mogliśmy się napatrzeć, to było coś cudownego. Mogłabym z nim przetańczyć całą noc !!  
Po chwili Daniel odciągnął mnie na bok i złożył na mych ustach namiętny pocałunek, za konsolą siedział mój najlepszy kumpel z klasy, więc nie obyło się bez głupich świateł i rozpowszechnienia tego, że się całujemy.. Dobrze, że nauczyciele są na tyle fajni, że nie patrzą i nie słuchają co my tutaj robimy :)  
Jednak Danielowi nic nie przeszkadzało w tym, aby mnie dalej całować, było niesamowicie.
  


Bawiliśmy się super, w końcu nadszedł czas naszego występu, z dziewczynami przygotowałyśmy nowy układ, z nadzieją, że wszystkim się spodoba.  
Poszłyśmy się przebrać, dałyśmy znak mojemu kumplowi, który zapowiedział nasz występ i włączył naszą muzykę, do której ten że układ przygotowałyśmy.
Gdy wybiegłyśmy na środek korytarza, zostałyśmy od razu nagrodzone wielkimi brawami, to było bardzo miłe.  Ten wzrok Daniela, jeny taki zapatrzony..
Potańczyłyśmy, pokazałyśmy co potrafimy, chyba się wszystkim podobało, bo nie było osoby która by nie gwizdała, lub nie biła brawa ! :)  
Jesteśmy z siebie dumne, od razu po tym jak skończyłyśmy poszłyśmy się przebrać. Daniel myślał że idę do Niego, ale szybko zmieniłam kierunek i zaczęłam się śmiać.  
Jak się przebierałam, trochę dziwnie się poczułam, zaczęło mi się kręcić w głowie, i tak jakoś słabo mi się zrobiło. Przebrałam się i wyszłam na korytarz, tam czekał na mnie Daniel, któremu powiedziałam, żeby poszedł sobie potańczyć, a ja zaraz przyjdę. Nie ucieszył się z tej wiadomości, ale niestety. Ja nie chciałam żeby ktoś widział i wiedział, że znowu źle się poczułam. Poszłam na górę z ledwością doszłam, i usiadłam przy otwartym oknie, zamykając oczy, aby odpocząć. Ostatnio bardzo często mam takie sytuacje, jestem w trakcie badań, których wyniku się bardzo boję, bo lekarze nie mieli zbyt dobrych min jak widzieli moje wyniki. Nie chciałam nikomu mówić o tym, bo nie ma czym się przecież chwalić. Plotki w naszej szkole rozchodzą się szybko, więc nieliczni o tym wiedzą. Monika i mój kumpel z klasy wiedzą o wszystkim dokładnie, ale nie lubie jak to się dzieje na ich oczach, bo później prawią kazania, jak moja mama.  Lekarz zabronił mi się przemęczać, ale ja z tańca nie zrezygnuje, bez przesady, to raczej nic takiego, że zrobi mi się słabo, albo coś..

Po pewnym czasie odpoczywania usłyszałam, że ktoś się do mnie zbliża. Była to Monika, załamałam się bo zaraz będzie o wszystko wypytywała, jak zawsze.
Monika - Co Ty tu robisz, nie mów że znowu się źle czujesz, czego nic nie powiedziałaś, może jedź lepiej do domu, chcesz wody, przyniosę Ci wody, albo lepiej chodź ze mną pomogę ci wstać, nie zostawię cie tutaj samej jeszcze cos ci się stanie..
Ja - Właśnie dlatego, wiedziałam, że zaraz się zacznie, już mi przechodzi tylko trochę tu zimno więc pójdę do kawiarenki tam posiedzę jeszcze chwile
Monika - Chodź chodź, bo Daniel się zamartwia, siedzi taki smutny, mówił, że go spławiłaś
Ja - Oj tam zaraz spławiłam, nie chciałam, żeby się zamartwiał, jakbym mu powiedziała, że trochę źle się poczułam, Ty też nic mu nie mów, jak będę chciała to sama to zrobię.  
Monika - No ok, jak chcesz. A kiedy wyniki badań ?  
Ja - W poniedziałek, chodź.
Poszłyśmy na dół, Daniel jak mnie zobaczył od razu do mnie przyszedł i przytulił.  
D - Gdzie Ty byłaś tyle czasu, martwiłem się, co robiłaś  
M - Nic, nie ważne, chodźmy do kawiarenki, muszę się napić i zagrzać, trochę zmarzłam.
D - To trzymaj bluzę, zmarzluchu mój  
M-  Twój ?  
D - No a nie ?  
M - nie wiem, nie wiem ( zaśmiałam się i poszłam)  
Daniel dołączył do mnie i dał mi słodkiego buziaka w policzek.  
Poszliśmy do kawiarenki, napiłam się, usiadłam Danielowi na kolana, z czego się bardzo ucieszył i mnie przytulił. Było mi tak dobrze, mogłam tak siedzieć do końca życia.  

Po jakimś czasie..  
D - Nie za dobrze Ci ?  
M - A co ciężka jestem ?  ( zrobiłam smutną minkę )
D - Nie no absolutnie, po prostu już tyłek boli mnie od siedzenia, może potańczymy.
Spojrzałam na Monikę i się uśmiechnęłam, ta już zrozumiała o co mi chodzi. Jednocześnie powiedziałyśmy do swoich chłopaków " ściągaj koszulkę" z uśmiechem na twarzy.
Zaczęli wypytywać i się z nas śmiać, Daniel powiedział, że nie zdejmie bo ma za duży brzuch, zaczęłam się śmiać i mówić, że muszę sprawdzić :D  
Chłopaki zdjęli koszulki, wyszliśmy z kawiarenki, Monika zaczęła mówić: To co wskakujemy ?
No pewnie - odpowiedziałam. Powiedziałam Danielowi żeby kucnął sobie na chwilę, chłopak był zaskoczony, mówił : co wy jeszcze wymyślicie. Zobaczysz - odpowiedziałam.  
Wskoczyłyśmy chłopakom na ramiona, DJ puścił odpowiednią piosenkę, i się zaczęło, koledzy Daniela i Rafała jak ich zobaczyli to także pozdejmowali koszulki i dołączyli do nas, dziewczyny zaczęly piszczeć. Ja i Monika kucałyśmy tym razem na chłopakach, którzy byli wystraszeni bo nie wiedzieli co kombinujemy. zaczęłyśmy robić fikołki w powietrzu, chłopaki wyczuli moment i łapali nas na ręce, później już mniej szalenie tańczyliśmy. Po paru piosenkach, zaciągnęłam Daniela na bok.
M - Dobra, zakładaj już tą koszulkę, bo dziewczyny się za bardzo ślinią na twój widok  
D - Oo ktoś tu chyba zazdrosny jest.
M - Nie jestem zazdrosna, chcesz to sobie chodź bez, rób co chcesz
D - Eej no nie obrażaj się ( pocałował mnie ) już zakładam (uśmiechnął się )  
zazdrośnicaa...  
M - Zaraz Ty będziesz zazdrosny ( uciekłam od niego )  
Daniel pobiegł za mną i od razu powiedział nie nie nie i przytulił.
Siedzieliśmy sobie, rozmawialiśmy szczerze, rozmowa robiła się coraz poważniejsza, Daniel zaczął wypytywać dlaczego wcześniej Go zostawiłam i sobie poszłam. Nie miałam już wyjścia i mu o wszystkim powiedziałam.
M -  Po występie, jak się przebierałam, zrobiło mi się słabo, dzisiaj już drugi raz, nie chciałam robić jakiegoś zamieszania, tym bardziej Cię martwić, dlatego pposzłam na górę, posiedziałam trochę przy otwartym oknie, żeby pooddychać głęboko. Jak już mam wszystko mówić, to czekam na wyniki badań, już trzecie w tym miesiącu.  Wydaje mi się, że coś jest nie tak, lekarz coś chyba podejrzewa, ale mi nic nie mówił, kazał tylko znowu powtórzyć już ostatni raz badania. Trochę się boję wyników, chociaż jestem dobrej myśli, przecież to nie może być nic poważnego. No ale nie chcę żebyś siedział i się zamartwiał.
D - Dlaczego mi nic wcześniej nie powiedziałaś ?  Mała nie ufasz mi ?  
M - Nie chciałam, żeby się martwił  
D - Nie ufasz mi ?  
M - Ufam, ale..
Daniel przerwał mi.
D - (przytulił mnie) Nie ukrywaj nic przede mną, proszę
M - przepraszam
Zaczęliśmy się całować, było mi przykro, bo Daniel chyba się tym przejął..
Dyskoteka dobiegła końca..
Chłopaki mieli już jechać, więc pożegnałam się z Danielem, który na koniec powiedział, tym razem będę się odzywał, nie dam Ci spokoju, zaśmiał się i poszedł.  

M.

impossible28

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1582 słów i 8435 znaków.

2 komentarze

 
  • Olciiak

    Cudne <3 pisz dalej!!! Kiedy kolejna część???

    19 lut 2016

  • impossible28

    @Olciiak  Możliwe, że jeszcze dzisiaj. Fajnie, że się podoba ! :)

    19 lut 2016

  • Malineczka2208

    Niezlee :)

    16 lut 2016

  • impossible28

    @Malineczka2208  :)

    17 lut 2016