Wybaczyć samobójstwo cz.1
Lincoln, południowa Nebraska 19 październik 2014 rok - dwa lat wcześniej Energicznie zbiegłem po stopniach klatki schodowej. Do moich uszu dobiegł dźwięk brzęczenia ...
Lincoln, południowa Nebraska 19 październik 2014 rok - dwa lat wcześniej Energicznie zbiegłem po stopniach klatki schodowej. Do moich uszu dobiegł dźwięk brzęczenia ...
Dzisiaj mija drugi dzień jak tu jestem. Z samego rana postanowiłam, że pójdę sama przejść się po szkole. Wtedy będę mogła dokładniej wszystkiemu się przyjrzeć, niż ...
Ranek. Zaczęłam się przeciągać, jak to zawsze. Nagle poczułam coś dziwnego. Otworzyłam oczy i ujrzałam Michała leżącego w moją stronę, bez koszulki, w samych ...
Jego serce zaczęło szybciej bić. Przechodząc koło niej, poczuł cudny słodki zapach, który wprawił go o zawrót głowy. Miał ochotę wziąć tę drobną osóbkę w ...
" Tylko z Tobą" Całe swoje życie chcę iść z tobą, dlatego pozwalam ci, abyś skradł mi spojrzenie z rana, gdy budzę się w twoich ramionach, a ty kątem oka obserwujesz ...
- Dlaczego siedzisz tu sama? Odwróciłam gwałtownie głowę i otworzyłam szeroko oczy. Na przeciwko mnie stał Czerwonowłosy i przyglądał mi się z dziwnym wyrazem twarzy ...
Piękne chwile, które brałem na swoje dłonie Zwiędły zamieniając je w przeklęty drobny popiół Krzyk, który powodował dreszcze Cisza, która mogła uciszyć moje serce ...
Nie wierzyłam w to co czytam. Owszem chciałam z nim porozmawiać ale nie tak szybko, nie byłam na to gotowa. Po co on tu przyjeżdża? Czyżby mu tak naprawdę zależało? ...
Przez moją opowieść albo tak szybkie zareagowanie Krzyśka, Sebastian tak jakby zapomniał o tym co mówił, a bardziej krzyczał, w korytarzu. Może choć trochę zmieni do ...
Moja głowa, mam ważenie, że ktoś mnie bije po niej młotkiem, nic nie pamiętam z wczorajszego dnia, odwracam się powoli i to co zobaczyła, a raczej kogo w moim łóżku ...
Po parunastu minutach byłam już pod domem. Zapłaciłam kierowcy i wysiadłam z samochodu. Poprawiłam na ramieniu torebkę i ciaśniej owinęła się kraciastym szalikiem ...
Blake PoV Równo o 10 wyszłam z domu, udając się na przystanek autobusowy, którym miałam dojechać do centrum i poszukać pracy. Myślałam o jakieś pracy kelnerki lub ...
Moi kochani w końcu dobrnęliśmy do końca! Mam nadzieję, że nie będziecie źli, że tak zakończyłam tą serię. Przyznam, że troszkę spóźniłam się z życzeniami ...
Gdy otworzyła oczy, ujrzała nad sobą zatroskaną twarz matki. Wszystko wskazywało na to, jakoby znowu znalazła się w szpitalnym łóżku… ale jak? Dlaczego?! Zaczęła ...