Daleko od prawdy (7)
Siedziałam w mojej kuchni przy wyspie, podziwiałam człowieka, który robił nam kawę. Przystojnego faceta mogłam spokojnie podziwiać jego umięśnione ciało, jego piękne ...
Siedziałam w mojej kuchni przy wyspie, podziwiałam człowieka, który robił nam kawę. Przystojnego faceta mogłam spokojnie podziwiać jego umięśnione ciało, jego piękne ...
Kiedy Reher dowiedział się, że Armidos IV oddalił i znieważył wysłanników pokoju, wpadł w gniew. - Skoro tak, będzie wojna - rzekł. Wysłał wojsko by zaatakowało ...
Wrzask wydostał się z mojego gardła, gdy Ethan padł pod moje nogi. – Ethan – powiedziałam, opadając na kolana. Położyłam jego głowę na swoich kolanach i zaczęłam ...
-wypieprzaj z mojego wozu! -dobra! Tak zaczął się początek mojego dnia, czasem się zastanawiam czy to poniedziałki są beznadziejne czy moje życie. Spóźniona do pracy, na ...
Jechała taksówką, powoli zaczynało się ściemniać. - Deszcz pada - powiedziała sama do siebie. Tak jakby świat czuł jej ból po stracie i chciał się z nią zjednoczyć ...
Nigdy nie chciałam przychodzić już do miejsca, w którym zginął Ethan. A jednak następnego dnia, pełna determinacji, podeszłam do recepcji, za którą siedziała brunetka ...
Wybrał numer Adama, aby zapytać o to gdzie jest. Kazał mu zaczekać, bo najpierw musieli odwiedzić laboratorium celem pobrania krwi do badań. Chodził po korytarzu nerwowo ...
04-10-2018 godz. 20:15 Sanok ulica Beksińskiego parking przy Inter Marche Elżbieta Rakowiecka wychodzi z budynku dyskonta, w którym to na parterze znajduje się salon Play-a ...
Cześć! To moje pierwsze opowiadanie, więc proszę o wyrozumiałość. ;d Mam na imię Sylwia, mam 14 lat i jestem zwyczajną nastolatką. Wydaje mi się, że nie jestem jakaś ...
Obraz za oknem taksówki przesuwał się zdecydowanie zbyt szybko. Światła ulic migały na złoty kolor, wirowały w umyśle pijanego mężczyzny. Panował typowy miejski gwar ...
Ponownie proszę o komentarz :) - Opowiadałeś mi wcześniej, że jesteś handlarzem. Zajmujesz się czymś jeszcze? - dociekał Fabien upijając łyk wina. Nie śpieszył się ...
Dzień taki jak zwykle; słońce leniwie wyłaniało się zza pierzyny chmur, a cień nocy ustępował miejsca błękitowi nieba. Nic nie zapowiadało nadchodzących wydarzeń… ...
Przebudził się. Zdawało mu się, że słyszy jakiś głos. Podniósł się do pozycji siedzącej. Znowu usłyszał głos. - Pomóż mi... Nie wytrzymam. Momentalnie zerwał ...
EPILOG – To nie mogło się tak skończyć – usłyszałem jego głos i roześmiałem się, siadając wygodnie na kanapie. Mój wzrok powędrował na zdjęcie, wiszące na ...
Przygoda Jestem człowiekiem,który lubi w czasie wakacji różne podróże.Mam na imię Marcin.Tego lata nigdzie nie wyjeżdżałem,ale to nic w porównaniu z tym co wam zaraz ...