Miłosne - str 662

  • Prolog - plany się zmieniają

    - Panie znaleźliśmy ją – och, nareszcie czekałem na tą chwile tyle lat, tak długo aby w końcu odzyskać swoją upragniona moc, która została odebrana przez mojego ...

  • Życie trudne jest cz.86

    – Poznałem żonę mojego przełożonego. Bardzo miła kobieta, która zaproponowała mi drinka. Nie mogłem jej odmówić szczególnie, że jej opinia na temat prezesa była ...

  • Wakacje 1

    I tak połowy z tych rzeczy najprawdopodobniej w ogóle nie będę używała, ale zabrać trzeba. Typowa kobieca logika, że lepiej mieć na zapas. Na szczęście moja walizka ...

  • Moja BEE cz.15 Zaręczyny

    Miałem w planie zaręczyć się z BEE 11-listopada ale w ostatniej chwili musieliśmy zmienić plany. Miałem 6 listopada rehabilitację i 7 planowaliśmy że przyjadę do jej ...

  • Znaleźć szczęście cz. 9

    Następnego dnia wstałam z uśmiechem na twarzy po tej całej akcji wczorajszej byłam zadowolona. Postanowiłam ubrać sukienkę do szkoły sandałki. Wzięłam sukienkę i ...

  • Truskawki [cz.10]

    Przepraszam, że tak krótko. Następna część będzie dłuższą i pojawi się jeszcze w tym tygodniu. ;) Gdy podeszliśmy do gościa, który drze bilety, Weronika nabrała ...

  • Hawajskie szczęście / cz 1

    Jak to się stało ze nagle znalazłam się na Hawajach? Sama często zadaję sobie to pytanie. Po maturze postanowiłam wyprowadzić się z swojego małego, szarego miasteczka ...

  • Nie dałeś mi wyboru ~8~

    Zasnęłam, ale graniczyło to z cudem. Impreza trwała do samego rana. Zaczęłam się zastanawiać, czy mamy po drugiej stronie szalonych imprezowiczów, czy to była tylko taka ...

  • Realny Sen cz. 42

    *** Roksi *** Powoli ruszyliśmy w stronę kina. Mieliśmy tam spory kawałek Ale dzięki temu, że przegadaliśmy całą drogę, czas szybko nam minął i już po krótkiej ...

  • Empiria – rozdział 5

    Witam i na samym wstępie przepraszam, że tyle czasu minęło od ostatniego rozdziału, niestety moja wena jest teraz strasznie kapryśna ;_; ale w końcu się udało! Zapraszam ...

  • Emigrantki 12.

    Artur przystał na moją propozycję. Po kilkudziesięciu minutach jazdy zaparkował busa na podjeździe, po czym udał się razem z nami do domu. Był pod dużym wrażeniem domu ...

  • Kilka dni,całe życie.

    Zaczęło się jak zawsze.. Słodkie sms’y, miłe wiadomości, coraz to ciekawsze spotkania.. Wspólne spojrzenia i iskrzenie… Znów musiałam wybierać. Ale czy zakochałabym ...