Życie trudne jest cz.48
– Jestem – Agata powiesiła kurtkę i weszła do kuchni. Krystian oparty o parapet przyglądał się jej reakcji na widok jego siostry. Nie tyle była zdziwiona, co ...
– Jestem – Agata powiesiła kurtkę i weszła do kuchni. Krystian oparty o parapet przyglądał się jej reakcji na widok jego siostry. Nie tyle była zdziwiona, co ...
*Miesiąc później* Przymknęłam powieki, pijąc gorącą jeszcze kawę. Nienawidziłam kawy odkąd pamiętam, ale od miesiąca uwielbiam wszystko, co związane jest z Elyasem ...
Z jednej strony telefon z MSZ był dla niego jedną z najlepszych informacji ostatnich dni, z drugiej nie wiedział, czego się spodziewać. W końcu tyle czasu nie widział ...
Rano wstałam nawet wypoczęta, ponieważ Zuzia spokojnie przespała całą noc. Dzisiaj będzie musiała cały dzień spędzić z dziadkami, chyba że spotkanie nie będzie zbyt ...
Stanął w zatoczce za wiaduktem zjazdowym na drogę S10. Wybrał numer Agaty i zadzwonił. Odebrała dopiero po czwartym sygnale dokładnie wtedy, gdy miał zakończyć ...
Słońce wypełniło salon pomarańczowym światłem. Na pierwszy rzut oka można było stwierdzić, że wyglądało jak latem. Jednakże styczniowa kartka kalendarza bez ...
Oczami Artura : - Patrzcie, patrzcie kto nas odwiedził.. toż to mój kochany braciszek - Radek? - zmarszczyłem brwi - Brawo ! - klasnął w dłonie Coś we mnie zawrzało ...
Oczami Agnieszki: - Nie mamy żadnych interesów.Jesteśmy tylko przyjaciółmi - wybełkotałam cicho Zaśmiał się - Przyjaciółmi? - zakpił - Tak - To ciekawe Jego sylwetka ...
Kamil ***** Ze łzami w oczach wsiadłem do samochodu. Nie chciałem wyjeżdżać i tak cholernie nie chciałem zostawiać Zuzy. Czy miałem jakieś wyjście? Nie i to bolało ...
Przeszedł ją dreszczyk radości wywołany perspektywą zobaczenia się z ciotką, lecz gdy tylko pomyślała o Natalii, od razu skwasiła jej się mina. – Daria! – z ...
*Następny dzień* Dzisiaj mają 8 lekcji; więc ten dzień zapowiada się słabo. ~ *Daria* Obudziła się o siódmej, o ósmej zaczynała te przeklęte zajęcia. Prawie nigdy ...
Życie trudne jest cz.39 – Agata – powiedział szeptem i wbiegł na górę. Walił w drzwi, wykrzykiwał jej imię pomimo wczesnej pory. – Agata! Agata! Zamki zostały ...
Do studniówki pozostało niewiele czasu i piątek musiał być dniem, by dopiął wszystko na ostatni guzik. W nocy raczej nigdzie się nie szwendał, więc obyło się bez ...
Zakochałam się… znowu. Zabujałam się jak wariatka, bez opamiętania, miłością od pierwszego wejrzenia. Jest inny, lepszy od poprzedniego, sprawniejszy, młodszy. Ta ...