Niepokorna cz. 25
Przeszedł ją dreszczyk radości wywołany perspektywą zobaczenia się z ciotką, lecz gdy tylko pomyślała o Natalii, od razu skwasiła jej się mina. – Daria! – z ...
Przeszedł ją dreszczyk radości wywołany perspektywą zobaczenia się z ciotką, lecz gdy tylko pomyślała o Natalii, od razu skwasiła jej się mina. – Daria! – z ...
*Następny dzień* Dzisiaj mają 8 lekcji; więc ten dzień zapowiada się słabo. ~ *Daria* Obudziła się o siódmej, o ósmej zaczynała te przeklęte zajęcia. Prawie nigdy ...
Życie trudne jest cz.39 – Agata – powiedział szeptem i wbiegł na górę. Walił w drzwi, wykrzykiwał jej imię pomimo wczesnej pory. – Agata! Agata! Zamki zostały ...
Do studniówki pozostało niewiele czasu i piątek musiał być dniem, by dopiął wszystko na ostatni guzik. W nocy raczej nigdzie się nie szwendał, więc obyło się bez ...
Zakochałam się… znowu. Zabujałam się jak wariatka, bez opamiętania, miłością od pierwszego wejrzenia. Jest inny, lepszy od poprzedniego, sprawniejszy, młodszy. Ta ...
Na korytarz wyszło kilka osób, zaciekawionych krzykami dobiegającymi z ust Darii. Dojrzała mnie Ewa, trzymając w ręku dokumenty, natychmiast je wypuściła na podłogę ...
Blade światło majaczące w oddali, przywołało mnie do świadomości. Zerwałam się, jakbym znajdowała się w półśnie, a kołdra zsunęła się mimowolnie, odsłaniając ...
Weszłam do klubu, lekko dygocząc. Należę do osób, które lubią ciepło i zawsze narzekam na zimę, choć uwielbiam tą porę roku. Usiadłam przy barze i zamówiłam drinka ...
Westchnęłam, słysząc jej krzykliwy głos. -Nie, nie oszalałam. Spędzenia Sylwestra samej to nie jest totalna katastrofa, wiadomość śmierci czy zapomnienie o zimnej już ...
Wsiadłam do autobusu, który pędził przez oświetlone miasto, zatrzymując się na kolejnych przystankach. Wydawało mi się, że jestem sama, a wokoło nie ma nikogo, tylko ...
Zamknęłam książkę, oddychając powoli. -Nie ma mowy.- szepnęłam, zdziwiona. -Linden, proszę.- dotknął mojego kolana. Ruchem ręki strąciłam jego dotyk. -Dlaczego ją ...
Drake od miesiąca nie dawał znaku życia, byłam odrobinę zawiedziona. Postanowiłam jednak, nie zaprzątywać sobie tym głowy. Ucięłam moją toksyczną ,,przyjaźń" z ...
Przebudziłem się po pierwszej. Mojej suki już nie było, a szkoda, bo miałem ochotę jeszcze raz ją zerżnąć. Miałem sen o dziewczynie z klubu. Muszę ją odnaleźć ...
Dotarłam do mieszkania późnym wieczorem, chcąc podzielić się optymistyczną nowiną z rodzicielką. Niestety kiedy tylko zbliżyłam się do mojego piętra, usłyszałam ...