To moje pierwsze opowiadanie
Wszystko zaczęło się we wrześni... Na początku pisaliśmy na facebook-u, niby niewinne rozmowy, pisaliśmy ze sobą prawie codziennie. Niby o głupotach, ale po miesiącu zaczęliśmy robię pisać serduszka, on zaprosił mnie na spacer- nie poszłam, bałam się. Paweł (tak on się nazywał) codziennie do mnie pisał, aż w końcu zaczął mi pisać 'kocham cie' nie wiedziałam co mam mu odpisać... zapytał się czy ma u mnie jakieś szansę, odpisałam mu 'może', w szkole nie odzywaliśmy się do siebie, nawet głupiego 'cześć'... Wkurzło mnie to ! Przestałam się do niego odzywać... pytał dlaczego, ale w końcu sam się domyślił zaczął mnie przepraszać, byłam twarda, ale w końcu zmiękłam, wybaczyłam mu to. Cieszę się że zmiękłam, bo teraz jesteśmy razem i się bardzo kochany
(opowiadanie fikcyjne)
5 komentarzy
Julia
Jakieś takie... byle jakie... zero dobrego wstępu, zero konkretnego rozwinięcia, i zero dobrze napisanego zakńczenia.. można się domyśleć, że na polski nie uczęszczasz, bo błędy są rażące..
Ana
Nie oceniam autora tego, ale mi osobiście się to bardzo nie podoba. I żeby nie napisać nic więcej co mogło by kogoś urazić kończę. A i jedna rada nie pisz więcej opowiadań bo ci to nie wychodzi.
Jabber
Kompletnie nie widzę sensu i przekazania w tym opowiadaniu powyżej. Na następny raz rozwiń fabułę, i ogólnie historie. No i jak napisał JackReno przed publikacją zrób korektę aby uniknąć rażących błędów. Powodzenia
JackReno
Czemu tak krótko? Polecam przeczytać swój tekst przed publikacją, aby uniknąć rażących błędów. Pozdrawiam.
sala_samobójców
o bueeeeee !!! do kitu