Jest-Takie-Miejsce 126
- Jaki z ciebie wariat – śmieję się z Rafała, kiedy on nieudolnie naśladuje Kubę, używając jego odzywek., , Normalna akcja” jest zdecydowanie Kuby i tylko Kuby. Z ...
- Jaki z ciebie wariat – śmieję się z Rafała, kiedy on nieudolnie naśladuje Kubę, używając jego odzywek., , Normalna akcja” jest zdecydowanie Kuby i tylko Kuby. Z ...
Co mam powiedzieć? Czy w ogóle będę w stanie coś z siebie wydusić? Próbuję pobudzić moje struny głosowe do pracy, ale jedynym dźwiękiem, który wydają ...
No i pięknie. Olga znowu wkracza do akcji. Jej obecność tutaj i emocje, które we mnie wywołuje, tylko potwierdzają, jak bardzo zależy mi na Kubie. Choć wiem, że to tylko ...
KUBA Muszę przyznać, że Zuza jednak jest większą wariatką, niż zakładałem na początku. Nie jest tylko różową księżniczką, jak twierdzi Olga. Podoba mi się, że ...
-Dzień dobry, przepuści mnie pan? Przyszłam do ojca. Jerzy Obłoński.-Mężczyzna w mundurze świdrował mnie wzrokiem. Był mniej więcej w moim wieku i krępowało mnie to ...
Po kilkusekundowej ucieczce, daję się złapać. Kuba nie zdążył wyhamować i oboje leżmy teraz na podłodze. Posadzka jest zimna, ale nie odczuwam chłodu, ponieważ ogrzewa ...
Następnego dnia obudziłam się o 6. Nie mogłam dłużej spać. Zrobiłam kawę i śniadanie mi i Ali. Damiana nie było. Pojechał gdzieś z Konradem. Nie wiem gdzie i chyba ...
W domu, jak to w domu. Pomogłam mamie trochę z obiadem, posprzątałam i siedziałam na skypie, rozmawiałam z przyjaciółką. Opowiedziałam jej o imprezie, o dzisiejszej ...
Tak tak Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Oto ostatnia część opowiadania o Hubercie i Kindze. Ja wiem, że pewnie nie tego się spodziewaliście i zapewne rozczarowałam ...
-Wracaj do domu!-złapał ją za rękę Konrad. Chciałem coś zrobić, żeby wybić jej ten durny pomysł z głowy, ale nie wiedziałem jak. -Nie jesteście już moją rodziną ...
Już teraz będzie tylko lepiej. - uspokajałam Alana. -Em, przepraszam, że nas naraziłem. -Zwariowałeś? To wina tego tirowca i jeszcze te oblodzone drogi. Nie masz prawa się ...
Zuzka zadowolona rzuciła mi się na szyję. -Pokaż -powiedziała i wzięła moją dłoń oglądając pierścionek. -Jest przepiękny Jagoda. -powiedziała ze łzami w oczach ...
-Nie idź-szepnęłam gdy po wszystkim leżeliśmy w łóżku. Nie chciałam żeby szedł na tą walkę. Czy za dużo wymagam od niego ? -Mówiłaś wcześniej żebym poszedł jak ...
-Tak słucham -Dzieńdobry czy pani Paulina Kowalska, dzwonię w sprawie pani chłopaka Piotra Wiśniewskiego.Znajduję się on u nas na oddziale.Czy mogłaby Pani przyjechać ...