Zawsze znajdziemy drogę do siebie. cz. 23
Miłego czytania :) Do imprezy zostało niewiele czasu a ja nie byłam jeszcze ubrana. Wraz z Kubą byliśmy w moim pokoju. Stałam przed nim w starej, rozciągniętej koszuli i ...
Miłego czytania :) Do imprezy zostało niewiele czasu a ja nie byłam jeszcze ubrana. Wraz z Kubą byliśmy w moim pokoju. Stałam przed nim w starej, rozciągniętej koszuli i ...
3 dzień wyjazdu. Wczoraj nie wychodziłam z pokoju. Nie byłam głodna a poza tym nie mogłabym patrzeć na Adama. Za bardzo bolałoby mnie serce. Praktycznie nie spałam całą ...
Ściskam w objęciach poduszkę i przytulam do niej mocniej policzek układając się wygodniej na brzuchu. Naprawdę lubię zapach skoszonej trawy, ale nienawidzę, kiedy ktoś ...
Przeciągnęłam się i otworzyłam oczy. Mimo, że nie lubię poniedziałków ten był wyjątkowy. Nie zasmuciłam się nawet, że nie mam dziś zajęć z moim profesorkiem, bo ...
Obiecałam sobie, że nie będę płakać i tego zamierzam się trzymać. Staram się jak mogę, nie okazywać burzy, którą Kuba wywołał w moim sercu. Przestał mnie cieszyć ...
Grzegorz z Michałem uzgodnili, że nie powiedzą dziewczynom o tych rewelacyjnych wieściach, które nabyli o chłopakach. Nie chcieli je denerwować a to nie wątpliwie ...
Trochę zaniedbałam moich fanów, szczególnie tych z właśnie tego opowiadania więc powracam ze zdwojoną siłą bo opowiadanie zostało napisane dzisiejszego dnia! ...
Niespodzianka! :) No uśmiechnij się. Wiem, że jestem dupkiem, bo zniknąłem na tak długo, ale… Nie, właściwie nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Masz prawo się na ...
Nie wiem, co wymaga szybszej reakcji, skarcenie Mateusza za to, co właśnie powiedział, czy oderwanie wzroku od Kuby, którego wyrazu twarzy boję się, jak nigdy. Nie chcę ...
Kochani, z całego serca wam dziękuję za ten czas, który minął mi w mgnieniu oka. Równo rok temu opublikowałam tutaj pierwszą część opowiadania. Minęło 365 dni, a ...
Chociaż tego nie pokazuję, bardzo się cieszę, że nie odpuścił, że mimo wszystko próbuje mi to wyjaśnić. Jestem zła, że sytuacja tak się potoczyła. Po tym, jak ...
Wyobrażałam sobie najgorsze jednak była to tylko nasza zaprzyjaźniona sąsiadka spacerująca z psem. Wróciłam do domu a uśmiech nie schodził mi z twarzy, był to naprawdę ...
Zdecydowałam się porozmawiać z Melanie, bo nie mogłam żyć dłużej w takiej atmosferze. Unikałyśmy się nawzajem, co podchodziło już pod paranoję – jeśli wchodziłam ...
Od tamtego czasu nie minęło dużo. Już na drugi dzień musiałam się widzieć z Dorianem. Aaron z Oliwia kazali nam się wstawić w kościele. Byłam tam punktualnie o 12 ...
-Tak słucham -Dzieńdobry czy pani Paulina Kowalska, dzwonię w sprawie pani chłopaka Piotra Wiśniewskiego.Znajduję się on u nas na oddziale.Czy mogłaby Pani przyjechać ...