Z jak Zatracenie - część 12

-Igor co Ty robisz?
-Ciiii … - czuła jego oddech na wewnętrznych stronach swoich ud.
-Uwolnij mi ręce słyszysz?
-Nic z tego kotek. Mam ochotę pobawić się w Twoją grę. Obejrzałem sobie Twoje pudełko i chętnie skorzystam z paru gadżetów – po czym delikatnie ją ugryzł w udo, tam gdzie jeszcze chwilkę temu czuła jego oddech.
Jej oddech przyspieszył. Leżała na plecach ze skrępowanymi rękoma nad głową. Naga, zdana na łaskę swojego męża. Nie pomyślałaby nigdy, że Igor mógłby wpaść na taki pomysł. Ostatnio traktował ją jak laleczkę z porcelany, co strasznie ją wnerwiało. Ale ostatnia noc wiele zmieniła. Jakoś wcześniej nie kręcił ją ani ostry seks, ani używanie przy tym różnych akcesoriów, ale stwierdziła, że było warto. Mimo bólu jaki czuła w nadgarstkach była gotowa całkowicie podporządkować się Igorowi. Jego oddech smyrał jej intymne części ciała. Jedyny dotyk jaki odczuwała to jego dłonie trzymające jej nogi, które miała zgięte w kolanach. Dmuchał na jej cipkę i co jakiś czas zahaczył o nią swoim językiem. Laura drgała przy tym jakby kopał ją prąd. Jej mąż dobrze wiedział jak działają na nią takie pieszczoty. Wiedziała, że jeszcze chwila a odpłynie do krainy rozkoszy. I nagle ku jej przerażeniu Igor podniósł się i poszedł do łazienki.  
-Igor … - zawyła z rozczarowania.
Jej mąż wychylił się z łazienki. Na jego twarzy był uśmiech, co wnerwiło kobietę.
-Bawi Cię to?
-Ale gdzież tam … - i ponownie schował się. Po paru sekundach pojawił się w sypialni. W dłoniach trzymał pudełko. Pudełko, które Laura wczoraj przytachała do domu.
-Co Ty chcesz zrobić?
-Ciiiiii kotek, wszystko w swoim czasie – i pierwszy raz tego ranka pocałował ją. Jego wilgotny język wirował na jej wargach, kiedy je rozchyliła wdarł się do jej wnętrza. Poczuła na sobie jego dłonie. Palce u stóp, kostki, kolana i tak sunął ku górze. Uda, brzuch na którym przez dłuższy czas się skupił. Dotykał go opuszkami palców. Dla Laury było to jak dotyk motyla. Z brzucha przeniósł swoje dłonie na piersi. Pieścił jej sutki. Laura wiła się pod nim. Igor całował ją po piersiach, ramionach, szyi. Jego dłoń znalazła się na jej cipce.
-Jesteś taka mokra, taka śliska … - szeptał jej do ucha.
Jego penis ocierał się o jej uda. Czuła jak bardzo mąż jest podniecony. Poczuła jak wypełnia jej wnętrze, by po chwili wyjść i zanurzyć się ponownie. Jej ciepła cipka owijała się wokół jego penisa, niczym aksamitna rękawiczka. Igor uwielbiał to uczucie. Laura jęczała coraz głośniej, jej mąż wypełniał ją całkowicie. Mężczyzna dopasował pracę swoich bioder do rytmu palów pieszczących jej łechtaczkę. Jeszcze parę ruchów i oboje odpłynęli. Igor opadł na żonę i dyszał jej w szyję. Przez długi czas nie mógł się uspokoić. Uwielbiał seks, ale to w jaki sposób kochał się z Laurą przechodziło jego wyobrażenia. Jeszcze żadna kobieta nie podniecała go tak jak ta tu leżąca pod nim. Kiedy dotarło do niego, ze przygniata ją do materaca gwałtownie się podniósł. Położył swoją głowę na jej brzuchu.
-Mam nadzieję, że tatuś nie zrobił Ci żadnej krzywdy – po tym wyznaniu uwolnił ręce żony i przytulił ją do siebie. Oboje byli spoceni i jeszcze z trudem oddychali.
-A co włożyłeś do pudełka – ciekawość jednak wzięła górę i Laura musiała zadać to pytanie.
-Może kiedyś Ci powiem. A teraz śpij. Ja mam spotkanie z Marcinem, więc będę się zbierał. Może umówimy się na obiad na mieście?
-Yhymmm … - i już zasypiała.
Igor pocałował ją w czoło i udał się do łazienki.  


Igor chciał się poradzić brata. Miał problem z którym nie mógł sobie poradzić. I do tego Laura. Gdyby się dowiedziała zrobiłaby mu piekło. Gdy myślał o ty wszystkim co ostatnio się działo, nie mógł uwierzyć, że to się dzieję naprawdę. Już się wydawało, że będzie szczęśliwy a tu taki klops. Kochał żonę i za nic nie chciał jej skrzywdzić. Jedyna nadzieja w bracie. Już nie mógł się doczekać, aż wyrzuci z siebie to co go w ostatnich tygodniach dręczyło. Marcin miał się spóźnić co Igor przyjął z lekkim niepokojem. Usłyszał pukanie do drzwi.
-Tak?
Drzwi otworzyły się i ukazała mu się jego asystentka. Ile razy ja widział przechodził go dreszcz. Nie to nie było podniecenie. To było coś czego nie był w stanie nazwać.
-Pański brat przyszedł – powiedziała tym swoim prze cukrowanym głosikiem.
-Yhym poproś go tu – jego ton był rzeczowy i czysto służbowy – A i jeszcze jedno, może Pani sobie zrobić wolne popołudnie. Zaraz po spotkaniu z bratem jestem umówiony z żoną, więc nie wrócę już do biura.
-Yhymmm – uśmiechnęła się, a jego aż zemdliło.
Marcin pojawił się chwilę po opuszczeni biura przez kobietę.
-Co to za harpia?  
-Moja asystentka, niestety.
-Niestety?
-To właśnie przez nią zaprosiłem Cię tutaj.
-Nie rozumiem?
-Widzisz problem polega na tym, że ona sobie coś ubzdurała …
-To znaczy co?
-Zaprosiłem ją raz na obiad i wyolbrzymiła całą sytuację …
-Igor mów konkretnie, a nie …  
-Gdyby Laura się dowiedziała …  
-Igor wyduś to z siebie!
-Ja wtedy za dużo wypiłem i pocałowałem ją …
-Coooo? - Igor zdziwił się bo pytanie nie pochodziło od brata. Powoli odwrócił się w stronę drzwi. Oblał się zimnym potem, bo w drzwiach stał nie kto inny jak jego żona – Jak mogłeś mi to zrobić? - po jej policzkach popłynęły łzy.  
Igor przypomniał sobie podobną sytuację. To było wtedy kiedy Laura dowiedziała się o podmiance z Marcinem. Na samo wspomnienie tamtych wydarzeń przeszedł go dreszcz. Chciał wytłumaczyć wszystko Laurze. Widział na jej twarzy ból.
-Laura …
-Nie chcę tego słuchać! Nienawidzę Cię! - obróciła się na pięcie i wyszła
-To żeś sobie nagrabił stary – słowa Marcina nie pocieszyły Igora.
-Wiem …. Ja p*erdole, k*rwa mać. Mam przej*bane!

zafascynowana83

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 1108 słów i 6047 znaków.

16 komentarzy

 
  • Użytkownik on_hmm

    jak zawsze dobre, osobliwe, trzymające w napięciu i podnieceniu mhhhhhhhh super się czyta, od pierwszego do ostatniego opowiadania strasznie duży postęp. Pozdrawiam i ..................trzymaj się.

    2 mar 2015

  • Użytkownik Gonia

    Ej ile można czekać?! Czy ty wgl zamierzasz dodać kolejną część?

    1 mar 2015

  • Użytkownik Magdziorek

    Boże uwielbiam! Nie mogę się doczekać kolejnej części:(

    28 lut 2015

  • Użytkownik Zniecierpliwiona:)

    To cieszę się bardzo:) już nie mogłam się doczekać:) i czekam na kolejna cześć:)

    27 lut 2015

  • Użytkownik Maja

    Dodasz nowa czesc?::)

    25 lut 2015

  • Użytkownik gonia

    Kiedy kolejna??

    24 lut 2015

  • Użytkownik Zniecierpliwiona:)

    Pisz szybciutko:)

    20 lut 2015

  • Użytkownik fanka

    mam nadzieję że następna część pojawi się szybciej i Igor odzyska Laurę :)

    18 lut 2015

  • Użytkownik XDDDD

    Jak zwykle okaże sie ze to tylko plotka i jej wcale nie zdradził,ale denne  XD

    18 lut 2015

  • Użytkownik Nexti

    tyle czekania, ale warto było xD takiego obrotu sprawy to ja się nie spodziewałam ;o ciekawa jestem dalszych losów ;3 mam nadzieje, że następna część pojawi się bardzo szybko ;v pozdrawiam i dużo weny życzę ;*

    18 lut 2015

  • Użytkownik Loriii

    Super!!

    18 lut 2015

  • Użytkownik Grażyna1

    "No to chu* bombki strzelił" ... :D

    17 lut 2015

  • Użytkownik lovend17

    Biedna Laura :(

    17 lut 2015

  • Użytkownik zawiedziona

    Jak zwykle cudowne <3 Ps. Nie sugeruj się nickiem :)

    17 lut 2015

  • Użytkownik Niki

    Super

    17 lut 2015

  • Użytkownik Maja

    Super, mam nadzieje, ze jeszcze dzis dodasz nowa czesc :)

    17 lut 2015