Dziękuję wszystkim za opinie. Kłopoty rzeczywiście wiszą w powietrzu. Nie zabraknie więc dramatyzmu. O wątku erotycznym nie zapominam, chociaż chwilowo przybierze nieco zmieniony koloryt.
Wiesz, myślę, że gdyby zechcieli Cię zekranizować, scenarzysta miałby ułatwione zadanie-piszesz tak obrazowo, tak plastycznie, że dech zapiera. Ponadto Twoja twórczość jest bardzo ponadczasowa i zmusza do zastanowienia się nad własną psyche. Jestem pełna uznania
Dziękuję wszystkim za opinie. Kłopoty rzeczywiście wiszą w powietrzu. Nie zabraknie więc dramatyzmu. O wątku erotycznym nie zapominam, chociaż chwilowo przybierze nieco zmieniony koloryt.
Świetnie napisana kolejną część. Akcja się rozwija, kłopoty wiszą w powietrzu i coś się mi wydaje, że jednak egzekucji nie będzie. Ale o tym, jak się rzeczywiście historia potoczy przekonany się w kolejnym odcinku, na który już się nie mogę doczekać. Nefer chyba skuteczny łomot dostał od żony, więc pewnie sceny łożkowe mamy na jakiś czas z głowy
Jak zwykle super część i czekam z niecierpliwością na następna :-)
Rzeczywiście ciekawe studium psychologiczne. Kolejne rozdziały są coraz lepsze. Czynisz wyraźne postępy neferze. Gratulacje.
Jestem jak zawsze pod wrażeniem twojej twórczości. Rozterki królowej jej postanowienie zostania i patrzenia na konsekwencje swojej decyzji niewiele osób miało by tyle odwagi żeby to zrobić. Przez to nadal lubimy i podziwiamy boską Amaktaris.
Znów jest moc. Widzę, że dotarłeś do mrocznej części swojej opowieści, ale zostawiłeś na szczęście drobne promienie światła. Świetne. Może po latach, ktoś odkryje ten "miedziany pociąg" Czekam już niecierpliwie na kolejną część.
Taaak. To problem każdego decydenta... Podjęcie decyzji ważącej na losach podwładnych... Zdarzało mi się podejmowanie decyzji, oczywiście nie aż tak ostatecznych... Nie każdy potrafi tego dokonać i spojrzeć w oczy bliźnim, o których losach zadecydował... Mocny rozdział... Dobrze opisane rozterki Królowej... Chylę czoła przed Autorem!