Przyjaźń czy kochanie. Cz. 9
To była pierwsza rysa na ich związku. Monika coraz częściej przyłapywała się na myśli, że tak właściwie łączy ją z Arturem tylko seks. Owszem, był wspaniały, nawet ...
To była pierwsza rysa na ich związku. Monika coraz częściej przyłapywała się na myśli, że tak właściwie łączy ją z Arturem tylko seks. Owszem, był wspaniały, nawet ...
No to zaczynamy ten jeden wielki syf. Wychodzę z domu słońce świeci , nie lubię takich dni , wole gdy jest za chmurami i nie napierdala Cie po twarzy tymi swoimi jebanymi ...
Nazajutrz, dziewczyny, zaraz po szkole, udały się na zakupy. Chciały iść razem z Maru, lecz ten miał jeszcze jedną lekcję. Lilly zarządziła więc, że pójdą bez niego ...
Pan Paweł podniósł z trumny bezwładne ciało dziewczyny... Trzymał ją bardzo mocno, ponieważ chwiała się na nogach.. Kiedy trumna była spuszczana w głąb ziemi ...
Nad ranem zbudził mnie cichy głos Antka. -Obudź się... Kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam go pochylającego się nade mną. W jego oczach był jakiś nieznany mi dotąd ...
W tym momencie rozpłakała się i wyszła z sali, od razu za nią pobiegłam i dogoniłam ją na korytarzu. Tusz do rzęs płynął razem z jej łzami. Usiadłyśmy pod szkolnymi ...
Słońce świeciło w moje okna bardzo długo. Nie patrząc na pogodę od razu wiedziałam, że na dworze jest naprawdę gorąco. I nie myliłam się. Dziś widziałam się z ...
Otworzyłem i zobaczyłem moją ciocię. W sumie, kto inny mógłby przychodzić do nas jak nie rodzina. Już dzisiaj miał się odbyć pogrzeb babci. Od rana wszyscy chodzili ...
W poniedzialel obudzilam sie bardzo wcześnie. Ciągle w głowie miałam tylko jedną myśl dlaczego, dlaczego tyle przede mną ukrywa. Na zegarku wybiła godzina 6:00. Do szkoły ...
Tą niebieską kurtkę. Wiedziałam już, że to Rafał. Pociągnęłam nosem, mając nadzieję, że mnie nie zauważy. Jak pech to pech. Zauważył. Widząc jak nadchodzi ...
Rano, gdy się obudziłam, jak zwykle pierwsze co, to podeszłam do lustra by ocenić stan swojej twarzy. Nie myślałam że będzie aż tak tragicznie. Na czole, w odstępie ...
- Będzie ich ośmiu. Osiem ofiar – powtórzyła Patrysia. - Nieskończona ósemka właśnie powstała. - OK, tu wszystko jasne, dalej – przytaknął Michael, przysiadając ...
Miała na imię Wiktoria. Wyglądała jak każda inna nastolatka, jednak pewną cechą ostawała od całej reszty. Nie potrafiła porozumieć się z rówieśnikami. Przez to nie ...
Rano, gdy się obudziłam od razu sprawdziłam telefon. Dostałam 3 widomości. Okazało się, że zasnęłam w trakcie rozmowy z Marcinem, ale na szczęście domyslił się, że ...
- Karolina. - Zawołała moja mama. - Już idę. - Zbiegłam z mojego pokoju po schodach. - Poznaj naszych sąsiadów. - Dzień dobry państwu - uśmiechnęłam się. Mateusza i ...