Życie poza Prawem - Rozdział 18 - Pamiętliwy wróg (GTA V)
- Będzie ich ośmiu. Osiem ofiar – powtórzyła Patrysia. - Nieskończona ósemka właśnie powstała. - OK, tu wszystko jasne, dalej – przytaknął Michael, przysiadając ...
- Będzie ich ośmiu. Osiem ofiar – powtórzyła Patrysia. - Nieskończona ósemka właśnie powstała. - OK, tu wszystko jasne, dalej – przytaknął Michael, przysiadając ...
Miała na imię Wiktoria. Wyglądała jak każda inna nastolatka, jednak pewną cechą ostawała od całej reszty. Nie potrafiła porozumieć się z rówieśnikami. Przez to nie ...
Rano, gdy się obudziłam od razu sprawdziłam telefon. Dostałam 3 widomości. Okazało się, że zasnęłam w trakcie rozmowy z Marcinem, ale na szczęście domyslił się, że ...
- Karolina. - Zawołała moja mama. - Już idę. - Zbiegłam z mojego pokoju po schodach. - Poznaj naszych sąsiadów. - Dzień dobry państwu - uśmiechnęłam się. Mateusza i ...
Justyna nie mogła doczekać się treningu, raz na miesiąc dziewczyny miały trening razem z chłopakami. Jak to trener określał w celach doskonalenia umiejętności pracy ...
Otwieram oczy, patrzę na zegarek godzina 09:45. Dziwnę, nigdy nie budziłam się aż tak wcześnie, i to jeszcze po imprezie. Patrzę obok, moja wojowniczka wciąż śpi ...
Max wraz z Lucasem pełnili dyżury dopóki nie doszłam do siebie na tyle, że mogłam opuścić szpital.Przez półtora tygodnia leżałam w szpitalu, wciąż nie mogąc ...
Mówisz „Przeproś!” Przepraszam, Ale nie przepraszam. Mówisz „Poproś!” Proszę pięknie, Ale nie proszę. Mówisz „Podziękuj!” Dziękuję bardzo, Ale nie ...
Przepraszam, że dawno nic nie dodawałam, ale nie miałąm czasu.Oto krótka kolejna część.Miłego czytania. Wchodzimy do starego budynku, który zupełnie nie wygląda jak ...
Obudziłam się w środku nocy przygnieciona czyimś ciężarem. To dziwne, ale nic nie pamiętałam. Zupełnie jakbym... Straciła na chwilę świadomość. Odwróciłam lekko ...
O 21 przyjechał Tyler a tuż po nim wszyscy zaczęli się zjeżdżać do mojego domu, każdy był ubrany z klasą bo wiadomo że inaczej nie zostali by wpuszczeni na imprezę ...
Dzisiaj nie poszłam do szkoły, bo źle się czułam. Rodzice poszli do pracy, więc cały ten czas siedziałam sama, a dokładniej mówiąc to leżałam, nie miałam nawet ...
Mgła nad lasem się snuła, a jaśniejące niebo, na wschodzie wskazywało, że nie długo rozpocznie się dzień. Grupa tysiąca konnych ruszyła w przeciwnym kierunku, gdzie ...
Nienawidzę tego stanu, gdy uświadamiam sobie, że się obudziłam. Wtedy próbuje zasnąć, aby nie musieć przeżywać znów nudnego dnia, który jutro będzie dokładnie taki ...
- Nie mam pojęcia jak jej pomóc - mówi mężczyzna na przeciwko mnie. - A co dokładnie się dzieję?- pytam i lekko uderzam opuszkami palców o biurko. - Jej brat umarł, z ...