Miłosne - str 26

  • Wakacje 5

    Detektywi siedzieli w samochodzie od dwóch godzin, ale wymienili raptem kilka słów. Byli specjalistami od obserwacji i spędzali ze sobą nawet po kilkadziesiąt a czasem nawet ...

  • Korepetytorka 15.

    Sylwia Baranowska patrzyła czasem przed siebie, a czasem na samochody z prawego pasa wyprzedzane przez jej męża. Byli w trasie już dwie godziny, ale wymienili ze sobą ...

  • Pokuta 1.

    Zapach kadzidła unosił się w całym kościele. Nie znosiłem go. Ostatnio rzadko chodziłem do kościoła i chyba odzwyczaiłem się od niego. Od dwóch lat mieszkałem ze ...

  • Emigrantki 9.

    - Jaka degustacja? O czym ty mówisz? Na nic takiego się nie umawiałyśmy! - krzyczała Olga, kiedy Ola opowiadała nam o kulisach tego, jak ściągnęła na wieczór Arka i ...

  • Niania. Cześć dziesiąta.

    Zdziwiłam się kiedy mój telefon zawibrował. Nie miałam pojęcia, kto może dzwonić do mnie w poniedziałkowe popołudnie, zwłaszcza że miałam wolne. Na wyświetlaczu ...

  • Mama mojej znajomej cz.4

    Kiedy nowe opony były już w warsztacie znajomy zadzwonił, że mogę przyjechać. Po pracy poszedłem prosto do nich. Drzwi otworzyła Marta: - Cześć- powiedziałem nieco ...

  • Życie trudne jest cz. 6

    Uwielbiał letnie poranki. W oczekiwaniu na pociąg zwrócił swoją twarz w kierunku słońca i zamknął oczy. Marzył wtedy o najmilszych rzeczach, o tym, co sprawiało mu ...

  • Ciemne oczy okien

    "Część. Mam na imię Michał. Mam 28 lat. Mieszkam na Śląsku, gdzie pracuję, jako informatyk. Koleżanki z pracy mówią, że jestem przystojny, ale biorąc pod uwagę ...

  • Jest-Takie-Miejsce 198

    Czy wszystko w porządku? Obstawiam, że to pytanie retoryczne, bo oczywistym jest, że nic nie jest w porządku. Jak może być, kiedy go tutaj nie ma?? Kiedy moje plany i ...

  • Jest-Takie-Miejsce 176

    No to się sprawy troszkę pokomplikowały. Nie ciągnę jej już za język, bo doskonale wiem, że nie chce o tym rozmawiać. Powiedziała to. Przyznała to wprost. Tylko w takim ...

  • For you here and now: Tour cz.8

    Ewelina. - Tak bardzo mi przykro Martyna- tylko tyle umiałam powiedzieć. Bo co mogłam jeszcze? - W porządku. Idź do domu. Przepraszam, ale chce pobyć sama- kiwenalam głowa ...

  • Uwikłany w romans cz. 6

    - O której jutro wracamy? - spytała Anna, pijąc białe wino i siedząc na kanapie koło Piotra. - Mamy zarezerwowane bilety na samolot na jutro na ósmą rano. - wyjaśnił i ...

  • Gorąca kawa cz. 18

    Uporządkowałam stosy papierów przede mną. Zrobiłam sobie kawę i usiadłam wygodnie na obracanym fotelu, zdjęłam swoje szpilki i założyłam nogi na biurko. Oglądałam ...