Wakacje 5
Detektywi siedzieli w samochodzie od dwóch godzin, ale wymienili raptem kilka słów. Byli specjalistami od obserwacji i spędzali ze sobą nawet po kilkadziesiąt a czasem nawet ...
Detektywi siedzieli w samochodzie od dwóch godzin, ale wymienili raptem kilka słów. Byli specjalistami od obserwacji i spędzali ze sobą nawet po kilkadziesiąt a czasem nawet ...
Sylwia Baranowska patrzyła czasem przed siebie, a czasem na samochody z prawego pasa wyprzedzane przez jej męża. Byli w trasie już dwie godziny, ale wymienili ze sobą ...
Zapach kadzidła unosił się w całym kościele. Nie znosiłem go. Ostatnio rzadko chodziłem do kościoła i chyba odzwyczaiłem się od niego. Od dwóch lat mieszkałem ze ...
- Jaka degustacja? O czym ty mówisz? Na nic takiego się nie umawiałyśmy! - krzyczała Olga, kiedy Ola opowiadała nam o kulisach tego, jak ściągnęła na wieczór Arka i ...
Zdziwiłam się kiedy mój telefon zawibrował. Nie miałam pojęcia, kto może dzwonić do mnie w poniedziałkowe popołudnie, zwłaszcza że miałam wolne. Na wyświetlaczu ...
Stracił kilka tygodni treningów, ale nie miał serca sprzeciwić się jej decyzji. Przysiągł sobie, że nigdy więcej jej nie skrzywdzi, ale pomoc Agnieszce była niezbędna ...
Kiedy nowe opony były już w warsztacie znajomy zadzwonił, że mogę przyjechać. Po pracy poszedłem prosto do nich. Drzwi otworzyła Marta: - Cześć- powiedziałem nieco ...
Uwielbiał letnie poranki. W oczekiwaniu na pociąg zwrócił swoją twarz w kierunku słońca i zamknął oczy. Marzył wtedy o najmilszych rzeczach, o tym, co sprawiało mu ...
"Część. Mam na imię Michał. Mam 28 lat. Mieszkam na Śląsku, gdzie pracuję, jako informatyk. Koleżanki z pracy mówią, że jestem przystojny, ale biorąc pod uwagę ...
Czy wszystko w porządku? Obstawiam, że to pytanie retoryczne, bo oczywistym jest, że nic nie jest w porządku. Jak może być, kiedy go tutaj nie ma?? Kiedy moje plany i ...
No to się sprawy troszkę pokomplikowały. Nie ciągnę jej już za język, bo doskonale wiem, że nie chce o tym rozmawiać. Powiedziała to. Przyznała to wprost. Tylko w takim ...
Ewelina. - Tak bardzo mi przykro Martyna- tylko tyle umiałam powiedzieć. Bo co mogłam jeszcze? - W porządku. Idź do domu. Przepraszam, ale chce pobyć sama- kiwenalam głowa ...
- O której jutro wracamy? - spytała Anna, pijąc białe wino i siedząc na kanapie koło Piotra. - Mamy zarezerwowane bilety na samolot na jutro na ósmą rano. - wyjaśnił i ...
Uporządkowałam stosy papierów przede mną. Zrobiłam sobie kawę i usiadłam wygodnie na obracanym fotelu, zdjęłam swoje szpilki i założyłam nogi na biurko. Oglądałam ...