Korepetytorka 31
Baranowski był debilem. Zastanawiałam się, skąd jego żona będzie wiedziała gdzie mamy się spotkać. Powiedział mi, że mam czekać w centrum na sms z adresem. Jego żona ...
Baranowski był debilem. Zastanawiałam się, skąd jego żona będzie wiedziała gdzie mamy się spotkać. Powiedział mi, że mam czekać w centrum na sms z adresem. Jego żona ...
Wyłożyłam kawę na ławę. Był wyraźnie zaskoczony, nie spodziewał się po mnie takiego wyznania. Na jego twarzy mieszała się konsternacja, zdziwienie, zaskoczenie i ...
Kiedy zaczynałam swoją pierwszą działalność w Gdańsku, szło mi dużo wolniej niż tutaj. W Krakowie po tygodniu miałam już pięciu pacjentów. Terapie Darka prowadziłam ...
Doskonały ojciec! Przerwał prace, znalazł czas, i odwiedził synka z żoną na wakacjach. Dostałam od niego bukiet kwiatów a Bartuś zabawkę. Byłam w szoku i nie ...
Obiektywnie rzecz biorąc, zadanie Oliwki było najtrudniejsze. Ola miała najłatwiej, bo do seksu z koleżanką nie musiała namawiać i angażować osób trzecich. Wystarczyło ...
Żadna z nas nie była zachwycona powrotem do pracy na polu. Szklarnie czy robienie bukietów było całkiem spoko, ale praca przy ścinaniu piwonii miała szereg wad ...
Doszłam już do siebie po ostatnich wydarzeniach, ale czułam, że Olga i Oliwka nie będą chciały przyjąć tego do wiadomości. Ta kobieta tak naprawdę spadła mi, jak z ...
Nie potrafiłam się skupić na prowadzeniu lekcji. Co prawda uczyłam tylko wf-u, a nie wykładałam chemii, ale mimo wszystko byłam mocno rozkojarzona, co nie umknęło uwadze ...
Detektywi siedzieli w samochodzie od dwóch godzin, ale wymienili raptem kilka słów. Byli specjalistami od obserwacji i spędzali ze sobą nawet po kilkadziesiąt a czasem nawet ...
Sylwia Baranowska patrzyła czasem przed siebie, a czasem na samochody z prawego pasa wyprzedzane przez jej męża. Byli w trasie już dwie godziny, ale wymienili ze sobą ...
I tak połowy z tych rzeczy najprawdopodobniej w ogóle nie będę używała, ale zabrać trzeba. Typowa kobieca logika, że lepiej mieć na zapas. Na szczęście moja walizka ...
Zapach kadzidła unosił się w całym kościele. Nie znosiłem go. Ostatnio rzadko chodziłem do kościoła i chyba odzwyczaiłem się od niego. Od dwóch lat mieszkałem ze ...
- Jaka degustacja? O czym ty mówisz? Na nic takiego się nie umawiałyśmy! - krzyczała Olga, kiedy Ola opowiadała nam o kulisach tego, jak ściągnęła na wieczór Arka i ...
Zdziwiłam się kiedy mój telefon zawibrował. Nie miałam pojęcia, kto może dzwonić do mnie w poniedziałkowe popołudnie, zwłaszcza że miałam wolne. Na wyświetlaczu ...