Życie trudne jest cz. 7
– Hej. Masz chwilkę? – Dla ciebie zawsze. Co tam? – Wybrałam film. – Komedia romantyczna? – Nie, Piraci z Karaibów Zemsta Salazara. – Świetnie. Byle nie Grey ...
– Hej. Masz chwilkę? – Dla ciebie zawsze. Co tam? – Wybrałam film. – Komedia romantyczna? – Nie, Piraci z Karaibów Zemsta Salazara. – Świetnie. Byle nie Grey ...
Obudził się zlany potem i złapał za telefon, aby się upewnić czy z Agatą wszystko w porządku. Napisał jej kilka słów na prywatną skrzynkę Instagrama. Śniło mu się ...
Kiedy otworzył oczy czerwone cyfry zegara wskazywały ósmą. Bez problemu zwlókł się z łóżka i jak na dziewięć godzin spania czuł się wypoczęty. Zaparzył kubek kawy ...
Ruszyłam za klamkę i drzwi się otworzyły.. pierwsze co, to zobaczyłam piękny, biały, nie za duży dywan, który był na jasnych panelach. Ściany były pomalowane na szaro ...
ROZDZIAŁ 12 *LENA* Jak to pomysł z aneksem należy do Janka? Patrzę na Kaśkę bardzo zdziwiona, a ona dopiero po chwili orientuje się, co powiedziała. - To znaczy… ...
Chwytam jego rękę, a on pomaga mi się podnieść. Damian sięga z półek nasze torby i wystawia je na korytarz, na którym czekam już sporo osób. Patrzę na Kubę, nie ...
Przyszła z Jamesem. Był jej pokazać Londyn. Tsaa. Wiadomo , że nie o to chodzi. Przecież to James. Usiadła obok mnie. Niechętnie. Pewnie to przez Carle która siedziała mi ...
Wróciliśmy do Miami po 2 dniach. Jaka była moja radość gdy zobaczyłam że Nikodem wyszedł ze szpital - Alex ! - krzyknął gdy przeszłam próg domu - Cześć maluchu ...
Weszliśmy do klubu Mars. - Jak tu tłoczno - mruknęłam widząc kilkadziesiąt jak i nie kilkaset spoconych ciał które wiły się na parkiecie - Chodź - Nathaniel chwycił ...
Zapach kawy rozchodził się powoli po całym domu. Wdzierał się do sypialni i drażnił swoim aromatem, nie pozwalając się ignorować. Katarzyna przeciągnęła się i ...
Chwila konsternacji. Sylwia ledwo stała już na nogach. Późna godzina i wypity alkohol robiły swoje. Chwiejąc się lekko, patrzyła na męża i na mnie. Baranowski skupił ...
Remigiusz siedział zamyślony na ławce, obserwując, jak dwaj jego koledzy rzucają piłkę do kosza. Ich skuteczność pozostawiała wiele do życzenia, ale była to jedyna ...
Minęły dwa tygodnie, które były dla mnie jak dwa lata. Zamknęłam się trochę w sobie, co nie uszło uwadze dziewczyn. Wypytywały mnie i snuły różne teorie. Nie ...
To, jak wyglądało małżeństwo Zofii i Henryka jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu, że wolę być sama. Obraz, jaki miałam przed oczami, kiedy o nich ...
Wszelkie próby myślenia o czymś innym spełzały na niczym. Miałam nadzieje, że kiedy wrócę do domu, dziewczyny sprowadzą mnie na ziemię. Reakcja Olgi była pewna, a ...