Mówię do widzenia, pięknie dziękuję i wychodzę. Mam nadzieję, że to jakoś załagodzi sprawę. Pogniewała się na mnie o głupi aneks, oczywiście miała prawo, ale przeraża mnie, jak zareagowałaby, gdyby usłyszała to, co przed nią ukrywam. Chyba wolę o tym nie myśleć.
*LENA*
Kaśka mówiła, że mam dwie godziny! Minęło najwyżej pół, a on już jest! Serce mi przyspiesza. Nie wiem, jak się zachować.
Od razu słyszę pukanie do moich drzwi. Nie mówię proszę. Przecież nie mogę. On o tym wie i puka dalej. Chyba nie wejdzie bez mojej zgody. Nawet mi się to podoba. Puka trzeci raz. Tym razem nie przestaje. Podnoszę się z łóżka i idę w kierunku drzwi. Ciągnę za klamkę i nie widzę jego twarzy, tylko przepiękny bukiet kwiatów. Opuszcza je w dół i robi skruszoną minę. Patrzymy na siebie chwilę i wtedy on rozchyla róże i ze środka wyciąga białą karteczkę. Podaje mi ją, prosząc, żebym przeczytała.
Uśmiecham się i jest to całkowicie szczery uśmiech. Teatralnie oddycha z ulgą i wyciąga z kieszeni telefon.
- ,, Mogę wejść? Chyba musimy porozmawiać.” – czytam i odpisuję:
- ,, Chyba tak.”
- ,, Chyba?”
- ,, To znaczy możesz wejść, faktycznie CHYBA powinniśmy porozmawiać.”
Uśmiecha się i siada na łóżku. Idę do kuchni po jakiś wazon. Nie mogę niczego znaleźć, więc na razie odkładam kwiaty do zlewu, polewając je wodą. Za piękne są, żeby miały się zmarnować.
Wracam do pokoju i siadam obok niego.
*JANEK*
Wiem, że ta rozmowa musi być bardzo szczera. Nie bardzo wiem od czego zacząć i na czym skończyć, ale wiem, że nie mogę jej okłamać.
- ,, Pomysł z aneksem był mój. Głupi, idiotyczny i przyznaję, że teraz strasznie tego żałuję, bo to co chcę Ci teraz powiedzieć powinno przebiegać normalnie. Powinnaś to usłyszeć, a nie przeczytać. Są rzeczy, których o mnie nie wiesz i kiedy Kaśka powiedziała mi o eksperymencie wcale nie miałem zamiaru się na niego godzić. Troszkę ją wyśmiałem, ale później usłyszałem, że sam mogę wybrać dziewczynę. Od razu pomyślałem o ślicznej blondynce, którą spotkałem na wydziale Kaśki. Powiedziałem jej o tym i następnego dnia oboje poszliśmy Cię szukać.” – wysyłam, ona czyta, a ja piszę dalej:
- ,, Wszystko było w porządku, ale później coś się w moim życiu wydarzyło i straciłem zapał, chciałem zrezygnować. Wtedy napisałem Ci tamtą wiadomość, po czym Ty nazwałaś mnie dupkiem i miałaś rację. Bardzo mnie zaintrygowałaś i z jednej strony chciałem Cię poznać, a z drugiej wrócić do Gdańska i odciąć się od przeszłości. Naprawdę chciałbym się tym wszystkim z Tobą podzielić, ale nie potrafię. Pomyślałem, że mogę to jakoś pogodzić i że, kiedy nie będziemy rozmawiać w naturalny sposób będę mógł to jakoś obejść, ale…
Jest coś o czym chcę Ci powiedzieć i przysięgam, że to zrobię. Tylko potrzebuję czasu, Ty też go potrzebujesz. Musisz mnie dobrze poznać i w pełni mi ufać, zanim to usłyszysz.”
Przerywam pisanie i obserwuję jej twarz, kiedy to czyta. Kiedy kończy, spogląda na mnie pytająco, czekając na ciąg dalszy.
- ,, Teraz jest taki moment, w którym musisz mi powiedzieć, że poczekasz. Spróbuj mi zaufać.”
- ,, Poczekam. Mam takie przeczucie, że to jest coś trudnego. Kaśka wspominała, że ostatnie miesiące nie były dla Ciebie najłatwiejsze. Janek, nie bój się. Ja nie będę o nic pytać, nalegać, zmuszać Cię, żebyś mówił o czymś, o czym nie chcesz. A pomysł z aneksem był przegłupi!”
- ,, Wiem!!”
Uśmiechamy się i czuję, że Lena dzisiaj jest mi bliższa niż kiedykolwiek wcześniej. Cieszę się, że doszło do tej rozmowy, bo nie będę musiał niczego udawać. Kiedy minie eksperyment powiem jej, że wcale nie nazywa się Lena Markiewicz.
25 komentarzy
NIEjestemBARBIE
Kochani, jutro wieczorem pojawi się nowa część! Mam nadzieję, że przyjmiecie ją pozytywnie Przepraszam za długi okres oczekiwania! W końcu wracam!
Wikaa2405:3
Prawie całe wakacje bez czytania tego mega cudnego opowiadania, no jak tak można ja się pytam? Codziennie tu wpadam z tą nadzieją na kolejny rozdział...ehh no nie mogę się doczekać po prostu :c Liczę że niedługo poratujesz jakąś częścią ^^ Jak brakuje motywacji to ja chętnie jej dodam Potrzebuję jakiegoś chwilowego oderwania od tej okropnej nauki a kiedyś było ich mnostwo xD
NIEjestemBARBIE
@Wikaa2405:3 Dziękuję!!! Ostatnio nie potrafiłam się nijak zmotywować, ale dam radę! Dziś się spięłam i będzie, w końcu naprawdę będzie
xoxo
:( :( :(
NIEjestemBARBIE
@xoxo Biorę się do roboty!!!
Non
Barbie mija kolejny miesiąc... co się u Ciebie dzieje ? Zakochalas się czy coś złego ?
NIEjestemBARBIE
@Non Dziękuję, że ciągle tu jesteś! Dzis sie biore do roboty!
Non
@NIEjestemBARBIE no jestem jestem ale moja cierpliwość się kończy hehe czekamy
NIEjestemBARBIE
@Non Będzie jutro!!! około 20 jak wrócę z pracy
Dominika
Twoje opowiadanie jest pierwszym dziełem pod którym zostawiam komentarz, a wiesz dlaczego? Bo żadne opowiadania mnie tak nie zafascynowały jak Twoje, a uwierz mi przeczytałam ich bardzo wiele, ale nie po to zostawiam tu komentarz. Pisze po to abyś dodała kolejną część, bo ile razy w ciagu dnia można sprawdzac czy czasem nie pojawił się rozdział? Twoje opowiadania są boskie, a ,, Jest Takie Miejsce" przeczytałam 2 razy bo tak bardzo je pokochałam. Jestes wyjątkowa i naprawde bardzo chciałabym cię poznac w realu. Chciałabym i nie tylko ja abys wkoncu dodała rozdział, wiele osobom sprawiłoby to wielką przyjemność. Czekam niecierpliwie na kolejną część. Uwielbiam cię i Twoje opowiadania
NIEjestemBARBIE
@Dominika Bardzo mnie zmotywowałas!!! Nie znam nawet Twojego imienia, ale kolejna czesc bedzie z dedykacja wlasnie dla Ciebie. Nie dlatego że inni czytelnicy sa mniej wazni nie nie. Chodzi o to ze weszlam tu dzisiaj z mysla ze bede czytac kolejne dolujace wiadomosci i bede miala kolejne wyrzuty sumienia. Wiecej, wczoraj pierwszy raz pomyslalam, ze moze powinnam napisac ze powinniście przestac czekac bo nie mam sily. Dziekuje!!! Czyba potrzebowalam usłyszeć wlasnie coś takiego. Teraz jestem w pracy ale jak tylko wrócę do domu biore kartke i dlugopis! ❤❤❤
Dominika
@NIEjestemBARBIE I taka postawa powinna być zawsze! Bardzo się ciesze, że cię zmotywowałam, bo wkońcu prawdziwe słowa dają największą motywacje. Dziękuje za dedykacje dla mnie ❤ Jestem twoją wielką fanką ❤
fixi73
oh kochana tęsknimy, tęsknimy wracaj
NIEjestemBARBIE
@fixi73 dziękuję! !!!❤❤❤
Diana
Tutaj ujawniam się po raz pierwszy, ale czytałam Jest takie miejsce i uwielbiałam i opowiadanie i Ciebie za to, że wspaniale piszesz????. Na wattpadzie coś tam napisałam, jak zaczelas wstawiac rozdziały (sama już nie pamiętam co????), ale muszę przyznać, że to jest jeszcze ciekawsze????. Tylko musisz zadbać o nas i niebawem wrzucić kolejny rozdział????????????????. Pozdrawiam i życzę weny????????????
Julie
Kiedy można liczyć na jakiś rozdział? Tęsknię za twoimi opowiadaniami
Wikaa2405:3
Kiedy będzie można liczyć na jakiś rozdział, choćby jeden? ;( Chyba to nie oznacza, że koniec z pisaniem cnie? O.o
NIEjestemBARBIE
@Wikaa2405:3 nieeeeee nigdy nie pomyślałam o koncu. Nie jest ze mna az tak zle. Niedlugo wracam. Czesc sie pisze i mam nadzieje ze jeszcze ktos ja przeczyta
Wikaa2405:3
@NIEjestemBARBIE Czekam z niecierpliwością i pewnie inni też xD Codziennie zaglądam z nadzieją na kolejny rozdział
NIEjestemBARBIE
@Wikaa2405:3 Dziękuję!
Non
Barbie co to znaczy nieregularnie? Co pół roku? Odzywaj się czasem i mów co i jak.
NIEjestemBARBIE
@Non glupio mi kolejny raz pisac ze przepraszam i ze nie wiem co się ze mna dzieje. Nawalam, wiem. Czesc się pisze i bedzie niebawem
Non
@NIEjestemBARBIE nie nawalasz. Każdy ma słabe chwilę chodzi o to żebyś się odzywała i z nami rozmawiała. My poczekamy a Ty się spokojnie zbieraj do kupy
NIEjestemBARBIE
@Non Dziękuję!
Mikenie
Już miesiąc minął i nadal nie ma :(
mam nadzieje że będzie niedługo
NIEjestemBARBIE
@Mikenie Ostatnio mam slaby czas i nie potrafię ... Przepraszam mam nadzieje ze wkrotce się cos zmieni
:)
Kiedy następna cześć?
NIEjestemBARBIE
Z przykrościa stwierdzam ze części beda nieregularnie. Nie olewam i naprawde bardzo chcialabym pisać, uwierzcie mi. ❤❤❤
fixi73
@NIEjestemBARBIE jak już przeczytałam "z przykrością" bałam się czytać dalej bo myślałam że zakończysz opowiadanie ale ludzie wiadomo że są wakacje i każdy chce je jakoś spędzić, więc zrozumcie że części będą nieregularnie. Udanych wakacji wszystkim i tobie autorko także
NIEjestemBARBIE
@fixi73 Dziękuję pięknie i wzajemnie! ????????????
Non
No i co? Nadal olewasz sprawę...
NIEjestemBARBIE
@Non Gdybym planowala olewac czytelnikow nigdy nie zaczęłabym publikować. Jesli czesci sie nie pojawiają to znaczy, że naprawdę nie mogę: ( niedlugo bede miala wiecej czasu to nadrobie tyle na pocieszenie. Przepraszam ze rozczarowanie wiem ze czekacie ????
Margerita
łapka w górę
fixi73
Wow ale zaskoczenie kiedy kolejna część? Nie mogę się doczekać
szalona12
A co jeśli Lena okaże się kimś bliskim w znaczeniu więzów krwi?
Andzia231
Super :-*
nastolaka
CUDOWNE;* jak dawno mnie tu nie było eh pisz tak dalej wspaniale
zielonooka
Lena nie jest Leną ? Dlaczego ? piszesz genialnie!
ansik
Dla czego Lena to nie Lena ??
czarnyrafal
Bajasz swą bajkę w sposób przedziwny ale.... ale wspaniały. Autorko jesteś no nie wiem - wspaniała. Pisz tak dalej bo baśń jak i Ty jest wspaniała. Tak mi się wydaje po przeczytaniu dotychczasowych odcinków.
cukiereczek1
Rewelacyjna cześć czekam na kolejną z niecierpliwością
looolaa
I to mi się podoba czekam na kolejną część. Kolejne rozdziały są jeszcze lepsze od po przednich
Szalona11
Nie mogę się doczekać kolejnej części