IN SILENCE -Prolog

Wyobraź sobie, że bardzo mocno kogoś kochasz. Załóżmy, że to mężczyzna Twoich marzeń, a Wasze uczucie jest warte opisania w książce, bo jest tym jednym na milion. Proste? Oczywiście, każda z nas to potrafi. Jesteśmy przecież stworzone do miłość. Zamknij oczy i daj się ponieść wyobraźni. Popatrz na osobę leżącą u Twojego boku. Spójrz w jego oczy, poczuj, jak pięknie pachnie, dotknij jego silnych ramion, w których czujesz się tak bezpiecznie, poczuj smak jego ust, uruchom wszystkie zmysły…
NIE! Nie wszystkie…Patrz, czuj, dotykaj, smakuj, tylko nic nie mów… Csiii.
Żeby nie było tak pięknie los troszkę skomplikował Waszą historię. Wyobraź sobie, że nigdy nie powiedziałaś mu, jak bardzo go kochasz. Nie dlatego, że się wahasz, czy brak Ci pewności. Sprawa jest dużo bardziej popieprzona…Nigdy się do niego nie odezwałaś. Paradoks Waszego związku jest taki – jeśli wyznasz mu miłość, sprawisz, że zniknie i nigdy więcej się nie spotkacie.
Znacie się jak nikt inny na świecie, ale…
Nigdy nie słyszał Twojego głosu.
Ty nie słyszałaś jego.
Tak zaczyna się moja bajka….