Spróbuj mnie pokochać - 9 -
- Jak to… odeszła? – powtórzyłam słowa taty, czując się tak, jakbym czytała kwestię do filmu, bo te słowa nie mogły być realne. – Ale… tak na serio? – ...
- Jak to… odeszła? – powtórzyłam słowa taty, czując się tak, jakbym czytała kwestię do filmu, bo te słowa nie mogły być realne. – Ale… tak na serio? – ...
Damian *** Nareszcie Dotarliśmy do szpitala. Weszliśmy do środka a jedna z pielęgniarek wskazała nam drogę do sali w której leży moja ukochana. Pod salą spotkaliśmy ...
dziękuję - wtuliłam się w jego ciało, on jeszcze mocniej mnie objął - koniec tego dobrego, nakładajmy obiad, bo ja zaraz muszę iść. nakładałam nam obiad na talerze i ...
Ubrałam bluzę z kapturem zabrałam klucze do domu i telefon. Zbiegłam po schodach na dół, przez szybę widziałam jak z nieba leje się woda, burza szalała na dobre ...
Długo jeszcze rozmawialiśmy z Roksi (Tak na nią teraz mówimy), a nawet zaproponowaliśmy jej, aby przenocowała u kogoś z nas. Znaliśmy już jej historię, okazało się ...
Siedzieliśmy z chłopakami i rozmawialiśmy o Jagodzie. Postanowiłam napisać SMS-a do Christiana. Ja: Hej, tu Lena. Zapisz dobie mój numer. Co porabiasz? Zablokowałam ...
#1 sierpnia - dzień wyjazdu dziewczyn z obozu w Nowej Rudzie# **Oczami Natalki** Wczoraj do późna pisałam z moim chłopakiem, z resztą tak samo jak Gosia z Hubertem, obie ...
Huhuhu... 369 słów! Ten rozdział to chyba jeden z moich lepszych! Chciałam tylko powiedzieć, że dzisiaj już chyba nie bedzie rozdziałów, jutro tez nie wiem jak to ...
Nic więcej nie powiedziałam. On nie pytał i dobrze. Nie chce o tym rozmawiać. -Pójdę do siebie. Jutro mam na 18 do 1. Umrę tam. Potrzebna mi byla długa kapiel. Siedziałam ...
Westchnęłam. Spojrzałam za szybę samochodu. Szkoła była wielka. Paru uczniów już stało pod szkołą. -Wszystko będzie dobrze- powiedział Smith, próbując dodać mi ...
Pewnie myślicie kim jestem. Nie mogę Wam tego powiedzieć, inaczej musiałbym was zabić. Jestem Devil. Mam 24 lata. Jestem szefem mafii. Dobrze słyszycie, możecie się mnie ...
Idzie za mną, ale nic nie mówi. Tylko kolejny raz łapie mnie za rękę. Wyrywam się i nie oglądając za siebie, wchodzę po schodach. Nie mogę się teraz odwrócić. Jestem ...
Rano obudziłam się w ramionach Mikołaja, który nie spał i patrzył się na mnie. -Witaj księżniczko.- Powiedział i pocałował mnie w czoło. -Dzień dobry.- Powiedziałam ...
DZIEŃ 7 Jestem zmęczona i pierwszy raz tak bardzo nie chce mi się wstać. Ale Focus nie ma litości. Tupie tymi swoimi glanami i drze się na całe gardło. Wstaję powoli i ...