Nadzieja umiera ostatnia cz.5
Pójdę do niej- powziąłem za swój plan. Będąc już na miejscu, ujrzałem ją z jakimś facetem- przytulali się, zdecydowanie nie wyglądało to na koleżeński uścisk. No ...
Pójdę do niej- powziąłem za swój plan. Będąc już na miejscu, ujrzałem ją z jakimś facetem- przytulali się, zdecydowanie nie wyglądało to na koleżeński uścisk. No ...
Ponieważ jakimś cuuuudem część się usunęła, proszę (a wręcz błagam) o ponowne komentarze i łapki w górę! Zróbcie to dla mnie. :* Czuła się błogo, leżała na ...
Do pokoju wszedł Kamil był ubrany w elegancki garnitur. Patrzył na mnie palącym wzrokiem, od którego dostałam wypieków na twarzy. Dobrze że jest ciemno i nie widać tego ...
ZGWAŁCIĆ Z dedykacją dla ciebie Kamilo ;** XDDDD Po powrocie do domu mama oznajmiła mi że na obiad przyjdą nasi nowi sąsiedzi. Przygotowywała jedzenie cały dzień ! Ja w ...
Siedzieliśmy przed kominkiem, graliśmy w szachy, piliśmy czerwone wino. Było dobre, miało słodki smak.. -Uwielbiam cię dotykać, w tym świetle wyglądasz wspaniale ...
Obudziłam się zalana potem, rozejrzałam się po mieszkaniu, uświadamiając sobie, że śmierć Damiana była zwykłym snem, koszmarem z którego udało mi się obudzić ...
-Dryyyyn - budzik wydał z siebie dźwięk. Po zamachu na nim nastała błoga cisza. Od razu moje myśli wróciły do wczorajszego wieczoru. Pierwsze poodbijałam z moim gościem ...
Obudziłem się jak zwykle w dzień w którym muszę iść do tego durnego budynku. Spojrzałem na zegarek - 6.45 potargałem moje czarne krótko ścięte włosy tak jak to ...
Po ostatnim dzwonku pożegnałam się z Adamem i Alą, życząc im miłego popołudnia. Chciałam iść prosto do domu, ale mama zadzwoniła i poprosiła mnie o kupienie kilku ...
" Świat zamyka wszystkie drzwi Wiesz, że nie masz dokąd iść Przez palce ci przecieka czas Resztki marzeń pogrzebane szukają serca dna Umierasz, choć życie ciągle ...
W poniedziałek popołudniu wracał z lunchu gdy zatrzymała go recepcjonistka: - Panie Mariuszu! - Słucham, pani Asiu? - To dla pana - wyjęła kopertę i podała mu do ręki ...
- Nie wiadomo, czy przeszczep się przyjmie. - szepnęła matka. Wyglądała jeszcze gorzej niż kiedy snuła się po korytarzu. Ofiarowana nadzieja, która zrodziła się w niej ...
Kolejna część, przepraszam, że tak długo to trwało, ale mam coraz mniej czasu, w środę już do sql i muszę się uczyć, żeby z zagrożeń wyjść :/ części będą się ...
- Pani doktor, przyjdzie pani na kawę? – w drzwiach sali pooperacyjnej ukazała się pucołowata twarz Moniki, rudowłosej pielęgniarki, która miała asystować Katarzynie ...
Katarzyna wchodziła do swojego mieszkania prawie ze strachem. Jednak po chwili przekonała się, że wszystko wygląda tak, jak powinno. Zostawiła walizki w korytarzu i ...