Sebastian i kuzynka
Przyszedł grudzień, na zewnątrz spadł śnieg i dookoła było czuć świąteczną atmosferę. Zbliżało się Boże Narodzenie. 17-letni Sebastian wraz z rodziną – matką ...
Przyszedł grudzień, na zewnątrz spadł śnieg i dookoła było czuć świąteczną atmosferę. Zbliżało się Boże Narodzenie. 17-letni Sebastian wraz z rodziną – matką ...
Patrząc w lustro widziałam zupełnie inną osobę. Zupełnie obcą mi kobietę. Z delikatnej, niemalże o anielskiej urodzie dziewczyna, przemieniła się w pełną seksapilu ...
Chwiejnym krokiem wychodzę z gejowskiego baru, głowa pęka mi od hałasu. Piwa z sokiem przelewają się we mnie, jakby chciały o sobie przypomnieć. Centrum Warszawy wypełnia ...
Biegłam w stronę Klaudii, jej synka i Weroniki. Były razem ze mną u tego faceta, pomagałyśmy sobie.. - Cieszę się, że was widzę!- krzyknęłam przytulając każdą po ...
Faun przyglądał się wszystkiemu w skupieniu, siedząc na swym tronie, delektując się każdym ruchem kochanków. Napawał się ich pożądaniem i przyjemnością, jaką sobie ...
Tak sobie pomyślałem. Idzie mi 47 rok, życie seksualne zaczynałem jeszcze za komuny. Na koncie 2 żony, kilka kochanek i bardzo duża ilość pojedynczych kontaktów ...
Diana spojrzała na Krystiana z przerażeniem w oczach. On natomiast kompletnie nie przejął się dzwonkiem. Podniósł się do pozycji siedzącej i spojrzał na kobietę ...
Ujeżdżając mnie, groził że w noc poślubną należy mi „porządnie zlać się do pizdy”… Żeby zmajstrować mi dzidziusia! Ależ mnie tym przeraził! Błagałam go ...
XLI Obudziły go promienie stojącego wysoko słońca. Było już zapewne po porannym posiłku dla załogi i wioślarzy, toteż mógł tylko do woli napić się czystej wody ze ...
Silny szkwał szarpał żaglami, a piracki okręt kiwał się niebezpiecznie na wzburzonych falach. Wiatr wył w linach, kadłub jęczał pod naporem wody, a Marta, przyzwyczajona ...
Mam na imię Sylwia, teraz mam 17 lat, ale gdy to się zdarzyło miałam 15 na karku. Pojechałam odwiedzić moich ziomków z osiedla na którym mieszkałam kiedyś. Spotkałam ...
****Niestety opowiadanie jest pisane na telefonie **** Na mojej dłoni siedział ogromny pająk. Co za ochyda. Był wielkości mojej dłoni i miał czarne włosy na całym ciele ...
Krzysiek Jak wygląda idealny dzień? To na pozór banalne pytanie, nie jest w rzeczywistości, najprostsze. Wymaga od człowieka niebywałych pokładów wyobraźni; nawet przy ...
Promienie zbliżającego się ku zachodowi słońca nieubłagalnie padały na rozgrzany już asfalt autostrady. Wracałem właśnie z kolejnej, nudnej jak flaki z olejem podróży ...