Pierwsza grupowa zabawa

To było dobrych kilka lat temu.Byłem w związku z Magdą.Dziewczyną z innego miasta.Miałem wtedy 28 lat a Magda była młodsza ode mnie o 4.Niewysoka, szczuplutka blondynka z włosami do połowy pleców, sportowym biustem i niewinną buzią.Ta buzia to była przykrywka bo tak na prawdę to Magda była niesamowicie otwartą i temperamentną dziewczyną.Tak na prawdę to ona nauczyła mnie w sexie takich rzeczy które dotychczas widziałem jedynie w pornosach :)
- Piotrek, co robimy jutro? - spytała przez telefon.
- Jutro tzn o której godzinie? - odparłem
- Oj przecież jutro piątek więc możemy wieczorkiem gdzieś skoczyć-spytała i dodała zaraz- moja znajoma z pracy zaprasza nas do siebie.Kupiła nowe mieszkanie i wiesz...trzeba oblać.
Spoko pomyślałem, pewnie jakaś samotna koleżanka.Pójdziemy panny się spiją i będę się nudzić przed telewizorem albo odprowadzać co chwilę którąś do łazienki.
- a do której koleżanki - spytałem
- Karina, wiesz ta co siedzie ze mną w biurze, widziałeś ją kiedyś u nas.
No tak, Karina.Panna na oko ok 30 lat.Rasowa brunetka, długie włosy, długie nogi i mocny dekolt.Tak ją zapamiętałem.
- Dobrze-odparłem-alko po mojej stronie bo wy nie wiecie co dobre
- Spoko ale i tak pewnie ten jej Mareczek coś tam przygotuje bo to barman-zachichotała Magda.
No spoko, będzie jakiś koleś to przynajmniej się porządnie spije.Tyle mojego.
Na drugi dzień po 19 podjechałem po Magdę i udaliśmy się do Kariny i Marka.20 kilometrów i jesteśmy na miejscu.Magda jak to Magda spódniczka tak krótka że ledwo uda zakrywała, jakaś skąpa bluzeczka no i obowiązkowe szpile.Jej ubrania zawsze sprawiały że czułem lekka zazdrość ale i satysfakcję że facetom głowy mało się nie ukręcą.
Znaleźliśmy osiedle, bardzo ładne, nowoczesne ale jeszcze nie do końca zamieszkałe.Wchodzimy na trzecie ostatnie zarazem piętro, dzwonimy do drzwi i otwiera nam Karina...szczęka mi opadła.Jeśli Magda miała krótką spódniczkę to Karina miała ultra krótką.Mocno wyeksponowany biust, samonośne kabaretki i szpile rodem z filmów dla dorosłych.Totalny nokaut dla moich zmysłów.Pisk dziewczyn, wpadły sobie w ramiona, Magda wręcza Karinie kwiaty i oboje gratulujemy mieszkania.
Już w przedpokoju słyszę że oprócz faceta Kariny jest ktoś jeszcze.Karina wprowadza nas do środka i woła
- jest nasza Madzia z Piotrkiem, Marek patrz co dostaliśmy – i pokazuje jakiś wazon który wybrała Magda oraz moją wódeczkę
- aaaa przyda się przyda – zaśmiał się Marek wstając od stołu.Wyściskał Magdę, podał mi rękę, przedstawiliśmy się sobie.Marek to tak na oko facet jakies 35-37 lat.Dobrze zbudowany barczysty brunet z włosami na żelu i ciemną karnacją.
- poznajcie się, Sonia i Adam – powiedziała Karina przedstawiając nam swoich gości.
Rytułał powitalny się powtórzył, dokładnie zlustrowałem wygolonego na łyso, wysokiego Adama mniej więcej równolatka Marka i średniego wzrostu czerwono włosą (farbowaną) szczuplutką Sonię też około 30 jak Karina.Sonia tak samo jak Magda i Karina w stroju który powoduje że facet myśli już tylko o jednym.Standardowo krótka spódniczka, bluzeczka, szpile…i tutaj też zauważyłem piękne pończochy.
Marek powiedział że pokaże nam mieszkanie i od razu poszliśmy za nim.Łazienka, kuchnia, pokój, drugi pokój i…
- Sypialnia- tu Karina dostaje po dupie – rzucił śmiejąc się Marek
- Chyba w dupe – zaśmiała się Magda.No tak tej w to graj.Mnie Marek zaskoczył taką otwartością ale spoko.Nie jestem z epoki kamienia łupanego 
Wróciliśmy do salonu, Karina podała jakieś gorące danie, Marek podał drinki dziewczynom a nam nalał czystej.I tak sobie mijał czas, szybko łatwo i bardzo przyjemnie.Atmosfera była coraz luźniejsza i na pewno wpływ na to miał nie tylko wypity alkohol ale ogólnie nasze zachowanie.Panny w tych strojach raczej nie próbowały ukryć swojej bielizny a zakładanie nogi na nogę powodowało że widok był niesamowicie kuszący.Śmiejąc się i żartując zeszliśmy na temat zbliżających się wakacji.Zaczęliśmy wymieniać doświadczenia gdzie jak jest i wtedy też Karina zaczęła przekomarzać się z Markiem o to gdzie widzieli tą zajebistą żaglówkę
- mówie Ci to była Turcja – mówi Marek
- nie Turcja tylko Grecja – rzuciła Karina i po kilku minutach bezowocnych sporów Marek zaproponował że pokaże na płycie bo ma zdjęcia.Wstał, podszedł do szafki, wyciągnął płytę i wrzucił do odtwarzacza.
-zaraz zobaczysz bo widzę że już ci się miesza – powiedział Marek i zaczął pstrykać pilotem zmieniając co chwilkę zdjęcie.Widzieliśmy Marka na skałach, Karinę w basenie, ich oboje przy kolacji i masę innych fotek gdy nagle na ekranie pojawiła się fotka mega wypiętej Kariny w samych stringach.Wszyscy parsknęliśmy śmiechem, a Adam rzucił :
- dawaj jeszcze.
- Co fajna nie?To macie – powiedział Marek i nacisnął kolejny przycisk.Każde kolejne zdjęcie było coraz bardziej ociekające sexem.
- dobra przestań Marek bo się Piotrek zgorszy – rzuciła Karina a ja zaraz zacząłem protestować i Marek pokazywał dalej.
Wszyscy z patrzyliśmy w ekran telewizora zachwalając walory pani domu.Później od słowa do słowa wyszło że Karina z Markiem i Sonia z Adamem już nie raz bawili się razem
- a pamiętasz w saunie w Krakowie – zachichotała Sonia
- ja pierdole tam była akcja – rzuciła Karina i zaczęła opowiadać jak podczas ich wspólnych zabaw do sauny wszedł jakiś starszy pan
- a wy tak nigdy nic z inna parką- spytał śmiało Adam
- nie, ja tylko doświadczona z innymi pannami – roześmiała się Magda – tak ogólnie grzeczni jesteśmy dodała z uśmiechem
Marek włączył jakąś muzyczkę i tak od słowa do słowa zachęcana przez wszystkich Karina wstała z sofy i zaczęła tańczyć, wyginając się przy tym niesamowicie.
- zajebista co? – spytała spoglądając na mnie Magda
- bez dwóch zdań- odparłem przechylając szklankę
- Chodź Madzia – krzyknęła Karina i wyciągnęła ręce.Nie trzeba było jej długo prosić.Magda zaczęła wić się przy Karinie a za chwilkę o dołączenie do nich poprosiły Sonię która ochoczo spełniła prośbę dziewczyn.Tańczyły tak przez parę minut śmiejąc się i mówiąc coś do siebie raz po raz wybuchając śmiechem.My w tym czasie delektowaliśmy się tym widokiem.Wstałem i udałem się do ubikacji bo wypite hektolitry uwierały już w pęcherz…
Wychodząc z łazienki zauważyłem że nie słychać już dziewczyn tylko samą muzykę.Wchodzę do pokoju i widzę że po prawej lewej stronie rogówki na Adamie okrakiem siedzi Sonia i namiętnie się całują.Za to po prawej stronie Karina klęczy przed Markiem który założył ręce na oparcie i ssie jego penisa.Moja Magda siedzi obok i się temu przygląda.Siadam na rogówce i wtedy Magda zorientowała się że przyszedłem.Odwróciła się do mnie przodem i zaczęła gorąco całować rozpinają c guziki mojej koszuli.Rozsiadlem się wygodnie i spoglądałem obok jak Karina sprawnymi ruchami połykała instrument swojego faceta.Nieco dalej Sonia z Adamem zaczęli coraz intensywniej się pieścić a moja Magda spojrzała mi z uśmiechem głęboko w oczy i zaczęla rozpinać guziki spodni.Uniosłem lekko tyłek do góry aby mogła ściągnąć mi spodnie, Magda od razu na czworakach wskoczyła na rogówkę i bokiem do mnie a tyłem do Kariny i Marka zaczęła mnie lizać i masturbować.Spostrzegłem jak Marek kładzie rękę na pośladku Magdy i zaczyna go gładzić.Magda na chwilke przestała mi obciągać, odwróciła się zobaczyć kto ją dotyka i spojrzała na mnie porozumiewawczo.Zerknąłem na Karinę która także to dostrzegła i puściła do mnie oczko.Ciekawa sytuacja.Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem.Ja taki zazdrosny o swoją Magdę pozwalam by obcy facet masował jej tyłeczek i to w mojej obecności.Marek zadarł ta króciutką spódniczkę na plecy Magdy odsunął cieńki paseczek stringów, poślinił palce i zaczął jej robić palcóweczkę.Magda wyciągła penisa z ust i głośno jęknęła zamykając oczy.Jęki dotarły też ze strony Soni i Adama który ostro posuwał nabitą na siebie swoją panią.Poprzez butelki, szklanki i miseczki nie widziałem dokładnie jak się w nią wbija ale i tak widok był niesamowity.W tym samym czasie spojrzałem jak Karina przestała ssać Markowi wstała i zrobiwszy ze dwa kroki uklękła przede mną.Magda trzymała mojego kutasa w ustach więc Karina zaczęła masować jądra.Po chwili Magda wyciągła go z ust i podała Karinie.Mmmmm myślałem że oszaleję.Cóz za widok i uczucie.Madzia cofnęła się nieco do tyłu i spytała :
- Mogę – wskazując oczami na Marka
- śmiało – odparłem odarty z jakiegokolwiek uczucia zazdrości.Wypełniało mnie już jedynie pożądanie i podniecenie.Magda zeszła z rogówki i uklękła przed Markiem.Moja dziewczyna robi przy mnie loda obcemu facetowi…jeszcze niedawno coś takiego w ogóle nie przyszło by mi na myśl a teraz…widok cudowny.Za chwilę Magdę od tyłu zaszedł Adam i zaczął lizać jej wypiętą cipkę a po chwili złapał mocno za pośladki i rozszerzając je dokładnie wylizywał drugą dziurkę.Złapałem Karinę za włosy i mocno docisnąłem do kutasa.
- tak, traktuj ją jak dziwkę – rzucił Marek a ja po chwili wstałem i kazałem wypiąć się porządnie do mnie Karinie.Uklękła na rogówce opierając się o oparcie.Podeszłem od tyłu i wjechałem w jej mokrą i gorącą cipkę.Zacząłem ją pieprzyć a zaraz przy mnie stanęła Sonia i kładąc rękę na moim ramieniu zaczęła ssać moje ucho.Pomimo tego że wszyscy wzdychaliśmy dość głośno a Karina jęczała usłyszałem głośny jęk i krzyk Magdy.
Spojrzałem na nią a ta nabiła się na Marka a w jej drugą dziurkę pakował Adam.Magda złapała za oparcie rogówki i oddała się całkowicie uniesieniu.Zamknęła oczy i głośno jęczała.
- ale ci rżną tą twoją suczkę – szepła mi do ucha Sonia.Posówałem nadal Karinę rozkoszując się tymi widokami.Pieprzona przez dwóch facetów Magda i mocno wypięta Karina w której znikał mój kutas.
- porywam go – krzyknęła Sonia i złapała mnie za rękę.Podeszliśmy do miejsca gdzie zaczęła swoje igraszki z Adamem.Karina zaczęła namiętnie całować się z Magdą i od czasu do czasu przerywała te pocałunki słowami " rżnijcie ją” albo "dobrze ci suko?”
Sonie położyła się na plecach opierając o mniejsze podparcie rogówki.Rozchyliła nogi jedną opuszczając na podłogę a drugą zadzierając na oparcie.Wbiłem się w jej cipke pieprząc aż zaczęło klaskać.Moje jaja uderzały o Sonię rytmicznie a ta wbiła się w moje usta w głębokim pocałunku.Słyszę że z tyłu zabawa także trwa w najlepsze ale z słów jakie padły wnioskuję że teraz Karina jest brana na dwa baty a Magda ich dopinguje.Wyciągłem kutasa z cipki Soni i kazałem jej się wypiąć.Uczyniła to posłusznie i w tym momencie podeszła do nas Magda.
- zerżnij ją w tyłeczek- powiedziała i rozchylając pośladki Soni splunęła na kakaowe oczko.Rozsmarowałem śline kutasem i przytknąłem go do tyłeczka Soni.Był ciasny jak cholera, ale udało mi się w niego powolutku wbić.Sonia krzyczała i jęczała a Magda dawała jej klapsy po pośladku.Po chwili do Magdy podszedł Marek kazał jej uklęknąć i zaczał walić konia.Dochodził.Jęczał coraz głośniej i po chwili wystrzelił na twarz mojej panienki.Załał ją bardzo obficie.Wyskoczyłem z tyłeczka Soni i dopadłem Karinę która podeszła do naszej czwórki wraz z Adamem.Do leżącej na rogówce Soni podeszła Magda i zaczęły się całować.Sonia zlizywała spermę Marka z brody i policzków Magdy która klęczała wypięta przy rogówce.Na ten moment czekał Adam który wbił się w Magdę i ostro posuwał taką uspermioną.Spełniony Marek usiadł na swoim miejscu i przechylił szklaneczkę a ja położyłem Karinę na miękkim dywanie i zarzuciłem jej nogi na swoje ramiona.W tej pozycji mój kutas wchodził calusieńki w cipkę naszej gospodyni.Karina spojrzała mi w oczy i głośno jęknęła.Po chwili poczułem że i ja dobijam do końca.Widząc to Karina powiedziała:
- lej do środka.
Tego było już za wiele.Wytrysnąłem w Karinę z całym impetem wlewając w nią litry mojej spermy.Czułem że spuszczam się i spuszczam.Niemalże zaraz po mnie kończył Adam który doszedł w tyłeczku Magdy.
- ja pierdole ale jazda – rzuciła głośno Sonia
- gorąco strasznie – powiedziałem podchodząc do stoliczka.
- i jak wam było ? – spytała Karina
- Mi zajebiście – odparłem a Magda rzuciła – ja chcę jeszcze.Na co wszyscy buchnęliśmy śmiechem
- jeszcze nie raz Cię pogonimy – odpowiedział Adam z uśmiechem.
Zabawa skończyła się około 4 rano więc wyczerpani po szybkim prysznicu wszyscy padliśmy jak muchy  To był naprawdę zajebisty ostry i mocny sex.

Razor

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 2494 słów i 13082 znaków.

3 komentarze

 
  • Razor

    Prawda.Jakoś nie mam zdolności do fantazji :)  wybaczcie błędy,staram się by było ich jak najmniej :* dzięki za wizytę!

    14 paź 2014

  • nienasycona

    Jeśli to prawda, to zazdroszczę. Świetne,  tylko te błędy ortograficzne biją po oczach:-)

    14 paź 2014

  • FemmeFatale

    Podniecające, ma swój klimat ;)

    14 paź 2014