Miłość i pożądanie cz. 4
- Już nie śpisz? – całując mnie w policzek zapytał Marek - Chyba powinnam wracać do domu. Muszę iść do pracy – spuściłam wzrok, a na mojej twarzy malował się ...
- Już nie śpisz? – całując mnie w policzek zapytał Marek - Chyba powinnam wracać do domu. Muszę iść do pracy – spuściłam wzrok, a na mojej twarzy malował się ...
Opowiadanie prawdziwe, zmienione zostały tylko imiona bohaterów. Miłej lekturki! Przepraszam za błędy, jeśli będą. Wstęp Olek podobał mi się od kilku dobrych lat. Duże ...
Drogi Czytelniku, zapraszam Cię dziś do czegoś delikatnego. *** Proszę zrób to. Pozwól mi się znowu poczuć sobą. Tą którą jestem naprawdę, tą dziką i żądną krwi ...
Wiktoria była raczej przeciętną uczennicą ale po przejściu do pierwszej klasy technikum zupełnie nie mogła poradzić sobie z nowymi wymaganiami nauczyciela matematyki ...
- Pikachu, błyskawice! – krzyknął Ash. Pokemon poraził prądem Arboka oraz obydwoje jego właścicieli – Jessie i Jamesa. - Zespół R znowu błysąąął! – wrzasnęli ...
Kiedy Paweł usłyszał, że bibliotekarka zaprasza go na zaplecze, cały się podniecił. Będzie się mógł tam zamknąć z Martą i sprzątnąć kobietę Szczurowi sprzed ...
Drżącymi rękami włożyła pendriva do USB laptopa. Przed chwilą obeszła dom i upewniła się, że nikogo nie ma. Na lodówce przypięta była karteczka "Jedziemy z ...
Obudziłam się około 5 mąż spał na plecach i jego kutasek stał na baczność miał pewnie jakiś dobry sen. Postanowiłam to wykorzystać i wzięłam go w usta już po ...
W kabinie włodkowego tira było przyjemnie chłodno, monotonną jazdę przerywały krótkie pogawędki przez radio i głośne przekleństwa, których kierowca nie szczędził ...
Akcja ratunkowa cz. III Dwie pary Po wspólnym rejsie, z końcem lipca wrócili do Warszawy. Kuba zajął się pracą, zaplanowane wcześniej spotkanie przyniosło duży kontrakt ...
Po każdym treningu mojego siostrzeńca odwożę go do domu. Przyjeżdżam wcześniej i obserwuję grę chłopców w piłkę. Uwielbiam to, są tacy waleczni, silni, męscy ...
Był piątek po południu. Luiza wyszła z biura. Zaczął się upragniony weekend, na który dziewczyna czekała cały tydzień. W końcu sobie odpocznę – pomyślała. Już w ...
W lipcowe przedpołudnie Kuba płynął przez jezioro Niegocin na Maku 606. Miał przeprowadzić łódkę z Giżycka do przystani klubu Korektywa koło Rucianego-Nidy ...
Wtorek 6 luty 2018 Wyjechał... Jedyne co mi pozostało to wspomnienia z cudownej soboty. Leżę właśnie w łóżku, on pewnie skończy prace koło 20. 600 km niby nie dużo ...