Opowiadania - str 80

Czytaj autorskie teksty
  • Ciemne strony barmana cz.18

    Znowu zadzwonił telefon. — Halo — wydobyłem z siebie ledwo słyszalny głos. — Dzień dobry — dzwonię z wydawnictwa. Joanna Serwański — czy rozmawiam z panem ...

  • Wredne single.cz.2.

    Moje życie przepełnione było straszliwymi nieszczęściami, z których większość się nie wydarzyła Michael de Montaigne „Próby” Obudziłem się w zbyt jasno ...

  • Taka praca...

    Gdy wszedłem do barowej części hotelowej restauracji od razu zwróciła moją uwagę. Siedziała przy barze, popijała drinka i z nikim nie rozmawiała. Kiedy usiadłem ...

  • Miłość i przeznaczenie X

    Poleżałam na tym leżaku nawet dłużej niż godzinę i zabrałam się do hotelu. Im szybciej tam pójdę, tym lepiej. Zaraz zacznie gadać, że jakichś facetów tam podrywam ...

  • Oszukać umysł [2]

    Po śmierci Kaszmir, Jaśmina miała czas na pozbieranie myśli i odpoczynek. Spała bez przerwy trzy dni i trzy noce. Sen okazał się równie dobrym, jak narkotyk czy nikotyna ...

  • Z pamiętnika młodej lekarki erotomanki [3]

    Tydzień później 09 listopada Znowu dyżur. Za oknem jesienna szaruga. Mimozami jesień się zaczyna... w radio śpiewał Niemen. Zasłuchanie się przerwał telefon: — Lila ...

  • zgarbiony dom

    przy starej gruszy dębowa deska przyjaciółka wierna zawsze czeka wyheblowana człowieczym siedziskiem jedną stroną przyklękła stopy kąpie w rosie zebranej o świcie ...

  • Tam

    Nigdy już nie będę bliżej Ciebie. Szkolne wycieczki, sympozja, konferencje, wszystko jak na złość pcha mnie w to miejsce. Kiedy znów bez Ciebie odwiedzam to miejsce, nie ...

  • scodziennieje i wzbudzi niepokój

    rzeka i rzeka kąsając brzeg zmieniała łożysko po wielokroć mały chłopiec tam chodził by obcować z wielkością taki mały wobec czegoś tak ogromnego niesamowite ...

  • Zgubiłem się

    To miał być jej pierwszy raz. Wyglądała tak niewinnie w samych majtkach w mojej czerwonej pościeli. Aż chciało się ją przytulić, schować pod własnym ramieniem przed ...

  • Małżonka

    Metaliczny jazgot otwieranej bramy wymieszał się z wesołymi okrzykami mężczyzn oraz nerwowym parskaniem ich koni. Poranne powietrze na zamkowym dziedzińcu było zagęszczone ...

  • Nie lubię zmian cz. 1

    Znów coś w klimatach BDSM. Wulgaryzmów brak, ostrych scen na razie również. To był potwornie długi dzień. Właśnie kończyła się 27 godzina, kiedy byłam na nogach ...

  • Bransoletka

    „Bransoletka” -„Banda złodziei i patałachów!” – jedynie tak mogłem skomentować działania polityków przeglądając w necie dzisiejsze wiadomości. Codziennie ...

  • panoptikum przemijania

    pragniemy czas rozciągnąć wiedząc że ziemia jest żarłoczna każemy językowi tkwić za zębami a jej czekać innych pozostawiamy na pożarcie ona zaś czyha nie pod a za ...