Opowiadania - str 57

Czytaj autorskie teksty
  • W niewoli umysłu | Rozdział I

    Przełom w leczeniu schizofrenii łącznej Grupa psychiatrów z Waszyngtonu dokonała przełomowego odkrycia. Naukowcy dowiedli, że za schizofrenię łączną odpowiadają ...

  • Osiedlowa fryzjerka

    Piątek. Po długim tygodniu pracy w korporacji bankowej nadszedł upragniony weekend. Jeszcze kilka godzin przy biurku i można oderwać się od natłoku obowiązków. Ostatnie ...

  • Nie ten dzień

    Najgorętszy erotyk tego lata! Było już późno. Większość okien w kamienicy nie rozświetlał nawet nikły blask. Tylko w mieszkaniu na ostatnim piętrze paliły się ...

  • Śnić

    Chcę śnić na jawie, Nie wracać więcej do rzeczywistości, Nic mnie tu nie trzyma. Jest tu wiele ran, kłamstw. To jak każdego dnia pić truciznę, Umierać z dnia na dzień ...

  • Bellis

    Mam na imię Sara i mam 17 lat. Odkąd pamiętam wychowywała mnie babcia Eleonora. Pierwszym i ostatnim wspomnieniem moich rodziców jest ich kłótnia, która dla matki ...

  • Piekło skazańców - Rozdział 2: Zarządca

    Strażnik otworzył powoli drzwi, a towarzyszący temu odgłos rozbrzmiał się echem po opustoszałych już korytarzach więzienia. Posłałem Oliverowi - współlokatorowi z ...

  • Coś za coś

    Wracałem z pracy późną nocą. Dlaczego? Bo jestem typowym korposzczurem i taka już jest ta robota. Szedłem chodnikiem, niebo było dziś nad wyraz czyste dzięki czemu ...

  • Okno ewakuacyjne

    – Dobra lej, nie będziem czekać aż się rozmrozi – rzucił Maruś z plączącym się językiem. Oczka miał trochę „bardziej” już wtedy, gdy do nas przyszedł ...

  • Wystarczy chcieć

    Otworzyłem oczy. Zamrugałem, gdyż wszystko dookoła było tak jasne, jakby oświetlane z każdej strony łuną czystego białego światła. Nie wiedziałem, gdzie jestem, ani ...

  • Zrządzenie losu

    Pewnego razu, gdy błąkałem się po ulicach, a muszę przyznać, że robiłem to już od dłuższego czasu, spotkałem człowieka. Siedział na chodniku. Ubrany był w jakieś ...

  • Poranna Gimnastyka

    Rozwinęłam jasno niebieską matę na wolnym kawałku podłogi. Położyłam się i przeciągnęłam rozciągając wciąż jeszcze uśpione mięśnie. Satynowa, nocna koszulka ...

  • Park

    Od kilku lat jestem samotnym ojcem dwójki dziewczynek. Moja żona zmarła przy porodzie. Była drobnej budowy, a urodzenie bliźniaków to nie lada wyczyn. Okazał się on jednak ...

  • Piotruś

    - Dzień dobry Alicjo. Jak się dzisiaj czujesz? - spytałem tak jak każdego dnia od ponad dwóch lat. - Bardzo dobrze panie Piotrze - odpowiedziała jak zawsze z promiennym ...

  • Udręka świata narzuconego - cz 5

    Myśli przebiegały przez jego głowę w zastraszającym tempie. Poświęcenie, cena którą bezsprzecznie trzeba zapłacić będąc zmuszonym do wyborów na które nikt nie jest ...