Opowiadania - str 171

Czytaj autorskie teksty
  • [05] Nie jestem twoja

    Przez jeszcze chwilę analizowałam w głowie sprawę kluczyków: może jednak mi je oddał, a ja, jako urodzona gapa, położyłam je w innym niż zwykle miejscu i zwyczajnie o ...

  • Dla dorosłych

    - Och, Anzelmie! Ty łamago. Mój dziadek jest lepszy w łóżku od ciebie. Ruszasz się jak mucha w smole. - Robię, co mogę. - To staraj się bardziej. Dryluj mnie jak ...

  • What doesn't kill you make it stronger #12

    Pobiegłem za nią. Z nami już skończone, ale coś mnie do niej przyciąga. Amy Usiadłam na podłodze i zaczęłam płakać. Co ja ze sobą robię? Powinnam się niczym nie ...

  • Rozkosz i nienasycenie

    Poranek był chłodny. Dobiegające zza okna parskanie koni obudziło Agnieszkę. Z czułością patrzyła na śpiącego męża starając się nie poruszać, żeby go nie ...

  • Bieg

    Długo się powstrzymujesz Nie, może nie warto Ale w końcu zaczynasz biec Na początku wolno, niechętnie Potem odczuwasz satysfakcję TAK BIEGNĘ! Pojawiają się pierwsze ...

  • Autodestrukcja

    Zabierz mnie stąd. Zabierz mnie gdzieś, gdzie będę mogła odetchnąć. Całą sobą, całym swoim umysłem, sercem. Gdzieś, gdzie będzie stała zbawienna postać, która ...

  • Tajemniczy drugoklasista //cz.14

    Miłego czytania :D (nie miałam żadnego planu co napisać.. Leciałam na żywioł ;) ) Teoretycznie powinnam być teraz na historii i omawiać przyczyny pierwszej wojny ...

  • Karmel i kawa - 1

    „Teraz idź do łazienki i zdejmij z siebie wszystko. Na wieszaku wisi luźna żółta sukienka. Załóż ją i wróć tutaj.” – powiedział, a ona, nie wiedzieć czemu ...

  • Macocha cz.12

    Wykończone zabawą poszłyśmy spać. Obudziła się jakoś w nocy nawet nie wiem która była godzina lecz nie mogłam spać. Obok mnie na łóżku leżała Karola i Aga. Przez ...

  • Sklep mięsny

    Siedziałem na drewnianej ławce naprzeciwko sklepu mięsnego. Wydawało się, że to jedyny sklep tego typu w okolicy, bo ludzie wchodzili do niego i wychodzili bez przerwy. Nie ...

  • Wyprawa

    Nigdy nie lubiła gór. Pewnie dlatego totalnie nie dowierzała, że tu jest. Rozejrzała się po zalesionych szczytach, których ostre końce tonęły w porannej mgle. Nie ...

  • [04] Nie jestem twoja

    Emma dobrze wiedziała, że nie należy zostawiać mnie samej – nie po tej wiadomości od Chrisa – dlatego została u mnie na noc. Pożyczyłam jej jakąś moją koszulkę i ...

  • Tajemniczy kochanek

    - Rozpalasz mnie…- Wyszeptał nieznajomy, siedzący w głębi spowitego mrokiem pokoju hotelowego. Po raz kolejny zaciągnął się dymem papierosa trzymanego w nonszalancki ...

  • Korki

    Tramwaj linii nr 5 odjechał z pętli przy placu Narutowicza. Jechał powoli, zatrzymując się w każdym możliwym miejscu, jakby motorniczemu w jakiś szczególny sposób ...