Zaufaj mi Caterina. Rozdział 15
Porucznik Adam Kita wyszedł przed komendę i nie oglądając się skręcił w prawo. Szedł jakiś czas przed siebie, a potem znowu skręcił w prawo i znalazł się na ...
Porucznik Adam Kita wyszedł przed komendę i nie oglądając się skręcił w prawo. Szedł jakiś czas przed siebie, a potem znowu skręcił w prawo i znalazł się na ...
Ja i Łukasz spotykaliśmy się coraz częściej. Karol przestał myśleć już o Aśce, śmieje się ze mnie, że mu najlepszego kumpla zabrałam. I nie ma z kim chodzić do ...
Byłam wystraszona.Kto mógłby mi to zrobić?I dlaczego?Próbowałam zgadnąć kto to pisał ale nie znam osoby o takim charakterze pisma.Ktoś wszedł do pokoju a ja wystraszona ...
Od naszego spotkania w którym wyznał mi wszystko minął tydzień. Nie zamierzałam na siłę do niego dzwonić i się napraszać, ale musiałam się dowiedzieć czy nadal jest ...
Zbliżały się święta wielkanocne.Mama Kamili postanowiła spędzić je w Gdyni, wraz ze swoją rodzoną siostra Moniką.Monika miała dwie córki-Nikolę i Patrycję.Była po ...
Czasami tak jest, że coś się sypnie i nie da się tego naprawić.Czasami zastanawiałam się jak to jest, że jedna zła decyzja, jeden błąd, jedna chwila, jedno słowo nie ...
Wpatrywałem się w okno, nawet nie wiedziałem ile minęło czasu. Nagle czuję oplatające mnie w pasie ręce. Schylam się za plecy i widzę, że to Ewelina przytula się do ...
Zbudzili się prawie jednocześnie, kiedy padły na nich promienie słońca. Wschód na pełnym morzu zawsze robił na Fabio niesamowite wrażenie, ale teraz oglądali go razem ...
Zadzwonił dzwonek. To już ostatnia lekcja. Poczłapałam pod klasę. Historia nie była moim ulubionym przedmiotem. W sumie to nie lubiłam zajęć, może poza w-fem. Sport to ...
-Pójdziesz dzisiaj ze mną na imprezę? - zapytał Dorian przytulając się do moich pleców w kuchni, gdy robiłam kawę. -Hmm myślę, ze tak. - do kuchni weszła Karolina z ...
To pierwsze opowiadanie więc proszę o wyrozumiałość. Z góry przepraszam za błędy. Mam na imię Natalia i mam 17 lat. Miałam problemy w klasie pierwszej liceum i nie ...
Dorian. Siedzieliśmy i tak po prostu rozmawialiśmy do 18. Później siedzieliśmy i oglądaliśmy jakiś film zajadając sie pizzą. Było inaczej... Nie kłóciliśmy sie ...
Pani K. jest, a raczej była, grzeczną i dość zamkniętą w sobie osobą, do czasu kiedy poznała Pana P. Ich relacja rozwijała się latami. Wiele wspólnych spotkań, które ...
- Caterina! Santo celo, finalmente! (Święte nieba, nareszcie!) – z wysiłkiem unosiła powieki, tak że udało jej się zobaczyć nad sobą zmęczoną twarz Stefano - Slega ...