Kochanie czekałam na Ciebie tak długo, Rozdział 4
Kiedy doleciałam na miejsce, przywitałam się z ciocią i cieszyłam się jej szczęściem, jej śliczną córeczką. Później poszłam rozpakować swoje rzeczy i oglądałam ...
Kiedy doleciałam na miejsce, przywitałam się z ciocią i cieszyłam się jej szczęściem, jej śliczną córeczką. Później poszłam rozpakować swoje rzeczy i oglądałam ...
WYPUŚĆ MNIE! - krzyczałam i i miotałam się. - Zamknij się dzi*ko! - odezwał się i przyłożył mi nóż do gardła. Przestałam krzyczeć. To był jakiś horror. Serce ...
* Miesiąc później*** Już na stałe zamieszkałam u Normana. Byłam zawiedziona postępowaniem moich rodziców. Tylko tato raz po raz interesował się co ze mną się dzieje ...
Patrycja: Policja przyjechała błyskawicznie, zaraz po niej pojawiła się karetka, a ja zastanawiałam się skąd wiedzieli. Klęczałam przy nieprzytomnym Michale, czując jak ...
Idziemy do piekarni cali w skowronkach ciągle się śmiejąc. Po chwili wychodzimy z całą torbą bułeczek. Ciągle się śmiejąc i wspominając dawne czasy zmierzamy w ...
-Chachi, wstawaj, jedziemy na trening-głos Harrego wybudził mnie ze snu. -Proszę, nie każ mi tego robić, jeszcze nie jestem gotowa-szepnęłam. -Mała, powtarzasz to od ponad ...
-Bardzo trudno cię znaleźć. - mówi powoli przechadzając się po łazience. Nagle zatrzymuje się i wskazuje na moje zakrwawione ramię.- Gdybyś była bardziej ostrożna ...
Nieznane towarzystwo małymi, wolnymi krokami zbliżało się w ich stronę, nie mieli szans na jakąkolwiek jeszcze reakcję, ani nawet po to by iść do domu po broń. Sebastian ...
Tak to dzisiaj. Dzisiaj pierwszy dzień zajęć w szkole tanecznej. Myślę, że to raczej będą takie lekcje organizacyjne. Mimo to wolę spakować odpowiedni strój. Bardzo ...
Oto pierwszy rozdział mojego opowiadania. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Liczę na komentarze i ocene. Nawet tą negatywną. Uprzedzam jednak, że rozdział nie został ...
- Hej wszystkim - powiedziałam z wielkim uśmiechem do wszystkich. - Ola może poćwiczyłabyś z nami- zaproponował mi trener - nie nie mam stroju a poza tym mam swój plan ...
Grzesiek patrzył się na mnie i nic nie mówił przez dobre 3 minuty, kiedy nareszcie odzyskał mowę, usłyszałam tylko: - Wow - i dalej się na mnie gapił. Czułam się ...
Czułam się dziwnie nieswojo, kiedy prowadził mnie przez nieznaną mi dzielnicę Londynu. -Boisz się?- zapytał, przyglądając mi się dłuższą chwilę. Oczywiście, że ...
ROZDZIAŁ 4 Pogoda w poniedziałek była okropna, bo wciąż padało, więc jedyne co by się chciało to zostać w domu i czytać książkę. Podobnie było wczoraj, gdy razem z ...