Róże w kolorze krwi 7
Miałam szczęście. Udało mi się złapać poranny lot „last minute”. Koło południa następnego dnia znalazłam się pod domem Daniela. Nikt nie odpowiadał na dzwonek ...
Miałam szczęście. Udało mi się złapać poranny lot „last minute”. Koło południa następnego dnia znalazłam się pod domem Daniela. Nikt nie odpowiadał na dzwonek ...
Tina nie mogła powstrzymać uśmiechu. To była prawda. On nie był żadnym rycerzem, był jej łobuzem, którego kochała. Podeszła do niego wolno i stanęła pół metra przed ...
Przebudziłam się ze snu, ale nie otworzyłam oczu. Słyszałam cały czas szelest. Co jest grane? Kto mądry szeleści kiedy jakaś osoba sobie smacznie śpi? Otworzyłam oczy ...
Minęły dwa tygodnie od tego feralnego zdarzenia. Adam jest coraz bliżej mnie i nie jest to zasługa zimnego miesiąca. Czuję się zagubiona, tym bardziej, że nieznajomy ...
Była to bardzo wspaniała dziewczyna często powtarzał: Ty moja jedyna bała się najgorszego, że kiedyś ją porzuci Nie będzie chciał jej znać - ich czas nigdy nie ...
Rozdział V Usiadłam na ławce koło szkoły i siedziałam, długi czas, aż nie zrobiło się ciemno, nie chciałam wracać do pokoju pełnego wspomnień. Wiedziałam, że ...
Reszta zmiany okazała się być katorgą, ponieważ w głowie huczało mi tysiące myśli, zaczynające się od siniaków, które zobaczyłam na ciele Sebastiana, kończące się ...
- Max? - powiedziałam cicho, a on otworzył oczy. - Jak się czujesz? - usiadł koło mnie na łóżku, a kiedy ja się podniosłam, objął mnie ramieniem. - Nie rozmawiajmy o ...
*Sophie* Wyjęłam walizkę z szafy i zaczęłam się pakować. Jak on mógł mi to zrobić? Kolejne zranienie, kolejne kłamstwa. Zaraz zacznę wierzyć w to, że moje wszystkie ...
Kim ja jestem? Jestem człowiekiem, dziewczyną, nastolatką, szesnastolatką, jestem Mia White. Co zrobiłam źle, za co to jest kara? Dlaczego akurat ja? Pytania które sobie ...
Daniel: Stałem samotnie na lotnisku, patrząc w dal. Ludzie wokół spieszyli się na swoje odprawy, a mi było już wszystko jedno. Postanowiłem wyjechać, bo tak naprawdę ...
Wróciłam z kolonii i dodaję kolejną część... Jest nieco krótka...bo nwm czy pisanie tego opowiadania ma jakiś sens...Piszcie w kom czy chcecie żebym pisała czy mam ...
Wiktoria Westchnęłam ponuro, siadając na tarasie w promieniach słońca. Kiedyś cieszyłabym się z każdego takiego ciepłego dnia, lecz po zniknięciu, czy raczej po ...
Kiedy doleciałam na miejsce, przywitałam się z ciocią i cieszyłam się jej szczęściem, jej śliczną córeczką. Później poszłam rozpakować swoje rzeczy i oglądałam ...