To na Ciebie czekałem cz.34
Wszyscy nagle ucichli. Nie rozumiejąc tego co się dzieje, bacznie obserwowali rozgrywającą się scenę. Grzesiek chwycił ją za nadgarstki i nie puszczając odepchnął na ...
Wszyscy nagle ucichli. Nie rozumiejąc tego co się dzieje, bacznie obserwowali rozgrywającą się scenę. Grzesiek chwycił ją za nadgarstki i nie puszczając odepchnął na ...
Wracałam do domu jak zawsze tą samą drogą, która nie była zbyt bezpieczna ale najkrótsza. Byłam już w połowie drogi gdy nagle gdy nagle usłyszałam kroki za plecami ...
W chwili w której Anna wyszła z Arcany otulił ją nieprzyjemny chłód ale nawet przez to się nie ocknęła. Poprawiła swoją kurtkę i ruszyła na przystanek autobusowy ...
Stałam w pokoju Mateusza. Był tam mój ukochany. Próbowałam coś do nie powiedzieć jednak on mnie nie słyszał, jakbym była duchem… Nagle ktoś zapukał do drzwi. Tym ...
Czas płyną nieubłaganie. Dzień mijał za dniem, tydzień za tygodniem. Grzegorz już nawet nie próbował udowadniać swojej niewinności, bo chęć wyjaśnienia tego ...
To moje drugie opowiadanie...zrobiłam dość długą przerwę po moim ostatnim, , dziele '' Kogo wybrać...?. Mam nadzieję, że ta seria również wam się spodoba :) ...
Hej jestem tu nowa :-) mam nadzieję że sobie poradzę ---------- Jestem Laura, mam 20 lat, 165 cm wzrostu, niebieskie oczy oraz ciemne i mega kręcone włosy. Mam za sobą ...
Ich twarze dzieliło zaledwie kilka centymetrów. Trzymali jedną książkę, delikatnie muskając swoje dłonie. Grzegorz był pod nieopisanym wrażeniem jej spojrzenia. Patrząc ...
- Dobry jest w łóżku? - zaśmiała się Magda, gdy razem z Anią siedziały, jedząc kanapki. Była środa, a przed sobą miały jeszcze 3 godziny lekcji. Za chwile miała być ...
Idziemy do sklepu, kupujemy po piwie i ruszamy już nad rzeczkę. Śmiejemy się i ogólnie wszyscy mają bardzo dobry humor lecz do pewnego momentu... -Nie tylko nie on ...
- No i co o tym myślisz? - Sama nie wiem — odpowiedziała koleżanka Beaty, rozlewając do kieliszków resztki z butelki czerwonego wina. Obie panie dość szybko poradziły ...
Od wyjazdu Teściów Ewa co dziennie po pracy brała prysznic i resztę dnia spędzała w szlafroczku lub tylko w stringach. Sobota połowa maja -Ewcia jakieś plany na dziś ...
Otworzyłam oczy. Przez okno wlatywały promienie słońca. Ptaki śpiewały. Przeciągnęłam się i ziewnęłam. Po kilku minutach wstałam i udałam się do łazienki. Wyszłam ...
Słońce nieśmiało majaczyło nad horyzontem, zabarwiając niebo na ciepłe letnie kolory. Mgła spowijająca miasto powoli zamieniała się w nicość budząc je do życia ...