Chwila/ cz.6
Rozdział 6 -Do nikogo nie jestem podobna! Wszyscy macie cos z głowami!- Krzyczałam. Mam już tego dość, to męczące jeżeli cały czas słyszysz, że jesteś do kogoś ...
Rozdział 6 -Do nikogo nie jestem podobna! Wszyscy macie cos z głowami!- Krzyczałam. Mam już tego dość, to męczące jeżeli cały czas słyszysz, że jesteś do kogoś ...
Przyjęłam różę, bo to był bardzo miły gest z jego strony. Chodziliśmy jeszcze z pół godziny a ja miałam już wszystko co potrzebne. Wsiadaliśmy do auta i zmierzaliśmy ...
- Czy są jeszcze jakieś pytania?- Daria zwróciła się do osób zgromadzonych przy stole. Odpowiedziano jej milczeniem.- Dobrze. Możesz, więc już usiąść, Sylwio ...
Emily wyszła z kąpieli i wróciła do pokoju. Zrobiła sobie drinka i usiadła z nim w dłoni na fotelu ustawionym przy oknie. Ponownie zamyśliła się nad wydarzeniami sprzed ...
Zdecydowałam się porozmawiać z Melanie, bo nie mogłam żyć dłużej w takiej atmosferze. Unikałyśmy się nawzajem, co podchodziło już pod paranoję – jeśli wchodziłam ...
Na początku nie wiedziałam czy się zgodzić. Minął już miesiąc a ja nadal nie dałam mu odpowiedzi. Z jednej strony bardzo chciałam w końcu się z nim spotkać ale z ...
Czułam jak by czas się dla mnie zatrzymał. Każdy mój dzień wyglądał tak samo. Doszła do wniosku, że moje życie wygląda praktycznie tak samo jak wcześniej, jedyną ...
Jest środa, lekarz mówił, że prawdopodobnie w piątek już wyjde do domu. Jupi!! Napisałam o tej wiadomości do Kacpra. Odpisał że już idzie do mnie, więc zaraz ...
Kiedy weszłam do szkoły, wszyscy się na mnie patrzyli. Co się stało? Nie zamierzałam się tym przejmować i poszłam dalej w stronę szatni. Tam zaczepił mnie Kuba ...
Szli bardzo wolno, wręcz wolniusieńko, z daleka obserwując, czy pilnująca szatni baba jest już w swojej kanciapie, czy też nie. Znali jej wredny, nadgorliwy charakter i ...
Słysząc otwierające się do komnaty drzwi, przestała niespokojnie majstrować przy zamku sukni i odsuwając się nieco od lustra, przy którym stała, zapytała cicho: ...
-Co ty robisz ?! Mark !- mężczyzna nie przestawał rozbierał mnie aż do pokoju weszła moja mama. -Hej kochanie wpadłam się pożegnać-mój oprawca sprytnie ukrył się za ...
Rozdział 8: Jest wtorkowy wieczór, a ja, z braku zajęcia, udaję się do The Joy. Tym razem bez Waynee'a, który postanowił spędzić wieczór (i prawdopodobnie noc) w ...
Na zakupach bardzo się wyluzowałam, to zawsze na mnie dobrze działa. Kupiłam kilka nowych ciuszków do mojej ogromnej szafy i jak tak dalej pójdzie to będę potrzebowała ...