Jesteś lekarstwem dla mojej duszy cz.6
- Tato!Tato spójrz! - stałam oparta o mur kilka metrów od moich dzieci i z dala obserwowałam ich zachowanie. Radość w oczach Kacpra sprawiała, że mętlik w głowie ...
- Tato!Tato spójrz! - stałam oparta o mur kilka metrów od moich dzieci i z dala obserwowałam ich zachowanie. Radość w oczach Kacpra sprawiała, że mętlik w głowie ...
PIĄTEK Prawda. Aż taka głupia nie jestem by w imię jakiegoś przystojniaczka rzucać się z mostu czy odstawiać inne równie dramatyczne szopki. Owszem, skłamałabym ...
Zrobiła herbatę malinowo-miętową. Usiadła na parapecie starego okna z czarnym kubkiem w ręku. Wcześniej włączyła swoje ulubione smutne piosenki. - Już niedługo moje ...
Heeej jesteście ciekawi, co było dalej??- jeśli tak zapraszam do czytania:) Specjalna dedykacja dla Sweetkicia:-** :) gdyby nie Ty ta część by nie powstała. zapraszam do ...
Postanowiłam zmienić swoje życie dużo o tym myślałam czas coś zmienić czas przestać być taką sierotą, czas iść do przodu i brać życie jakim jest. Z pozytywnym ...
Od autorki: retrospekcje i wspomnienia oznaczane będą gwiazdką (*) na początku i na końcu, byście mi się, kochani czytelnicy nie pogubili w treści :-D Miłego czytania :-P ...
Zgadnijcie co! Nowe opowiadanie! *-*-*-*-*-*-*-*-*- - DEMI! Demi, tutaj! – usłyszałam znajomy głos i zobaczyłam moich dwóch najlepszych przyjaciół, wstających z ...
Pierwszy dzień wakacji zapowiadał się ciekawie. Mieliśmy gdzieś się wybrać na wieczorem. Dzień był słoneczny i ciepły. Byłam na spacerze z Kasią i Malwiną ...
Brann patrzył na skąpaną w promieniach księżyca kobiecą twarz, na jasne włosy, które rozsypały się po upadku i smukłe ciało w męskim stroju. Jeśli instynkt go nie ...
Stałem na przeciwko Sebastiana i zastanawiałem się co ja właściwie tutaj robię. Starałem się być silny, naprawdę silny, ale coś mnie do niego ciągnęło. Coś ...
Po wyjściu Kędzierzawego z pokoju napiłam się soku multiwitaminowego i ponownie rzuciłam się na gigantycznych rozmiarów łóżko. Wyciągnęłam się w każdą możliwą ...
Jest środa, lekarz mówił, że prawdopodobnie w piątek już wyjde do domu. Jupi!! Napisałam o tej wiadomości do Kacpra. Odpisał że już idzie do mnie, więc zaraz ...
Była szarą myszką, nikt jej nie doceniał. Rodzice jak psy pod alkoholowym warowali. Całe tygodnie pijani mieli gdzieś swą córkę. Ona miała dość życia. Przez 16 lat ...
Wyobraź sobie, że bardzo mocno kogoś kochasz. Załóżmy, że to mężczyzna Twoich marzeń, a Wasze uczucie jest warte opisania w książce, bo jest tym jednym na milion ...
WTOREK **Maja** Pochodziliśmy po mieście, i udaliśmy się sami do Villi. Jest 18;50, zaraz idziemy na kolację, chyba znów dziś wezmę sałatkę, bo nie jestem głodna, albo ...