Trudna decyzja 21
Następnego dnia wstałam dość wcześnie, zarzuciłam na piżamę bluzę ii poszłam do kuchni zaparzyć kawę. Z kubkiem w ręce wyszłam na taras, usiadłam w jednym z foteli ...
Następnego dnia wstałam dość wcześnie, zarzuciłam na piżamę bluzę ii poszłam do kuchni zaparzyć kawę. Z kubkiem w ręce wyszłam na taras, usiadłam w jednym z foteli ...
Niespodzianka! Poniżej obiecane pięć stron. Chyba się nie obrazicie, że dodałam trochę wcześniej, co? Na razie planuję jeszcze dwie, ostatnie już części. Miłej ...
Dwa tygodnie później. Weszłam do klasy Joe. Zobaczyłam go przytulającego jakąś kobietę. Zatrzymałam się. - Um, przeszkadzam w czymś? - zapytałam sarkastycznie ...
- Joanno - powiedział miękko, uśmiechając się do niej promiennie. - Benedict — odparła zaskoczona. - Co ty tu robisz? - Przyjechałem do ciebie — mruknął, a uśmiech ...
-Alicja jakiś list przyszedł do Ciebie.~powiedział Krystian. -Już go odbieram kochanie.~szybko zbiegłam na dół. -Co to? -To tylko zaproszenie na najbliższą galę. -Gdzie? ...
Rozdział III Gdy tylko zdążyłam się obudzić już byliśmy na miejscu. Taksówka czekała o umówionej godzinie na parkingu. - Witam. Proszę pod ten adres. - Co to będzie ...
Obudziłam się z ogromnym byłem głowy. Było dopiero dwadzieścia po szóstej. Ale musiałam się napić i znaleźć tabletki od ból głowy. Gdy byłam już w kuchni poczułam ...
Drr.. - Kurwa Mać! Zamknij się! Po kilku minutach użalania się nad sobą, siadam na łóżko i przecieram oczy, nie wyspałam się, no bo jak mogłabym się wyspać w 5 ...
Gdy otworzyłam oczy, pokój był już lekko oświetlony. Z jękiem podniosłam się do pozycji siedzącej, ale moją głowę przeszył taki ból, że natychmiast zastygłam ...
Jak co piątek siedziałam na trybunach, patrząc, jak szkolna drużyna siatkówki trenuje, przed jednym z ważniejszych meczów. Było jeszcze wcześnie, więc słońce jeszcze ...
- Pocałowałaś go wtedy?! – zdumiała się Bonnie, siedząc niczym posąg na swoim miejscu w barze i tępo wpatrując się w przyjaciółkę. - A co w tym takiego dziwnego? ...
- CO? Chyba oszalałeś nie znam Cię, co ty sobie wyobrażasz?- jeszcze nie miną szok po tym co usłyszałam. Nigdzie nie zostaję po moim trupie, a poza tym za kogo on się ...
Przyszedł wieczór, poszłyśmy do naszego ulubionego i jak dla mnie- najlepszego klubu w całej Warszawie. Zawsze udaje nam się do niego wejść, mimo 17 lat, no ...
Nazywam się Lilianna Błysk. Mam dziewiętnaście lat. Nie mam domu i nie mam rodziny. Mieszkam w hali piętnastej wraz z trzystoma innymi osobami. Pracuję jako kucharka ...
- Tato!Tato spójrz! - stałam oparta o mur kilka metrów od moich dzieci i z dala obserwowałam ich zachowanie. Radość w oczach Kacpra sprawiała, że mętlik w głowie ...