Skubnij tęczy cz. XI
Bez zbędnych wstępów. Miłej lektury, skarbeczki! 11. Wciągnęłam go za rękę do wnętrza mieszkania. Słodki buziak w policzek na powitanie i, trzymając się za ręce ...
Bez zbędnych wstępów. Miłej lektury, skarbeczki! 11. Wciągnęłam go za rękę do wnętrza mieszkania. Słodki buziak w policzek na powitanie i, trzymając się za ręce ...
Ze specjalną dedykacją dla : pola26, majli, Słodka :), PoProstuOna, tom, LoveLoveLove, DemonicEagle, Lili, Miłość:-), Krolewna, milenka25 Misia16, kaay, Womanglob, Barbie ...
Wieczorem... Majka szykowała się na spotkanie z Patrykiem. Wyjęła pudełka z filmami, wsypała popcorn do miski, postawiła napoje i chipsy. Ubrała się zwykle w rurki ...
Kiedy pomagałam Klarze zapiąć naszyjnik usłyszałyśmy klakson, oznaczało to że chłopcy już są. Klara złapała bolerko, torebkę i prawie wybiegła z mieszkania, ja ...
- Przepraszam muszę się przebrać – powiedziałam do mężczyzny ponuro wpatrującego się w ścianę, gdzie kilka dni wcześniej wisiała grafika przedstawiająca fragment ...
Nigdy nie był za zemstą, ale tego tak nie widział. Chciał tylko by Jolka dowiedziała się prawdy. By wiedziała, że on nigdy nie był w stanie jej zdradzić. Choć sam na ...
Dziś wstałam o 12;10 wiem, wiem leniwa jestem, no ale mogę. Zeszlam na śniadanie, zjadłam ubrałam strój kąpielowy i na orzeźwienie wskoczyłam do basenu. Następnie ledwo ...
Obudziły mnie jasne promienie słońca. Przetarłam oczy, bolała mnie cholernie głowa. Mogłam tyle nie pić, ale co się stało to się nie odstanie. Miejsce obok mnie było ...
Jak tylko weszłam do domu mama zalała mnie pytaniami gdzie była, co robiłam ,z kim i inne pytania na które nie odpowiedziałam bo sama nie wiedziałam jak mam to zrobić ...
- Dobrze się czujesz? - usłyszałam głos Sebastiana po swojej lewej stronie. Zwróciłam na niego wzrok i uśmiechnęłam się szeroko. - Oczywiście... Dlaczego pytasz? ...
Rozdział 1 Wiatr wiał coraz mocniej, a w uszach świszczało mi niemiłosiernie. Stałam tak i stałam od ponad godziny. ” Gdzie do cholery jest ten zasrany autobus” ...
- Musze zacząć wszystko od początku. Urodziłam się tu w Lublinie. Mieszkałam z rodzicami i bratem w kamienicy, tej w której mieszkam teraz. Z taką różnicą, że kiedyś ...
Wpadłam do domu, rzuciłam walizki i zatrzasnęłam za sobą drzwi. Oparłam się o nie cała roztrzęsiona. Gdy po chwili się uspokoiłam, zaczęłam się głupkowato śmiać ...
Ja nie zastanawiając się ułożyłam się wygodnie na i nie musiałam długo czekać by odpłynąć w magiczna krainę snu.. ________________________________________________ Ze ...