Rachel cz.28
Gabriel odprowadza mnie do domu. Cisza między nami wcale mi nie przeszkadza. Czuję, że jeszcze bardziej nas do siebie zbliża. Może Marcel ma rację? Spoglądam jeszcze raz ...
Gabriel odprowadza mnie do domu. Cisza między nami wcale mi nie przeszkadza. Czuję, że jeszcze bardziej nas do siebie zbliża. Może Marcel ma rację? Spoglądam jeszcze raz ...
Deryl spokojnie obserwował swoją przyszłą ofiarę. Siedział w skupieniu na pomoście wpatrzony w mętne odbicie przechadzającej się Mary. Dziewczyna płakała. To właśnie ...
I oto nastał kolejny dzień moich jakże ciekawych wakacji.Wstałam sobie dosyć rano, przecież nie będę leniuchować cały dzień.Wraz z ekipą ustaliłam ze jedziemy na ...
Następnego dnia wieczorem Justyna wyrwała się z domu pod pretekstem odwiedzenia starych znajomych. W rzeczywistości poszła na randkę z Olkiem. Prawdę znali tylko jej ...
Całowaliśmy się z pasją. Dłonie błądziły po rozgrzanych ciałach. Kacper przesuwał dłonią po moim kroczu. Chyba wyczuł gorąco, jakie biło z mojego wnętrza ...
Jest to moje pierwsze opowiadania na tej stronie wcześniej pisałam na fb ale mało osób czytało bo mało like było nie bd przynudzać. Miłego czytania życzę ...
Obudziłam się w środku nocy z krzykiem. Śniła mi się śmierć Łukasza, która powtarzała się nieustannie. Ja mogłam tylko stać i się temu przyglądać. Piski opon ...
Na obserwacji zostałam jeszcze tydzień. Pilnie odrabiałam braki w nauce. Musiałam przecież dostać się do najlepszego liceum w mieście. Regularne wizyty rodziny i ...
Obudziłam się rano, Piotrek jeszcze spał. Przez chwilę przyglądałam się mu, był słodki i taki uroczy. Postanowiłam zrobić nam śniadanie, zeszłam na dół, chyba ...
Oddał mi moją komórkę, po czym odszedł, wciąż szyderczo się uśmiechając. Stałam tam, jak wrośnięta w ziemię i zastanawiałam się, co tu się właśnie wydarzyło ...
Obudziła się wczesnym rankiem, wstała, ogarnęła dom, naszykowała śniadanie. Poszła na górę, weszła do pokoju Kajtka i pocałowała go w czoło. -. Wstawaj Kochanie ...
Akurat zadzwonił telefon a tam numer nieznany. Odbieram i słyszę... -Czy rozmawiam z Ksenią Górniak?- pyta kobieta - Tak.- odpowiadam - Pani mama trafiła do szpitala na ...
-Kiedy wracasz do Polski - zapytał mnie Łukasz -Za 4 dni -Ja też, wracamy pociągiem -Ja też - uśmiechnęłam się -Kocham Twój uśmiech, słodko się uśmiechasz- i mnie ...
Jeszcze dobrze się nie rozbudziłam, a już czułam, że jestem potwornie głodna i zmęczona. Otuliłam się ciepłym kocykiem, zwijając w kłębek. Wzięłam telefon do ręki ...