Mój Anioł Stróż cz.12
12 Biegłam niemal w szalonym tempie, czując jak rozrywa mi serce. Słowa Szymona dudniły mi w głowie, zabierając resztki nikłej nadziei. Ból nasilał się, a ja nie ...
12 Biegłam niemal w szalonym tempie, czując jak rozrywa mi serce. Słowa Szymona dudniły mi w głowie, zabierając resztki nikłej nadziei. Ból nasilał się, a ja nie ...
Weszłam w niesamowitą ciemność. Próbowałam szukać włącznika. Nagle ktoś na mnie upadł. Razem opadliśmy na podłogę. - Ał!- krzyknęłam bo leżał na mnie ktoś ...
Tłumaczenie kotu, że nie może wchodzić na blat, zajęło mi cały dzień i kiedy już myślałam, że zaczął mnie słuchać, prychnął, jednocześnie unosząc ogon, a potem ...
Była godzina 15.30 więc wstałam z kanapy ogarnęłam włosy założyłam czarne rurki szary sweterek pod niego bokserkę zrobiłam delikatny makijaż ubrałam kurtkę buty ...
Nie miałam pojęcia ile tutaj siedzę, ale na pewno sporo czasu. Nic od pory porwania mnie nie jadłam, jedynie czasami dostawałam szklankę wody. Nie zamierzałam o nic ...
- Przepraszam muszę się przebrać – powiedziałam do mężczyzny ponuro wpatrującego się w ścianę, gdzie kilka dni wcześniej wisiała grafika przedstawiająca fragment ...
"NIEPEWNOŚĆ”- część 16 Wiem, że dawno mnie tu nie było lecz mimo to mam nadzieję, że ktoś jeszcze zachce czytać tę historię! Zapraszam do lektury. Komentarze ...
**Maja** Dziś nie zamierzałam nigdzie wychodzić. Chyba żeby tylko powiedzieć trenerowi, że mnie i dziewczyn przez tydzień nie będzie i na treningi nie będziemy miały jak ...
Mam nadzieję, że się nie obrazi ponieważ pozyczylam parę drobiazgów do upieczenia ciasteczek. Nie chciałam wychodzić po zmroku do sklepu słyszałam, że w NY jest dość ...
- Musze zacząć wszystko od początku. Urodziłam się tu w Lublinie. Mieszkałam z rodzicami i bratem w kamienicy, tej w której mieszkam teraz. Z taką różnicą, że kiedyś ...
W trakcie oglądania filmu zadzwonił dzwonek do mieszkania. Z trudnością ruszyłam się z kanapy. Wyjrzałam przez wizjer w drzwiach. Po drugiej stronie drzwi stał..... Stał ...
Czuję wiatr rozwiewający moje długie włosy. Z tego wszystkiego zapomniałam je dokładnie związać. Muszę rozładować adrenalinę, krążącą w moich żyłach. Jestem ...
Kolejnego dnia, tak jak to ustaliliśmy Fin miał po mnie przyjść. Tak więc przetrwawszy natłok zajęć i prób zadzwoniłam do niego, gdy tylko skończyłam. Czekając na ...
Kolejne dni mijały dość zwyczajnie. Szkoła, dom, znajomi. Nie spotkałam się z Rafałem. Chciałam wszystko przemyśleć. Zresztą, on sam chyba nie miał ochoty mnie ...
- Tylko nie bądź na mnie zła..- Mówię do siebie i wchodzę.. O matulu.. jaki tu jest bałagan.. No ale dobra.. od czegoś trzeba zacząć.. tylko od czego.. Dobra to może ...