Wina cz. 9

Wina cz. 9Kochani! Oto i jest dziewiąta część. Naprawdę strasznie was przepraszam, że to tak DŁUGO zajęło.. Cóż... jak zawsze komentarze mile widziane :) miłej lektury :D  
przepraszam  




Adam pochylił się nad nią i ręką odgarnął jej kosmyk włosów i.........
pocałował ją w czoło. Znowu poprawił jej kosmyk włosów powiedział : do zobaczenia, dziękuję za cudowny wieczór.
Madzia stała jak wryta Adam odjechał a ona była bardzo zaskoczona jego zachowaniem, w głębi duszy dziękowała mu, że jej nie pocałował, bo po pierwsze...tamta nieprzyjemna historia sprzed około dwóch lat. Gdyby nie Kasia niewiadomo jakby się to skończyło. W dodatku nawet nie byli parą. Ale z drugiej strony.... z drugiej strony chciała żeby ją pocałował. Chciała poczuć smak jego ust i poczuć jego zapach mocniej……. Od początku czuła się przy nim bezpiecznie, był opiekuńczy i troskliwy.

Weszła do domu, przywitała się z mamą opowiedziała jej trochę, poszła się przebrać w piżamę, zjadła kolację i napisała Kasi i Monice, że już jest w domu. Opowiedziała im trochę o randce z Adamem, oczywiście nic nie wspominała o pocałunku w czoło. Adam wysłał jej kilka zdjęć. Gdy Monika zobaczyła zdjęcia okazało się, że miała rację, ucieszyła się. Kiedy Adam się dowiedział również był zadowolony i zaskoczony. Tym, że jego kumpela przyjaźni się z dziewczyną na której zaczęło mu zależeć, z Moniką znali się praktycznie od dziecka, razem chodzili do podstawówki, później do gimnazjum lecz potem ich drogi się rozeszły ale nadal się kolegowali no i teraz, znowu się spotkali. Postanowili, że wszyscy spotkają się w najbliższym czasie. Wreszcie ustalili termin na 12 lutego. Gdy zakończyli rozmowę. Madzia położyła się do łóżka i niedługo potem zasnęła.

12 luty:
Madzia wstała dzisiaj z uśmiechem na ustach. Rano dostała sms-a od Adama
Dzień dobry piękna. Życzę Ci miłego dnia:*
Codziennie ze sobą pisali i Madzia coraz bardziej coś do niego czuła. Mimo że między nimi do niczego nie doszło. Wiedziała, że nie jest mu obojętna, widziała TO w jego oczach i w jego zachowaniu w jego gestach. A kiedy się spotykali okazywał jej szacunek i dawał poczucie bezpieczeństwa. Biło od niego takie wewnętrzne ciepło aczkolwiek był również bardzo męski.  
Dzisiaj mieli się wszyscy spotkać Magda umówiła się z Adamem na 12, a spotkanie zaplanowali na 18 w mieszkaniu Moniki i Michała
Zjadła śniadanie z mamą i tatą, który rano przyjechał z pracy, był kierowcą tira, rzadko bywał w domu a jak już przyjeżdżał to zazwyczaj maksymalnie na tydzień, teraz przyjechał na 2 dni, gdy zjedli śniadanie, zadzwonił telefon Madzi
*: hej Madziu, słuchaj moglibyśmy się spotkać wcześniej, chciałbym Cię pare rzeczy zapytać odnośnie oświadczyn a tak przez telefon głupio.
M: hej Michał, dobrze to może jakieś 40 minut przed wizytą u was?
*: kurcze, średnio bo zawsze pomagam Moni, i wątpię żeby mnie wypuściła z domu
M: rozumiem, wiesz co o 12 spotykam się z Adamem, jak się nie krępujesz to możemy się w trójkę spotkać, chyba, że wolisz w dwójkę, to odwołam spotkanie z Adamem.
*: nie, nie, Adam może być, mam nadzieję, że nie powie Moni, a może się przydać bo od lat się przyjaźnią
M: super, to o 12 u góry w kawiarni "pdt”
*: dzięki za wszystko, do zobaczenia
M: no papa

Madzia zadzwoniła do Adama
M: hej, Adaś słuchaj jest sprawa
A: hej, słucham Cię  
M: dzwonił Michał, chłopak Moniki, chciał się koniecznie spotkać w pewnej sprawie i się zgodziłam, niestety pasowało nam tylko na 12, będziemy w kawiarni w trójkę
A: dobrze, nie szkodzi, a co to za ważna sprawa?
M: dowiesz się w swoim czasie
A: Magdalenko, co Ty taka tajemnicza?
M: dowiesz się na miejscu ale musisz obiecać, że nie powiesz nikomu
A: obiecuję
M: dobrze to do zobaczenia  
A: pa

Gdy nadeszła 11 Madzia zaczęła się ogarniać, zrobiła delikatny makijaż, włosy swobodnie związała i ubrała czarne rurki i do tego ciepły luźny sweter w kolorze moreli, założyła botki włożyła kolczyki ubrała kurtkę i razem z mamą wsiadły do samochodu.
Gdy były na miejscu, wysiadła i udała się w stronę kawiarni, przez okno zobaczyła dobrze znaną postać, skierowała się schodami do góry i po chwili była już w kawiarni, Adam gdy ją zobaczył wstał i przytulili się na przywitanie, po krótkiej chwili pojawił się Michał, również się przywitali, i zaczęli omawiać sprawę która ich tutaj zebrała
M: Panowie zebraliśmy się tutaj bo….. Adam ale obiecujesz, że nie powiesz nikomu, szczególnie Monice?
A: obiecuję
*: 14 lutego chciałbym się oświadczyć Monice – przerwał Michał,  
Mam już plan wszystko już jest załatwione, musze was tylko namówić
M: namówić? Na co?  
A: super, cieszę się, że w końcu się zdecydowałeś na ten krok
*: 14 lutego powiem Monice, że spędzamy walentynki na kolacji ale przed kolacją będzie sesja zdjęciowa, będziemy ładnie wyglądać i wiecie, będzie chyba dobrze, później, zrobicie sobie z nami pare zdjęć, i teraz tak, chciałbym, żebyście byli chociaż 30 minut na naszej kolacji, przy stoliku jej się oświadczę fotograf będzie robił zdjęcia nam i wam i razem, bo jestem pewien, że chciałaby żebyście byli przy tym, ale nie wiem co z Kasią.
M: plan jest dobry, o Kasie się nie martw poświęci chwilę
A: wow, stary dobry pomysł. A pierścionek już masz? Bo to jest ważne
*: tak tak, mam to też dzięki Madzi
A: tak, ona jest wspaniałą kobietą- Adam obiął Magdę ramieniem
M: dziękuję Panowie, ale starczy tych komplementów

Po niecałej godzinie omówili wszystko z Michałem. Zostali z Adamem sami
A: Madziu, masz jakieś plany na walentynki, oprócz ich wieczoru zaręczynowego?
M: hmmmm… zastanówmy się….. nie, chyba nie
A: dałabyś się namówić na walentynkową randkę w moim skromnym towarzystwie z różami i drobnym upominkiem?
M: namówiłeś mnie, ale tylko nie przegnij
A: dla Ciebie wszystko, ale to naprawdę będzie drobne i w małych ilościach- Adam mrugnął do Madzi, ona się tylko uśmiechnęła i skinęła głową na potwierdzenie.
A: zabiorę Cię najpierw na romantyczną kolację a później zobaczysz, niespodzianka- Adam cwaniacko się uśmiechnął
M: nie uwielbiam niespodzianek, ale dobrze, dziękuję za zaproszenie. Przyjęte.
Poszli jeszcze nad Wisłę się przejść, później Madzia załatwiła z Kasią jej obecność na zaręczynach, ustalili również, że Madzia przyniesie kwiaty a Adam wino. Adam odwiózł Madzie pod dom, kiedy dziewczyna wysiadała, Adam położył jej swoją rękę na jej dłoni, podniósł i pocałował.  
A: do zobaczenia, już się nie mogę doczekać walentynek.
M: to miłe, dziękuję za podwiezienie, do zobaczenia.

wolna

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1234 słów i 6855 znaków.

9 komentarzy

 
  • Ello

    I również pragnę gorąco podziękować wszystkim czytelnikom, którzy wspierali Cię i dodawali motywacji pod moją nieobecność. Postaram się nadrobić zaległości i jeszcze raz bardzo mocno Cię przepraszam. :*

    21 cze 2015

  • Ello

    Witam Cię po tak długim czasie :) Strasznie przepraszam, żę tak długo mnie tu nie było, nie czytałam twojego opowiadania ani nie pisałam nic do Ciebie, ale ostatnio zupelnie na wszystko brakuje mi cennego czasu. Narazie dałam rade doczytac tylko do tej części, obiecuję, że jutro nadrobię zaległosci. Jak na tą chwilę opowiadanie jest  na prawde super! Dużo się dzieje w krótkim casie, ale wydarzenia się nie gryzą i nie wystąpiło tak zwane "masło maślane". Jestem na prawdę pełna podziwu i gratuluję Ci sukcesu. Życzę wszystkiego dobrego i oby tak dalej! A jutro postaram się doczytać resztę i ocenić, bo dzisiaj naprawde już nie dam rady. Pozdrawiam :*

    21 cze 2015

  • wolna

    @Ello kurcze , dziękuję Ci z Całego serca♥ nie masz za co Przepraszać , obie mialysmy pare kłopotów. Dziękuję za tak niesamowity komentarz mega motywujacy!:*:*:*  
    dziekuje za wszystko- zawsze bedziesz dla mnie kimś wyjątkowym:*(kurde, zabrzmialo jak wyznanie milosne;);p oj tam;):*♥)pozdrawiam serdecznie i buziaki:*

    23 cze 2015

  • Ello

    @wolna heh może tylko odrobinkę jak wyznanie miłosne ale tego typu wypowiedzi są dla mnie jak najbardziej miłe widziane :*  
    To dziwne,  zupełnie kogoś nie znać a czuć do niego taką sympatię.  Jesteś naprawdę świetną osobą i trzymam za Ciebie kciuki!!  :* :* :)

    23 cze 2015

  • wolna

    @Ello  no nie zupełnie nie znać;p;p ja również trzymam za Ciebie kciuki
    ps. Wchodz czasem ma gg(wiem wiem, że ja tez bardzo rzadko jestem)

    29 cze 2015

  • wolna

    Tak jest:D;)  
    Nowa część pojawi się najpóźniej w piątek. :*
    Dziewczyny(Szalonaa, Mysterious, gocha) kolejna będzie dla Was:* dziękuję Wam za wszystko:*<3

    22 mar 2015

  • Szalonaa

    Wydaje mi się, że jedna a dłuższa będzie bardziej zadawalająca  :*

    22 mar 2015

  • wolna

    Szalonaa- niestety nie:( postaram się dodać w przyszłym tygodniu przepraszam. Mam mega dużo pomysłów ale nie mam czasu:(  
    Obiecuję, że jak już dodam to będzie albo dłuższa albo 2 części co wolicie?:*<3

    22 mar 2015

  • Szalonaa

    dodasz dzisiaj? już nie mogę się doczekać <3 :*

    22 mar 2015

  • Mysterious

    Cudnie !!! Kiedy dalej <3 :D ?

    20 mar 2015

  • wolna

    Moje drogie<3<3<3  
    Dziękuję:*:*:*

    19 mar 2015

  • Szalonaa

    Kocham <3 <3 <3 <3 <3 <3

    17 mar 2015