Wina cz. 14

Wina cz. 14Adam zaczął coś opowiadać a Bartek cały czas bawił się telefonem, potem zaczął komentować, jednak po chwili sytuacje opanowała Monika częstując wszystkich ciastem, które sama upiekła.
Po zjedzeniu ciasta Michał włączył cicho muzykę i poprosił Monikę do tańca Monika przyjęła zaproszenie i zachęciła do tego samego inne osoby. Gdy już skończyła się melodia Michał delikatnym gestem wskazał Madzi i Kasi średniej wielkości pudełko, dziewczyny sięgnęły po nie a Michał szepnął
-Później rozsypcie
-Oki- jak się później okazało były to płatki czerwonych róż
Następnie wszyscy zeszli z parkietu, Monika również lekko pociągnęła Michał w stronę stołu ale on przyciągnął ją do siebie i z tajemniczym uśmiechem powiedział:
- Kochanie my zostajemy
Monika była trochę zdezorientowana ale pozostała na środku a Michał zaczął swoje przemówienie:
- Moniczko, kochanie moje, wiem, że Twoim ukochanym filmem jest " Kiedy Hary poznał Sally” dlatego też trochę się nim inspirowałem. – Złapał ją za prawą rękę i powiedział:
- Uwielbiam, jak marszczysz nos, kiedy patrzysz na mnie, jak na wariata. Kocham Cię za to, że po całym dniu spędzonym z Tobą ciągle czuję na sobie Twój zapach, kocham Cię za to, że jesteś jedyną osobą, z którą chce rozmawiać przed zaśnięciem. Chce spędzić z Tobą całe życie, ale nie wiem czy Ty również tego pragniesz, dlatego Moniko- W tym momencie Michał uklęknął, wyciągnął z kieszeni małe pudełeczko i otworzył je, kontynuował:
Zostaniesz moją żoną?
Trwająca kilka sekund cisza była dla Michała niemal jak godzina, aż wreszcie padło:
- TAK!!!
Nagle dziewczyny podrzuciły do góry płatki róż, przygotowanych specjalnie na tą okazje przez Michała, wszyscy zaczęli klaskać w dłonie i cieszyli się razem z narzeczonymi. Następnie wszyscy podchodzili do nich, przytulali gratulowali oraz podziwiali piękny pierścionek, który jeszcze lepiej prezentował się na dłoni Moniki. Po kilkunastu minutach uścisków i gratulacji, wreszcie wszyscy usiedli do stołu. Zaczęli rozmawiać i śmiać się. Gdy Monika w końcu, prawie siłą, dowiedziała się od Michała skąd pomysł na tak wspaniały i oryginalny pierścionek oraz skąd wiedział, jaki ma rozmiar, prawie rzuciła się na Madzię i wykrzyczała:
-Dziękuję, jest piękny!!! Ale chyba Cię uduszę za to, że mi nic nie powiedziała.
-Nie mogłam i nie byłoby niespodzianki- odpowiedziała Magda
Rozmowa toczyła się dalej, Michał i Monika zaczęli opowiadać jak się poznali, później ktoś zaczął opowiadać dowcipy i tak spędzili kolejne półtorej godziny w miłej atmosferze. Nagle Madzia wstała od stołu i szepnęła Adamowi, że idzie do toalety. Chwile później od stołu wstał także Bartek. Dogonił ją na korytarzu i zaczepił:
- Widzę, że świetnie sobie radzisz.
- Tak, o co Ci chodzi?
- Mi? Mi chodzi o Ciebie
- Co? O mnie? Dobra nieważne idę do toalety
- Nigdzie nie idziesz- Powiedział Bartek i popchnął Madzię na ścianę, oparł się o nią i powiedział.
- Jesteś moja i tylko moja.
- Bartek! Co ty robisz? nie jestem twoja.
- Nie? A chcesz się przekonać- Mówiąc to nachylił się do jej ust i włożył dziewczynie kolano między nogi a ręką odciął jej drogę ucieczki.
- Przestań! Nie!
Nagle nie wiadomo skąd wpadł Adam, doskoczył do Bartka i krzyknął
- Puść ją! A gdy Bartek nie reagował wrzasnął
- Do cholery puść ją - odepchnął Bartka od Madzi, następnie Bartek potrząsnął Adamem za ramiona, chłopak nie wytrzymał i odwdzięczył się pięścią skierowaną w twarz Bartka, który przeleciał przez korytarz, w tak zwanym międzyczasie koło łazienki i na korytarzu pojawiła się reszta gości, Bartek prawie wpadł w ramiona Moniki, którą niestety dla Bartka gwałtownie odsunął Michał. Stanął on po między mężczyznami i krzyknął:
-Stop, przestańcie.
Bartek jednak podniósł się z podłogi i spokojnie ominął Michała a Adam zasłonił sobą Madzie. Podszedł do nich i powiedział do Madzi:
- świetnego sobie faceta znalazłaś, tylko czekać, kiedy tobie twarz obije.

Wziął swoją kurtkę i skierował się w stronę drzwi, Magda wyszła zza Adama i stanęła obok. Nagle Bartek odwrócił się i podszedł do niej szybkim krokiem, spojrzał na nią a ona zrobiła mały krok do przodu i ze spokojem zerknęła na Adama, jakby chciała powiedzieć-spokojnie, poradzę sobie-
- I tak Cię przelecę, czy tego chcesz czy nie i jestem przekonany, że byłaś mokra czytając moją walentynkę ty mała kurewko- powiedział Bartek
Madzia, nie wiadomo czy pod wpływem odrobiny alkoholu czy pod wpływem emocji, stała się nagle odważniejsza bo … nagle wszyscy zobaczyli czerwony ślad pięciu palców na twarzy Bartka. On jakby się tego spodziewał, odpowiedział
- widzę, że lubisz na ostro, nie ma sprawy, już nie długo będę Cię rżnął tak dłu…
Adam nie wytrzymał i z całej siły złapał Bartka za ubranie, popchnął na ścianę i krzyknął-
-Ty skurwielu, jak śmiesz tak się odzywać do mojej dziewczyny? Jeszcze jedno słowo to zaraz nie będzie co z Ciebie zbierać, wypierdalaj!!!
Puścił go a chłopak uderzył go w twarz i wyszedł. Natomiast Adam podszedł do Moniki i Michała i powiedział;
- Przepraszam za zepsucie zaręczyn i walentynek
- Nie no spokojnie
- nic się nie stało
Następnie podszedł do Magdy i zapytał
- wszystko dobrze?
Madzia przytaknęła głową i z jej oczu popłynęły łzy, Adam natychmiast ją przytulił, potem dołączyła się Kasia i Monika z Michałem. Po kilku minutach opatrzyli rękę Adama, ponieważ miał ją pokrwawioną oraz jego łuk brwiowy, który rozciął mu Bartek. Po około godzinie wszyscy rozjechali się do swoich domów. Madzia pojechała z Adamem do jego mieszkania, bo chłopakowi przypomniało się o prezencie walentynkowym dla Madzi, gdy weszli na górę mężczyzna skierował się do swojej sypialni, po krótkiej chwili wyszedł z niej trzymając w ręku średniej wielkości torebeczkę z prezentem, Magda podniosła z szafy prezent dla Adama.

********************************************************

KOCHANI!!! Dziękuję, że nadal tak licznie czytacie mojego bloga i lol, jest mi bardzo miło, kiedy pod kolejnymi moimi wpisami pojawiają się Wasze komentarze, to ogromnie motywuje i sprawia mi wielką radość! Dlatego w szczególności dziękuję wszystkim, którzy choć raz komentowali jakąś część. To niesamowicie przyjemne i cudowne uczucie czytać Wasze komentarze. Gorąco dziękuję tym, którzy regularnie komentują moje wypociny, to bardzo budujące i motywujące. Dziękuję i bardzo proszę o komentarze.
PRAGNĘ WAS POINFORMOWAĆ, ŻE OD DNIA 1 LIPCA DO DNIA 10 LIPCA NIE DODAM CZĘŚCI, PONIEWAŻ WYJEŻDZAM.
Może to i dobrze odpoczniecie trochę ode mnie;)  
Zapraszam na bloga.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i życzę miłego przebywania no moim blogu. Życzę Wam również dobrego radosnego tygodnia.
Trzymajcie się cieplutko, życzę miłych wakacji i wszystkiego dobrego, jesteście wspaniali!

Wolna:)

wolna

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1231 słów i 7153 znaków.

7 komentarzy

 
  • Użytkownik malinowa15

    Hej dodasz coś ? :rolleyes:

    17 gru 2015

  • Użytkownik wolna

    @malinowa15 Hej, wszystkie części oraz nowe posty zamieszczam Tylko na moim blogu. Link podany jest na moim profilu i nie mogę podać w komentarzu, ponieważ moderator go i tak usunie. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    16 gru 2016

  • Użytkownik wolna

    Cześć, z powodów m.in. technicznych zawieszam pisanie bloga na okres wakacyjny, bardzo Wam dziękuję za wszystkie godziny spędzone na moim blogu i za wielkie serce jakie mi okazujecie, jesteście kochani, ja też bardzo żałuję ale są różne sytuacje w życiu...niestety...życie nie jest usłane rózami
    Pozdrawiam i ściskam serdecznie<3
     trzymajcie się i do zobaczenia, życzę miłych wakacji. uważajcie na siebie;) paaaaaaaa...

    8 sie 2015

  • Użytkownik vans

    Kiedy następna część  :danss:

    21 lip 2015

  • Użytkownik Ello

    Jeeezu kochana, ta część jest naprawdę wspaniała! Zauważyłam, że w końcu nieco odważniej podchodzisz do wprowadzania akcji w opowiadanie. To świetnie! Trzymaj tak dalej a powstanie niesamowita opowieść, którą - jak sądzę - mnóstwo osób chętnie przeczyta. Pozdrawiam! :*

    11 lip 2015

  • Użytkownik wolna

    @Ello  
    dziękuję bardzo za ciepłe słowa:) az się zaczerwieniłam;)

    11 lip 2015

  • Użytkownik mysza

    Dodaj coś...

    7 lip 2015

  • Użytkownik wolna

    @mysza  

    Witaj! wróciłam wczoraj około 23 Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu dodam nową część:)
    Dziękuję za komentarze:)
    Pozdrawiam

    11 lip 2015

  • Użytkownik mysza

    @wolna czekam :*

    12 lip 2015

  • Użytkownik Szalonaa

    Cudowne <3 nie mogę się doczekać kolejnej części :) :*

    1 lip 2015

  • Użytkownik mysza

    Kiedy kolejna? Kretyn z tego Bartka

    1 lip 2015