Dziękuję bardzo za komentarze
bardzo się cieszę, że je zamieszczacie, ponieważ one bardzo motywują. Jeśli macie jakieś pomysły dotyczące kolejnych części to śmiało piszcie, obiecuję, że je przemyśle i może wykorzystam. Bo czasami naprawdę brakuje weny. Dziękuję że jesteście
Miłego czytania
Madzia dostała wiadomość na facebooku od Bartka. Zdziwiła się trochę, że chłopak napisał po tak długim czasie. Kliknęła aby odczytać wiadomość i zobaczyła jej treść"Cześć Madziu. Co u Ciebie? Ja jestem teraz w Hiszpanii, ponieważ co jakiś czas muszę wyjeżdżać aby tam zdobywać doświadczenie. Wiem, że moja mama z Tobą rozmawiała. Zaraz po rozmowie z Tobą, zadzwoniła do mnie, że znalazła "moją księżniczkę" szukałem Cię, przykro mi, że to trochę trwało. Życzę Ci miłego dnia Bartek"
Kiedy czytała wiadomość cały czas się uśmiechała, bylo jej miło, że chłopak o niej nie zapomniał, w dodatku napisał tak ładnie... odpisała mu. Przez cały pobyt Bartka w Hiszpanii pisali ze sobą i coraz bardziej się do siebie zbliżali, coraz lepiej się poznawali i coraz bardziej się lubili. Często rozmawiali przez telefon i pisali sms-y. Gdy Bartek wrócił spotykali się tak często, jak tylko Madzi pasowało, bo ona musiała się uczyć. W grudniu Bartek zapytał "Madziu, będziesz moją dziewczyną?" Ona odpowiedziała TAK.
Nie przeszkadzało im to, że była spora różnica wieku między nimi. Bartek nie był romantyczny, nie kupował kwiatów, ale czasami zabierał Madzie do kina. Pewnego popołudnia napisał jej, że ją kocha. Madzia nie napisała, że ona go też, ponieważ ona nigdy się nie zakochała. Zawsze tylko zauroczenie. Bo to zawsze w niej się zakochiwali a ona odrzucała ich często. To nie była jej wina, po prostu nigdy nie trafiła jej strzała Amora...... chociaż może teraz będzie inaczej.....
Jeśli się Ci się podobało, to zostaw po sobie jakiś ślad, w postaci komentarza
Kolejna część ukaże się w przyszłym tygodniu, albo jeszcze w tym jeszcze zobaczę jak będzie z weną
pozdrawiam serdecznie
13 komentarze
Mysterious
Nadrabiam wszelkie zaległości czytam i bardzo mi się podoba
a skąd wiadomo, że Bartek ma akurat 30 lat?? nie widzę, żeby było gdzieś napisane, że studiuje na uniwersytecie 3-ciego wieku, ale cóż może coś przegapiłam. No nic czytam dalej !
Ello
Poza tym od poczatku spodobal mi się twój pomysł z różnica wieku.. sama jestem w zwiazku gdzie jest spora roznica i nie przeszkadza to ani naszym rodzicom ani przyjaciołom a juz tym bardziej nam.. Wiek to tylko liczba - z takiego założenia wychodzę, dlatego jeszcze mocniej trzymam za Ciebie kciuki !!
Ello
Nie dziekuj. Bardzo lubie pomagac a wiem jakie trudne sa poczatki wiec chętnie Cie bede wspierac.. Ja? No co ty, napewno nie bede żałowac
ohh ten jede raz dam sie wykorzystac xD
wolna
Ello. Dziękuję Ci z całego serca za tak miłe słowa. Jak czytałam Twój komentarz to cały czas miałam uśmiech na twarzy
liczę na to, że spodoba się Wam moja kolejna część Wina cz. 4 bo już ją kończę. Jest dłuższa i bardziej rozwinięta
i będę pisać na priv tylko, żebyś później nie żałowała;p;p
Dobrze
Jeszcze raz dziękuję
Ps. Wykorzystam Cie
Ello
Pamiętaj, że możesz napisac do mnie na priv jesli np bedziesz miala jakas watpliwosc albo potrzebowala wskazowki.. Moze razem cos wtedy wymyslimy
tak czy inaczej trzymam kciuki!! 
Ello
Wybacz, że odpisuje dopiero teraz.. Bardzo się cieszę, że wzięłaś sobie moje słowa do serca ale nie będę Ci mowić co masz pisać, czy maja byc razem, czy nie
To musi wyjść od Ciebie i to ty, jako autorka powinnaś zdecydować co stanie się w życiu bohaterów.. Pisz to co Ci przyjdzie do głowy, tylko rozwijaj wydarzenia a myślę, że bedzie cudownie, bo talentu Ci nie brakuje 
wolna
Ello. Dzięki wielkie
dzięki Tobie opowiadanie trochę się zmieni
miałam wprawdzie inny pomysł na ich związek ale cóż, może zmienię. A może... trochę namieszam w ich związku?
co myślicie?
Mają być razem? I opowiadanie z happy end-em?
Ello
Według mnie zapowiada sie ciekawie.. Ta spora rożnica wieku może być strzałem w dziesiatke, pod warunkiem, że sie o to postarasz
ogółem wszystko było by super gdyby nie to, że te czesci sa bardzo krotkie i praktycznie nic sie tam nie dzieje...Nie chodzi mi o wprowadzenie akcji czy jakiegos nowego watku ale o to, bys bardziej rozwijała zdarzenia... Moim zdaniem za szybko troszke doprowadziłaś do ich zwiazku.. no w koncu wydarzylo sie to wszystko w zaledwie dwoch krociutkich częściach... 
pozdrawiam
Ale to tylko moja subiektywna opinia, a twoje opowiadanie, więc zrobisz jak zechcesz
wolna
Gocha dziękuję za obronę ale każdy może miec inne zdanie
Klamra dziękuję za Twoją opinię na temat mojego opowiadania. O pomysły proszę nie dlatego, że nie mam zaplanowanych kolejnych części ale dlatego, że czasami mogą one ulec zmianie. Pisanie sobie na fb" kocham Cię" spotkałam się z tym nie raz. Pozdrawiam i postaram się aby kolejna część była dłuższa i .... mniej .... dziecinna
klamra
Dla mnie jest to....dziecinne. nie rozumiem o co w tym chodzi. 30latek zako****e sie w18latce? Malo prawdopodobne. Pisanie do sb przez fb "kocham cie" jest szczeniackie, wkazdym razie dla mnie. Poza tym jak to brakuje ci weny?!?! Piszesz bardzo krotkie czesci ktore niewiele wnosza do opowiadanej historii. Nie zaplanowalas co bd sie dzialo w kolejnych częściach???? Tak to wyglada, a ty jeszcze prosisz czytelnikow o pomysly. Jesli naprawde ich nie masz, a umiesz pisać (nwm tego bo opowiadania sa za krotkie) zalatw sb jakas betę ktora ci pomoze. Trzymam kciuki zeby bylo lepiej
ewka
dobre
tra
Super
nie mogę się doczekać kolejnej części
m.
Podoba mi się
dobre. 
Życzę weny